Bardzo smutna wiadomość z MayBe - cóż, zrobiłyście, dziewczyny, co się dało dla niej zrobić. Nie każdego uszaka da się uratować.
Gutuś ma za sobą bardzo stresujący dzień, musi ochłonąć i odpocząć po tych atakach. Trzymamy kciuki za tego ślicznego, kochanego baranka. Wspaniale, że mogłyście go przyjąć! Czy da się sprawdzić, czy to e.cuniculi czy padaczka?
aha, Olu, dziękuję za info o liczbie azylantów. Sporo, naprawdę, nawet jeśli jest 15 sztuk. Jak to towarzystwo choćby oporządzić? Robota na pełny etat, a Wy przecież pracujecie zawodowo gdzieś indziej! Podziwiam i naprawdę chylę czoła