Autor Wątek: Poznańskie króliczki  (Przeczytany 216804 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Ciapusia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3526
  • Płeć: Kobieta
Poznańskie króliczki
« Odpowiedź #240 dnia: Maj 19, 2009, 14:49:10 pm »
Naprawde?
"Wy nie cofniecie życia fal.
Nic skargi nie pomogą -
Bezsilne gniewy, próżny żal,
Świat pójdzie swoją drogą."

Offline Tocha

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 5626
  • Płeć: Kobieta
  • Tam dom Twój gdzie królik Twój... I bobki jego ;)
Poznańskie króliczki
« Odpowiedź #241 dnia: Maj 19, 2009, 15:07:34 pm »
Wow :) I będzie para: Muffinka i Piegusek??? Mniam, mniam  :rotfl2

Offline Truffle

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1045
  • Płeć: Kobieta
  • 진기씨,사랑해~
    • dA
Poznańskie króliczki
« Odpowiedź #242 dnia: Maj 19, 2009, 15:08:10 pm »
ej, to byloby super! Piegusa miałam okazje "poznać" osobiście, jeśli prześliczny i przesłodki  :lol (Tamcia, wypełniaj formularz, wszyscy trzymamy kciuki za adopcje!)
Haikus are stupid
I cannot write them at all
Deal with it, retard.

Offline Tamcia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 484
  • Płeć: Kobieta
Poznańskie króliczki
« Odpowiedź #243 dnia: Maj 19, 2009, 15:09:02 pm »
Naprawdę,tylko obawiam się,że moga być problemy z adopcją...Za miesiąc się rozsypuję(jestem w ciąży)a co za tym idzie ciężko chwilowo by było nam wyskrobać na klatkę dla niego(o opieke sie nie martwię,bo u nas wszyscy opiekują się zwierzakami).Kolejna sprawa to mamy tylko jeden pokój i w razie gdyby się nie dogadały to jedno z nich musiałoby pomieszkiwać w kuchni lub w pomieszczeniu gdzie stoi szafa ubraniowa,ogólnie to taka niby jadalnia,bo to pomieszczenie jest wielkości mniejszego pokoju.Patrząc z jednej strony,to zakładając spory między królinkami to nikt by nie brał drugiego,więc myslę,że warto by było chociaż spróbować,ale decyzja należy do Kasiuli.Dzidzia nie powinna mieć alergii,bo my nie mamy predyspozycji do uczuleń-biore pod uwagę wszelkie opcje i od razu publicznie się do nich przyznaję.Warunki w jakich Koki przebywa widać na fotkach w jej galerii.Decyzja Kasiu nalezy do Ciebie,my z pokorą czekamy na "werdykt"
PS.Teraz napisałam jakby mi nie zależało  :PP  Więc dalej....zakładając,że będą żyły w zgodzie,to nie mam problemu z postawieniem drugiej klatki w pokoju,żeby w nocy nie musiały sie gnieździć w jednej klatce.W dzień Koki biega u mnie "luzem"

Aneczka

  • Gość
Poznańskie króliczki
« Odpowiedź #244 dnia: Maj 20, 2009, 14:48:24 pm »
Tamcia, może Kasiula pożyczy jednej klatki na czas "do zaprzyjaźnienia".
Kasiula, poproszę prowizję od adopcji:)

Offline Tamcia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 484
  • Płeć: Kobieta
Poznańskie króliczki
« Odpowiedź #245 dnia: Maj 20, 2009, 15:30:03 pm »
Umówiłyśmy się z Kasiulą,że królinek trafi do nas za około miesiąc.Wtedy Piegus straci własciwości "zapylające"i dojdzie do siebie,a u nas w razie czego będzie już wiadomo co z ewentualną alergią dzidzi.Do tego czasu również znajdzie się na pewno jakaś tańsza klateczka na którą będzie nas stać :) po zaprzyjaźnieniu (miejmy nadzieję,że się uda) pomyślimy nad wspólną zagródką na noc  :PP

nuka

  • Gość
Poznańskie króliczki
« Odpowiedź #246 dnia: Maj 20, 2009, 19:56:20 pm »
Tamcia,  :przytul  :bukiet
im bardziej się wczytuję tym szerszy uśmiech mam na twarzy.
Już niedługo Dzidzia i Piegus. Gratuluję. jeszcze raz  :przytul  :bukiet  :lol

