Autor Wątek: Panowie i Panie z Krakowa :D  (Przeczytany 196602 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline klaudiapiwo

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4508
  • Płeć: Kobieta
  • Łatka Borsuk oraz Kokosio
Odp: Panowie i Panie z Krakowa :D
« Odpowiedź #180 dnia: Luty 15, 2013, 02:01:59 am »
Panierka dostala dzisiaj lek na odrobaczenie. i nie byloby w tym wszystkim nic dziwnego, jak to ze nagle zaczela robic bardzo wonne boby na srodku klatki a nie do kuwety[na moich oczach a za kazdym razem zmiatalam je do kuwety] za ostatnim razem nie zdazylam ich wyzmiatac jak mała zaczela swojej bobki Lizac? Jeść?? strasznie ruszała przy tym pyszczkiem jakby cos przerzuwała... moze sie cos takiego zdarzyc? [i napewno nie sa to cekotrofy tylko bobki] nie spotkalam sie z czyms takim ;/
Łata przykicała z Wawy 15.05.2012 majac ok 8 miesięcy,
Kokos z Krakowa 1.06.2013 jako 2,5 roczny prosiak,
Borsuk z Krakowa 20.11.2013 mając ponad 2 lata

Wątek mojego stada http://forum.kroliki.net/index.php/topic,14105.0.html
Uszata Przystań http://forum.kroliki.net/index.php/topic,16284.0.html

Offline magii0

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3001
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Gród Kraka
  • Moje króliki: Balbina 8lat
  • Za TM: Olek 13 lat
Odp: Panowie i Panie z Krakowa :D
« Odpowiedź #181 dnia: Luty 15, 2013, 07:58:32 am »
Moim łobuzom zdarza się nawet zjeść te zwykłe suche bobki, więc wydaje mi sie, ze nie jest to nic nienormalnego ;)

Offline klaudiapiwo

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4508
  • Płeć: Kobieta
  • Łatka Borsuk oraz Kokosio
Odp: Panowie i Panie z Krakowa :D
« Odpowiedź #182 dnia: Luty 15, 2013, 11:05:53 am »
oki, dzieki :)
moje łobuzy nie jedza bobów, wiec sie zdziwilam i zaniepokoilam :)
Łata przykicała z Wawy 15.05.2012 majac ok 8 miesięcy,
Kokos z Krakowa 1.06.2013 jako 2,5 roczny prosiak,
Borsuk z Krakowa 20.11.2013 mając ponad 2 lata

Wątek mojego stada http://forum.kroliki.net/index.php/topic,14105.0.html
Uszata Przystań http://forum.kroliki.net/index.php/topic,16284.0.html

Offline dori

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4780
Odp: Panowie i Panie z Krakowa :D
« Odpowiedź #183 dnia: Luty 15, 2013, 12:10:39 pm »
Moja Domi zjada suche bobki często, natomiast nie zauważyłam ,żeby była zainteresowana zjadaniem ceko  bezpośrednio .....

Offline Zajęcowa

  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 2003
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Papajka i Szkwał
  • Pozostałe zwierzaki: Luba, Filip - psy
  • Za TM: Franuś, Gomiś, kochana Rózia ;(
Odp: Panowie i Panie z Krakowa :D
« Odpowiedź #184 dnia: Luty 15, 2013, 12:16:49 pm »
Papaja też swoje boby równo szamie także myślę,że nie ma powodu do niepokoju. :)
tylko skoro PaniErowana Pralinka zjadła to co wydalila to skąd będziesz wiedziała czy jest zarobaczona czy nie??
Suwaczek z babyboom.pl" border="0

Offline klaudiapiwo

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4508
  • Płeć: Kobieta
  • Łatka Borsuk oraz Kokosio
Odp: Panowie i Panie z Krakowa :D
« Odpowiedź #185 dnia: Luty 15, 2013, 14:41:15 pm »
tzn ona moze jednego zjadla z wyprodukowanych 20tu. jak sie zorientowalam to ja odgonilam :)
wczoraj panna dostala 3cia dawke leków na odrobaczenie wiec juz chyba zarobaczona nie jest?

