Bardzo się cieszę, że wszystkie uszatki, które wyjechały z Azylu dojechały szczęśliwie do swoich nowych domów
Szkoda, że Petunia jednak musiała jeszcze zostać, oby w końcu łapka się zagoiła - Tadzik niech się pomału oswaja z myślą, że za chwile nie będzie jedynym pupilkiem swojej Pani
Asiol - cudne zdjęcia... naprawdę wspaniałe
i również przyłączam się do podziękowań za prezenty - dla Fly na pewno coś sobie z nich ściągnę
Chociaż nie wiem czy zasłużyła bo za wczorajszą pobudkę o 3 i 4 nad ranem kiedy to postanowiła zrobić porządek z podkładem i miskami powinna mieć szlaban na smakołyki
Dzisiaj w nocy już była grzeczniejsza, albo po prostu ja byłam już tak zmęczona, że nic nie zdołało mnie obudzić
Gutek, który obecnie jest u Oli, ale dla którego i tak szukamy doświadczonego DT został wirtualnie adoptowany przez oscareza i Graszkę za co serdecznie dziękujemy
Gdyby ktoś jeszcze chciał chociażby wirtualnie wesprzeć naszych podopiecznych, zapraszamy tutaj:
http://forum.kroliki.net/index.php/topic,13011.0.html Soniu Tobie również z całego serca dziękuję za wszystko co robisz dla naszych azylantów
ing - pytałaś dlaczego tak chwalimy Lukę?
Spójrz na zdjęcia, które zrobiła jej Asiol
To jest cudny królik i pod względem i wyglądu i charakteru (o czym wkrótce sama się przekonasz
) - szczerze Ci jej zazdroszczę
MartaP a pewnie, że widzimy się dziś u Nudlaka - ja dostąpię tego zaszczytu, że zobaczę się dzisiaj z nim dodatkowo na żywo
Cóż to będzie za przeżycie - gwiazda CC razem ze swoją małżonką przekroczy dzisiaj próg moich drzwi