Hannelli

  • Gość
Poznańskie króliczki
« Odpowiedź #247 dnia: Maj 22, 2009, 07:51:57 am »
Wczoraj dotransportowałam Fryzeldinę do Kasiuli, skad trafi do nowego opiekuna. Niech się nowy właściciel przygotuje na fochy, porządki w klatce oraz zakup zamknięcia klatkowego :lol  Wczoraj Fryzelda trochę spanikowała i na pożegnanie mnie ochrzciła :oh:  Ale no cóż, niech jej będzie na szczęście :P A poza tym to wspaniały królas !!
Karmelkowa i Bombowa przeprowadziły się do mnie. Karmelkowa rzeczywiście słodka, a jaka nabita :diabelek Chciałam ją połączyc z Bombeczką ale żal mi się jej zrobiło, bo ta druga dosyć terytorialna, dlatego przy dobrym układzie dołączy do Nube i Kubkowej, bo maja podobny temperament. A Bombeczka vel Bombaj na razie będzie mieszkać solo.

nuka

  • Gość
Poznańskie króliczki
« Odpowiedź #248 dnia: Maj 22, 2009, 16:26:37 pm »
Hannelli,
czyli wspomniany bilans in plus już został wykonany  :lol
Super, że dajesz królasam dom. :bukiet  :przytul

Offline Lestat

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 61
  • Płeć: Mężczyzna
Poznańskie króliczki
« Odpowiedź #249 dnia: Maj 24, 2009, 22:24:30 pm »
Super, że Fryzelda znalazła wreszcie nowy dom  :lol ! Pamiętam tę charakterną ślicznotkę, i w sumie dziwię się, że tak ładny królik tak długo musiał czekać na adopcję.

Hanelli, pozdrawiam Cię w imieniu swoim i byłego gościa twojego przytuliska - Czarka, który po zimie stracił, niestety, swoją grzywę:


Offline Tocha

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 5626
  • Płeć: Kobieta
  • Tam dom Twój gdzie królik Twój... I bobki jego ;)
Poznańskie króliczki
« Odpowiedź #250 dnia: Maj 24, 2009, 22:37:09 pm »
:diabelek No coś tam zostało mu na tej łepetynce...  :icon_rolleyes  Zaraz tam :"stracił grzywę"

Offline Kasiula86

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 803
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA
    • adopcje.kroliki.net
Poznańskie króliczki
« Odpowiedź #251 dnia: Maj 24, 2009, 22:50:56 pm »
Dzisiaj do nowego domu pojechał Harvey.
Powinnam się cieszyć i radować, ale ta adopcja była dla mnie bardzo trudna, bo Harvey był u mnie w domu na przechowaniu od września, traktowałam go już praktycznie jak domownika, ale nie mogłam go zatrzymać, bo chciałam żeby miał lepsze warunki niż ja mogłam mu zapewnić mając już 4 swoje króliki.
To była chyba najtrudniejsza adopcja, bo pokochałam tego króliczka całym sercem, dlatego tak trudno było mi się z nim rozstać.
Ale fakty, że będzie miał cudowny dom, że będzie miał towarzystwo pięknej samiczki Momo sprawiają, że jednak bardzo bardzo się cieszę, że tak się stało  :jupi chociaż smutno mi za każdym razem jak patrzę na puste miejsce, gdzie stała jego klatka.
Harvey zamieszkał w Łodzi, Kasia, jego nowa opiekunka przyjechała po niego osobiście, przywożąc jednocześnie do Poznania Poziomka, którego adoptowała Truffle :)

Fryzelda została w Poznaniu, będzie mieszkała w domu z bardzo fajną dziewczyną Asią i parą jej szynszyli :)

Piegus, mam ogromną nadzieję, pojedzie do Tamci. Jego ogłoszenie pojawi się niebawem na stronie adopcyjnej, ale to dlatego, że zostało wysłane wcześniej niż umówiłam się z Tamcią :)

Lestat, Czarek cudny, grzywę ma identyczną jak ta Harveyowa, powiedz czy nie robią mu się tam kołtuny? Bo Harveykowa grzywa wymaga codziennej pielęgnacji, bez tego od razu włoski się plączą i robi się nieprzyjemnie.