Wczoraj Jola przyjechala dac małej leki. a dzisiaj chcialam ja w transporterze poglaskac. młodej sie skojarzylo wczorajsze dawanie lekow i dzisiejsze potencjalne mizianko... tak mnie panna okrzyczala ze od razu sie odsunelam... wark taki glosny ze nie spodziewalam sie ze to male strachajło potrafi tak głośno coś z siebie wydac :)
Łata przykicała z Wawy 15.05.2012 majac ok 8 miesięcy,
Kokos z Krakowa 1.06.2013 jako 2,5 roczny prosiak,
Borsuk z Krakowa 20.11.2013 mając ponad 2 lata

Wątek mojego stada http://forum.kroliki.net/index.php/topic,14105.0.html
Uszata Przystań http://forum.kroliki.net/index.php/topic,16284.0.html

Offline Kic

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1760
Odp: Panowie i Panie z Krakowa :D
« Odpowiedź #186 dnia: Luty 15, 2013, 20:42:48 pm »
PanTerka też dostał środek na odrobaczanie. okazało się, że nie trzeba było gościa trzymać - strzykawę dokładnie, ze smakiem wylizał, a potem wyrwał mi ją z ręki i sobie popodrzucał :diabelek

ale najważniejsze (choć na razie nieoficjalnie i ćśśśś...), że chyba wirtualna adopcja cioci joac przyniosła nochalkowi szczęście i motywację do gojenia, bo od kilku dni nic paskudnego z noska się nie wydostaje, a całość klęśnie. zaczynam ciuchutko [żeby nie zapeszyć] wierzyć, że PanTerek się wymiga od zabiegu... trzymajcie kciukasy dalej!

Offline joac

  • Moderator forum
  • ***
  • Wiadomości: 34609
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Poznań
  • Moje króliki: Gacek, Tosia, Eryk, Wróżka, Miluś, Balbina
  • Pozostałe zwierzaki: ZA TM: Pandzia, Rubens, Kapirek (11.04.17), Szarunia (19.02.19),
  • Za TM: Trusia (8.04.19), Frycuś (30.04.19), Baron (27.07.2019), Baksio (30.09.2019), Pandora (16.01.2020)
Odp: Panowie i Panie z Krakowa :D
« Odpowiedź #187 dnia: Luty 15, 2013, 22:22:28 pm »
Zuch PanTera!!! Tak trzymaj, synku wirtualny :) bardzo jestem z niego dumna :przytul (ale już nie przechwalamy, bo PanTerki i inne  króliczki tego nie lubią)
kciuki trzymane :*
Wirtualny opiekun


Wątek Uszatej Bandy: http://forum.kroliki.net/index.php/topic,14703.0.html

Offline magii0

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3001
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Gród Kraka
  • Moje króliki: Balbina 8lat
  • Za TM: Olek 13 lat
Odp: Panowie i Panie z Krakowa :D
« Odpowiedź #188 dnia: Luty 18, 2013, 00:33:31 am »
Hop hop a co słychać u naszych pań i panów?

Offline klaudiapiwo

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4508
  • Płeć: Kobieta
  • Łatka Borsuk oraz Kokosio
Odp: Panowie i Panie z Krakowa :D
« Odpowiedź #189 dnia: Luty 18, 2013, 07:23:43 am »
u nas póki co jest ambiwalentnie... bo z jednej strony daje sie glaskać po pysiu ale chce za to suszonej marchewki :) jak wchodzimy do kuchni to jak siedzi w transporterku [od wczoraj odkrytym] z girkami wyciagnietymi to nie ucieka w popłochu..+ młoda jest wybredna - suszony buraczek i selerek na podniebienie panienki jest zbyt pospolity ;)

z drugiej strony panna jest mało aktywna; praktycznie sie nie ruszała jak byl pelny transporter.. nawet za obreb klatki wychodzila niechetnie... obecnie zamiast transportera z takiego duzego papierowego wora zrobilam pannie tunel - to praktycznie z niego nie wychodzi - fakt jest poprawa bo sie troche rusza i kopie w nim i jakas dziure zrobila. Ma tam wrzucone siano wymieszane z suszkami - koniczyna plus mniszek plus babka, bo praktycznie zielska jesc nie chce.
jak gdzieśjest to albo to teren klatki albo tunel... na kuchnie jak wyjdzie to od wielkiego swieta... ma cala do dyspozycji ale nie wykazuje zainteresowania... nie wiem... bedzie trzeba jeszcze nad nia popracowac albo zmienic metody... ??
Łata przykicała z Wawy 15.05.2012 majac ok 8 miesięcy,
Kokos z Krakowa 1.06.2013 jako 2,5 roczny prosiak,
Borsuk z Krakowa 20.11.2013 mając ponad 2 lata

