Autor Wątek: Poznańskie króliczki  (Przeczytany 216780 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline XannuSS

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 235
Poznańskie króliczki
« Odpowiedź #60 dnia: Grudzień 23, 2008, 21:21:55 pm »
ooo :D
To bedzie w domku niezły fochland :P
 :rotfl2

Hannelli

  • Gość
Poznańskie króliczki
« Odpowiedź #61 dnia: Grudzień 28, 2008, 13:56:29 pm »
Wczoraj trójka szkrabów celkowych wyruszyła w długą drogę do nowych domów. Czekam na wieści od nowych opiekunów :>

Natulec

  • Gość
Poznańskie króliczki
« Odpowiedź #62 dnia: Grudzień 28, 2008, 15:13:55 pm »
jeden jeszcze czeka u Kasi.
szukamy transportu do W-wy dla mojego brzdąca :)

marsylia

  • Gość
Poznańskie króliczki
« Odpowiedź #63 dnia: Grudzień 31, 2008, 13:18:51 pm »
Donoszę co u Gagatkowej Kulki.

Króliczek po 1 dniu nauczył się siusiac do kuwetki, jestem z niego bardzo dumna :jupi
W klatce jest bardzo spokojny, jak do wypuszczam to biega, podskukuje i jest bardzo ciekawy.
Widać że moja obecność go przeraża, nie podchodzi do mnie, i ewidentnie sie boi, jak go biorę to jednak grzecznie siedzi, potrafi nawet przysnąć jak się go głaszcze na kolankach :)

Moja samiczka jednak zwariowała, atakuje nas, nie pozwala podejść do jego klatki, jak go wypuszczam, muszę ją zakryć z tej strony, żeby w ogóle go nie widziała :rotfl2 Nie wiem co w nią wstąpiło :(

Dobrze że docelowo gagut jest królikiem rodziców, do których pojedzie jak tylko ja wyleczę się z mojego przeziębienia.


Powiem Wam że Gagus to najładniejszy królik jakiego w życiu widziałam :)

Offline mika2680

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4433
  • Płeć: Kobieta
Poznańskie króliczki
« Odpowiedź #64 dnia: Grudzień 31, 2008, 18:16:58 pm »
Urocza baraninka  :lol  :bukiet

Hannelli

  • Gość
Poznańskie króliczki
« Odpowiedź #65 dnia: Styczeń 08, 2009, 23:55:26 pm »
Dzisiaj Luka rozpoczął pierwszy etap podróży do nowego domku :DD
Teraz czeka maluch na trasnport z Poznania do Płocka. Prosimy o pomoc!

Luka wyjechał, a w schronisku znowu czeka królik... Ktoś go podrzucił w kartonie w nocy pod bramę schroniska :bejzbol

Offline XannuSS

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 235
Poznańskie króliczki
« Odpowiedź #66 dnia: Styczeń 08, 2009, 23:58:54 pm »
To już kompletnie trzeba nie mieć serca, żeby na taki mróz...
szkoda słów  :bejzbol

Offline Kasiula86

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 803
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA
    • adopcje.kroliki.net
Poznańskie króliczki
« Odpowiedź #67 dnia: Styczeń 09, 2009, 08:55:29 am »
Ja już nie wiem, bo oprócz tego, że trzeba nie mieć serca to jest jeszcze coś takiego jak wyobraźnia, ale tego też zabrakło temu człowiekowi  :bejzbol

No ale na szczęście królas nie stał długo na mrozie.

Mały ma być dzisiaj kastrowany i odbieramy go w najbliższych dniach ze schroniska.

Offline Kasiula86

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 803
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA
    • adopcje.kroliki.net
Poznańskie króliczki
« Odpowiedź #68 dnia: Styczeń 16, 2009, 09:53:24 am »
W Poznaniu pojawiły się kolejne dwa króliczki - uroczy czarny baranek i piękny królasek z niebieskimi oczami, który wygląda jak krówka, są już wykastrowani.

Psikusek w niedzielę jedzie do domu  :jupi

Przypominamy się również wraz z:
- Toffi
- Chicco
- Fibi
- Iskierką
- Pszczółką
- Nube
- Helikopterkiem
- Mikim
- Kunią
- Szarąkluską
- Harveyem
- Fryzeldą
- Celką i Karterem

No i niestety - osoba, która miała transportować Psikusa, a raczej pannę Psikusową do Warszawy zmieniła plany :( w związku z tym królas nadal czeka na transport na trasie Poznań - Warszawa

Hannelli

  • Gość
Poznańskie króliczki
« Odpowiedź #69 dnia: Styczeń 16, 2009, 23:33:22 pm »
Szkoda z tym transportem...

Dzisiaj do mojej gromady dołączył Tobek- czarny baran kastrat. Baaardzo uroczy :jupi

Oraz u Słodkich Uszu czeka na nowy dom Krówek- takiego króliczka jeszcze nie widziałam. Piękna biała miniatura w czarne łaty jak krowa :diabelek  z urzekającymi niebieskimi oczętami, lekko puchaty o cudownym miziastym charakterze. Cudo!

