Byłysmy dziś u Pana Sekuly, mialysmy zacząć elektrostymulację mięsni tylnych łapek, ale doktor uznał, że nie będzie to potrzebne, wstrzymujemy się na tydzień, ale uważa, ze raczej w ogole nie będziemy tego robić.
Lejdi przebiera prawą łapką, chce chodzić
Tylko robi na końcu taki przykurcz, w sumie dopiero w domu to zauważyłam, nie wiem czy przez to, ze od tygodni nie chodzi czy skąd to przykurczenie na samym końcu łapki. Natomiast lewa łapka jest duza słabsza i plącze się pod tą sprawniejszą uniemozliwiając chodzenie. Moim zadaniem jest ćwiczenie zwlaszcza tej mniej sprawnej i za tydzień mamy pokazac sie doktorowi.
Martwi mnie dupka Lejdi i odlezyny które się robią, sporadycznie smaruję sudocremem, mam tez tę polecaną mate przeciw odlezynom, nie mogłam przez te dwa tygodnie (od wypadku) wkladac ją pod kran żeby ja myc, żeby nie uszkodzic kręgosłupa, teraz to chyba codziennie będę ją myć w zlewie, macie jakies opinie na ten temat?