Wątek mojego stada http://forum.kroliki.net/index.php/topic,14105.0.html
Uszata Przystań http://forum.kroliki.net/index.php/topic,16284.0.html

Offline Ta od Vincenta

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 52
  • Płeć: Kobieta
Odp: Panowie i Panie z Krakowa :D
« Odpowiedź #190 dnia: Luty 18, 2013, 10:07:53 am »
PanTofel zajada warzywka. Nerwowy dość jest poza klatką, w sumie w klatce też. Mega słodko przybiega do mnie gdy jest poza klatką, bezpiecznie czuje się chyba tylko na moich kolanach, albo za moimi plecami.

Offline joac

  • Moderator forum
  • ***
  • Wiadomości: 34609
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Poznań
  • Moje króliki: Gacek, Tosia, Eryk, Wróżka, Miluś, Balbina
  • Pozostałe zwierzaki: ZA TM: Pandzia, Rubens, Kapirek (11.04.17), Szarunia (19.02.19),
  • Za TM: Trusia (8.04.19), Frycuś (30.04.19), Baron (27.07.2019), Baksio (30.09.2019), Pandora (16.01.2020)
Odp: Panowie i Panie z Krakowa :D
« Odpowiedź #191 dnia: Luty 18, 2013, 14:01:10 pm »
bezpiecznie czuje się chyba tylko na moich kolanach, albo za moimi plecami.
Wow! To już jest duży sukces! :D
Wirtualny opiekun


Wątek Uszatej Bandy: http://forum.kroliki.net/index.php/topic,14703.0.html

Offline panel

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 16
Odp: Panowie i Panie z Krakowa :D
« Odpowiedź #192 dnia: Luty 18, 2013, 22:40:09 pm »
Pan L pozdrawia!
“A great many people now reading and writing would be better employed keeping rabbits.”

Dame Edith Sitwell

Offline joac

  • Moderator forum
  • ***
  • Wiadomości: 34609
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Poznań
  • Moje króliki: Gacek, Tosia, Eryk, Wróżka, Miluś, Balbina
  • Pozostałe zwierzaki: ZA TM: Pandzia, Rubens, Kapirek (11.04.17), Szarunia (19.02.19),
  • Za TM: Trusia (8.04.19), Frycuś (30.04.19), Baron (27.07.2019), Baksio (30.09.2019), Pandora (16.01.2020)
Odp: Panowie i Panie z Krakowa :D
« Odpowiedź #193 dnia: Luty 18, 2013, 22:44:42 pm »
A gdzie fotka Pana L? :P
Wirtualny opiekun


Wątek Uszatej Bandy: http://forum.kroliki.net/index.php/topic,14703.0.html

Offline klaudiapiwo

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4508
  • Płeć: Kobieta
  • Łatka Borsuk oraz Kokosio
Odp: Panowie i Panie z Krakowa :D
« Odpowiedź #194 dnia: Luty 18, 2013, 23:02:06 pm »
U mnie dziewczynka pokazuje charaktrer :) owarczala mnie bo za dlugo glaskalam..
Łata przykicała z Wawy 15.05.2012 majac ok 8 miesięcy,
Kokos z Krakowa 1.06.2013 jako 2,5 roczny prosiak,
Borsuk z Krakowa 20.11.2013 mając ponad 2 lata

Wątek mojego stada http://forum.kroliki.net/index.php/topic,14105.0.html
Uszata Przystań http://forum.kroliki.net/index.php/topic,16284.0.html

Offline król Bobiszon

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 792
  • Lokalizacja: Kraków
  • Moje króliki: Buba, Icek (Bethoven)
  • Za TM: Bobek
Odp: Panowie i Panie z Krakowa :D
« Odpowiedź #195 dnia: Luty 18, 2013, 23:27:11 pm »
Klaudia, nie od dziś wiadomo, że to uszaki limitują czas głaskania ;)

Offline klaudiapiwo

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4508
  • Płeć: Kobieta
  • Łatka Borsuk oraz Kokosio
Odp: Panowie i Panie z Krakowa :D
« Odpowiedź #196 dnia: Luty 18, 2013, 23:30:28 pm »
True ale w tym przypadku to malej zaczyna sie wlaczac terytorializm i hormoniki powoli daja o sobie znac.