Offline Kasiula86

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 803
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA
    • adopcje.kroliki.net
Poznańskie króliczki
« Odpowiedź #70 dnia: Styczeń 17, 2009, 10:15:44 am »
Tobek, czyli T jak Tamara, OB jak Obi, EK jak ŚpiworEK, ZaduszEK, SucharEK czyli nasze czarne baranki  :lol

sonia

  • Gość
Poznańskie króliczki
« Odpowiedź #71 dnia: Styczeń 18, 2009, 21:00:19 pm »
Hannelli- Czy to po Tobka wtedy jechalas???


Przepiekne sa te Twoje  "tymczasowicze":

Jesli mozesz ,pokaz Tobka zdjecie :)

Jak to dobrze, ze sa tacy co opiekuja sie uszatkami, :jupi   :bukiet


Serdecznie pozdrawiam i caluje kochane uszyska  :*

Hannelli

  • Gość
Poznańskie króliczki
« Odpowiedź #72 dnia: Styczeń 19, 2009, 07:28:59 am »
Cytat: sonia
Hannelli- Czy to po Tobka wtedy jechalas???
Cytuj

Tak, Tobek jest u mnie. Jak to ja mam w zwyczaju, przechrzciłam go na Tobiasza. Jest bardzo miły, chętnie podstawia się pod glaskanie. Jeśli nikt się o niego nie upomni, to chciałabym go połączyć z (humorzastą) Fryzeldą, bo ona to jest królową fochów do innych króli, ale większe rozmiary już toleruje. :diabelek
Fotki postaram się wkrótce wrzucić.

Offline Elka

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 80
Poznańskie króliczki
« Odpowiedź #73 dnia: Styczeń 19, 2009, 09:41:43 am »
Czy ja dobrze roumiem, że jest do adopcji kastrowany samiec baranka? Właśnie takiego szukam...
Pozdrawiamy Elka i stadko

Offline Kasiula86

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 803
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA
    • adopcje.kroliki.net
Poznańskie króliczki
« Odpowiedź #74 dnia: Styczeń 19, 2009, 09:51:52 am »
Elka, tak Tobek jest wykastrowanym czarnym barankiem, podobnie jak Chicco :)

Offline Elka

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 80
Poznańskie króliczki
« Odpowiedź #75 dnia: Styczeń 19, 2009, 10:43:26 am »
Rozmawiałm już z Hannelli. Okazało się że w ogóle to się znamy z psich zawodów. :)
Wysłałam też maila do Agnieszki (wg zaleceń Hanneli) i czekam na odpowiedź.
Pozdrawiamy Elka i stadko

Hannelli

  • Gość
Poznańskie króliczki
« Odpowiedź #76 dnia: Styczeń 23, 2009, 17:51:09 pm »
Byłam dzisiaj na psiej wystawie w Głogowie i przypomniało mi się że Miki Niebieskie Oczko czeka już rok na nowy dom, bo właśnie na wystawie odebrałam go wraz z czwórką innych króiczych nieszczęść z Katowic. Długo przyszło Mikiemu czekac na domek...  :( Jest to mój najdłuższy tymczasowicz. Fryzelda jest tuz po nim w długości oczekiwania na domek.
Więc my nadal wytrwale czekamy na domek.
Postaram się jutro pofocić Tobka vel Tobołka  :diabelek i Tofi, których fot tutaj nie ma.

[ Dodano: Sob Sty 24, 2009 4:15 pm ]
Jak napisałam powyżej tak zrobiłam.

Tofi- bardzo fajna królinka, zero stresu w nowych miejscach, kiedyś tam strzeliła focha ale teraz jest bardo miłą królicą, lubi głaskanie, chętnie podchodzi do człowieka, dogaduje się z innymi królikami. Jej towarzysz Luca nie pobył u mnie długo i jest już w drodze do nowego domu (od tygodnia..., czeka na transport z poznania do płocka)


Tobek- najświeższy tymczasowicz; jak to baranek kochany i przytulaśny; tylko fotografowac go jest cieżko  :diabelek


A tu dla przypomnienia. Wyżej wspomniany Miki Niebieskie Oczko


Pszczółka- jest pewien postęp w jej zachowaniu, ale niezły z niej "orzeszek" do zgryzienia :bejzbol


Kunia


Fryzelda- fajna królinka; strzela trochę fochami ale to tylko pozory; bardzo lubi ludzi, z królikami bywa różnie...

Anula_un

  • Gość
Poznańskie króliczki
« Odpowiedź #77 dnia: Styczeń 26, 2009, 21:13:36 pm »
Hannelli,  wszystkie pikne!! Tofcia urocza:)

Offline Kasiula86

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 803
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA
    • adopcje.kroliki.net
Poznańskie króliczki
« Odpowiedź #78 dnia: Styczeń 27, 2009, 19:48:38 pm »
Wszystkie króliczki są niepowtarzalne i wyjątkowe  :bukiet

Chicco znalazł najwspanialszy dom na świecie, Celka i Karter też niedługo zamieszkają w nowym domu, Psikula w końcu dojechała do Warszawy (Maro wielkie podziękowanie :*), Luka nadal czeka na transport z Poznania do Płocka.

Reszta Poznaniaków się nieśmiało przypomina :)

Offline sylwiaG

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2440
Poznańskie króliczki
« Odpowiedź #79 dnia: Styczeń 29, 2009, 21:30:42 pm »
Super ze te maluskie baranki znalazły domek ... i szkoda z jednej strony bo chetnie bym się zaopiekowała tym brązowym ,kochany :)
SylwiaG