Offline Wataha

  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 2099
  • Płeć: Kobieta
Poznańskie króliczki
« Odpowiedź #252 dnia: Maj 27, 2009, 15:41:21 pm »

Offline realia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1677
  • Płeć: Kobieta
Poznańskie króliczki
« Odpowiedź #253 dnia: Maj 27, 2009, 17:30:49 pm »
Ja jestem zauroczona Johnym i Merlinem :) http://www.adopcje.kroliki.net/adopcje/johny_merlin_poznan.html
Ale 3 króliczki w Naszym domku to niestety za dużo.

Z kolei sądzę, że za kilka miesięcy dla Naszego kicajka będziemy chcieli znaleźć przyjaciela, bądź przyjaciółkę :) Narazie sami nie wiemy jaką nicpoń ma płeć...

Jak najbardziej jesteśmy za adopcją, więc jeżeli okoliczności będą sprzyjać - jak do tej pory wszystko oponuje za :) przyjmiemy z otwartym sercem któregoś z Poznańskich uszoli :D

Piegusek rówież wpadł mi w oko :) http://www.adopcje.kroliki.net/adopcje/piegus-poznan.html

Bardzo przypomina mi Naszego kochanego trutnia ;)
Jeżeli Tamcia Go nie adoptuje, to Nasza 3 (ja, mój chłopak i kicaj) będziemy się o Niego starać.


P.S - Duża liczba buziek to wyraz moich emocji, więc wybaczcie  :DD
Kasiula86 - Dziękujemy z całego serca :*
Nasza Galeria: http://forum.kroliki.net/index.php?topic=6604.0 :)

Amantek, Diabliczko - Kocham Was i zawsze będę <3 <3


Aneczka

  • Gość
Poznańskie króliczki
« Odpowiedź #254 dnia: Maj 27, 2009, 17:37:59 pm »
realia, troche wyżej w tym wątku toczyła się sprawa Piegusa i póki co, na 90% idzie do Tamci i dos wojego sobowtóra Koki, ale to jeszcze nic pewnego(głos decydujący będzie miało Maleństwo, które Tamcia nosi pod serduszkeim), więc kto wie...

Offline Wataha

  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 2099
  • Płeć: Kobieta
Poznańskie króliczki
« Odpowiedź #255 dnia: Maj 27, 2009, 17:50:46 pm »
Widzę że wszyscy są zauroczeni baraniastymi  :P Nie wiem dlaczego ale baranki zawsze szybko idą do adopcji  :hmmm Ja jestem zauroczona stojącymi uszatkami :)

Aneczka

  • Gość
Poznańskie króliczki
« Odpowiedź #256 dnia: Maj 27, 2009, 18:06:43 pm »
Wataha, już mówiłam, tu chodzi o bezsenność, ja licze skaczące barany:) A tak poważnie, to mnie się bardzo podobaja takie stojącouche szaraczki, jak Szarakluska. A mój mąż tylko baranki, uznaje. Ale np jak mój brat zobaczył Fortka to powiedział: to żaden królik, cechą konstytutywną królika sa stojące uszy!!

Offline Ciapusia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3526
  • Płeć: Kobieta
Poznańskie króliczki
« Odpowiedź #257 dnia: Maj 27, 2009, 21:22:31 pm »
Ale to niestety wpływa na niekorzyść stojącouchych... Tak samo jak ciemne i jasne króliki - te ciemne są w gorszej sytuacji...

Nie wiem od czego to zależy, dlaczego niektóre króliki są eee.... 'lepsze'?
"Wy nie cofniecie życia fal.
Nic skargi nie pomogą -
Bezsilne gniewy, próżny żal,
Świat pójdzie swoją drogą."

Offline Wataha

  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 2099
  • Płeć: Kobieta
Poznańskie króliczki
« Odpowiedź #258 dnia: Maj 28, 2009, 10:20:05 am »
Mi się wydaje że ogólnie czarny to się ludziom źle kojarzy i wolą te jaśniejsze lub białe króliki. Ja za to nie lubię białych zwierząt i wolę mieć w domu te o ciemniejszej maści :diabelek

Offline Truffle

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1045
  • Płeć: Kobieta
  • 진기씨,사랑해~
    • dA
Poznańskie króliczki
« Odpowiedź #259 dnia: Maj 28, 2009, 10:51:28 am »
mi też bardziej podobają się te ciemniejsze :) gdybym od początku wiedziała jak Preclun wygląda to nie wiem czy bym się na niego zdecydowała :D a teraz jak miałam wybór to z moim chłopem to wybraliśmy raczej ciemniejszego, bo podobał się i jemu, i mnie ;)
Haikus are stupid
I cannot write them at all
Deal with it, retard.