Jak mi maz zgra zdjecia to wrzuce fote przerazonego krolika ;)
Łata przykicała z Wawy 15.05.2012 majac ok 8 miesięcy,
Kokos z Krakowa 1.06.2013 jako 2,5 roczny prosiak,
Borsuk z Krakowa 20.11.2013 mając ponad 2 lata

Wątek mojego stada http://forum.kroliki.net/index.php/topic,14105.0.html
Uszata Przystań http://forum.kroliki.net/index.php/topic,16284.0.html

Offline Ta od Vincenta

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 52
  • Płeć: Kobieta
Odp: Panowie i Panie z Krakowa :D
« Odpowiedź #197 dnia: Luty 19, 2013, 11:13:51 am »
Ciągle jestem pod wielkim wrażeniem tego jak PanTofel się różni od Vincenta ;). Tak w ogóle to Vin chyba nie jest królikiem. To piesek. Z długimi uszami. A wracając do PanaTofla (PanaTofela? nie wiem jak to odmieniać) to chyba za bardzo go rozpieściłam i teraz gardzi sianem. Co mi radzicie? Zostawić go o samym sianku? Czy to zbyt brutalne?

Offline Kic

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1760
Odp: Panowie i Panie z Krakowa :D
« Odpowiedź #198 dnia: Luty 19, 2013, 17:55:35 pm »
sianko nie jest brutalne, tylko najważniejsze ;) może po prostu obetnij trochę inne rzeczy. jak 'trochę' nie pomoże, obetnij o połowę. PanTerce pomogło zmniejszenie porcji granulatu i natychmiast przeprosił się z siankiem :)

w ogóle PanTerka jest coraz fajniejszy :zakochany: Doktor Czas pomógł na stresy i teraz  - choć większość czasu nadal spędza w 'norce' z połówki transportera - chętniej wychodzi, coraz dalej się zapędza (ależ go korci przedpokój! wymyka się tam przy każdej sposobności), zaczął też urządzać sobie łązienkę po swojemu... :nie_powiem nie pytajcie mnie jak ten szkrab na tych śliskich płytkach wskoczył do bidetu, żeby powycinać piękny szlaczek w rolce papieru toaletowego :rotfl2

Offline klaudiapiwo

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4508
  • Płeć: Kobieta
  • Łatka Borsuk oraz Kokosio
Odp: Panowie i Panie z Krakowa :D
« Odpowiedź #199 dnia: Luty 19, 2013, 23:22:58 pm »
mążmi  zdjęcia zgrałto wrzucę a co :)
tak wygląda mega przerażony królik u mnie w kuchni  :niespodzianka wlasnie teraz siedzi tak ze mnąod godziny, czasem się ciut ruszy,czasem  cośkicne żeby przegryźć ;) taka poze zroilam mi na 3 min na środku klatki... a na 10 sec nawet wywalila sie brzusiem na bok oczywiście wszystko pod warunkiem ze siedze i sie nie ruszam a juz niewyobrazalnym jest chęć głaskania.. chyba to mi w tej relacji przeszkadza najbardziej... ale czekamy az "dr czas" naprawi co trzeba =]

tutaj panna chwali się swoim stanem posiadania :D jest nawet misio,którego regularnie wylizuje ^^

a tu panna ma wejście do worka po ziółkach. zrobilam jej z tego tunelik. jak malej coś nie pasuje to tam ucieka... czasami siedzi tam dośc długo, ale i sianko zjada [wreszcie sensowniejsze ilości] i troche kopie i nawet dziury porobila z drugiej strony :)
Łata przykicała z Wawy 15.05.2012 majac ok 8 miesięcy,
Kokos z Krakowa 1.06.2013 jako 2,5 roczny prosiak,
Borsuk z Krakowa 20.11.2013 mając ponad 2 lata

Wątek mojego stada http://forum.kroliki.net/index.php/topic,14105.0.html
Uszata Przystań http://forum.kroliki.net/index.php/topic,16284.0.html