Autor Wątek: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)  (Przeczytany 5284312 razy)

0 użytkowników i 9 Gości przegląda ten wątek.

Offline dori

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4780
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #9420 dnia: Marzec 08, 2013, 16:45:31 pm »
Sądzę ,że priorytetem są fundusze , bo potrzeba leczyć króliki , diagnozować  czyli USG, Rtg ,badanie krwi itp., karmić , kupować podkłady i co tam jeszcze . Mając wsparcie finansowe mogą dziewczyny kupić co trzeba. Jeśli ktoś dysponuje zpasem jedzenia  to moglby podesłac . Tak pisano w wątku.


Po_sąsziedzku , a moze pchnąć linka do UWAGI TVN?

Offline PippiLotta

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2917
  • Płeć: Kobieta
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #9421 dnia: Marzec 08, 2013, 16:49:49 pm »
Po_sąsziedzku , a moze pchnąć linka do UWAGI TVN?
o TO TO TO! :)

Offline Donia

  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 438
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • Moje króliki: Carlos
  • Za TM: Niunieczka
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #9422 dnia: Marzec 08, 2013, 17:03:12 pm »
Po_sąsziedzku , a moze pchnąć linka do UWAGI TVN?
o TO TO TO! :)


Popieram pomysł !

Offline Tofik

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 11
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #9423 dnia: Marzec 08, 2013, 17:24:48 pm »
chodziło mi o leki, które jeszcze nie zostały otwarte

Offline Ola_19

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2818
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY AZYLU
    • Zostań dawcą szpiku
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #9424 dnia: Marzec 08, 2013, 17:51:15 pm »
jutro o 11 doc będzie w Azylu i wstępnie wszystkie króliki zostaną zbadane i skierowane na resztę badań - to, że jutro doc osobiście przyjedzie do Azylu, to dla nas gigantyczna ulga...(dzisiaj/jutro doc nie przyjmuje pacjentów w gab.)

obawiam się, że standardem u wszystkich będzie leczenie świerzbu/grzybicy i walka z kokcydiozą albo innym paskudztwem w ich kale - chyba, że krew w kale to nie tylko kwestia układu pokarmowego

***

dzisiejszy dzień niestety nie przyniósł dobrych wiadomości

jeszcze nie nadałyśmy imion królikom z wczorajszej interwencji, dlatego przepraszam, że będę je numerować :/

królik nr 4 - krwawa biegunka - po prostu koszmar. chwilę po wymienieniu podkładów, podkłady przybrały krwisty kolor.
razem z Martą podjęłyśmy I próbę umycia łapek tego biedaka, ale to jak walka z wiatrakami.
resztę sierści na łapkach trzeba chyba po prosty wygolić.









malec jest wychudzony i bardzo wyniszczony







tutaj w klatce po przemeblowaniu - w tej chwili ma pod podkładami bardzo miękkie posłanie,  a kuwetę na razie usunęłyśmy





wiem, że to nie są miłe zdj., ale tak wygląda mocz tego biedaka



króliki z klatki nr 2, czyli wczorajsze króliki nr 1,2,3 - krwawy mocz, biegunka, objawy neurologiczne (encephalitozoonozy?)
- wczoraj wspominałam tylko o tym, że królik nr 4 buja się, siedząc w miejscu.
biały uszak popiskuje.







w najlepszym stanie są samice, które mają bardzo duże brzuchy.

***

wczoraj do Azylu trafił też inny królik z Bydgoszczy - króliczka do złudzenia podobna do Nelly.
dzisiaj niestety dokonałyśmy smutnego odkrycia - króliczka po prostu sika krwią (to nie jest zabarwiony mocz...)



***

dzisiaj rozmawiałam z doc o wczorajszej wieczornej wizycie.

Tufi miał oczyszczany ropień - ropy nie było tak dużo jak ostatnio, więc ogólnie jego stan = bez zmian. teraz antybiotyki, codzienne oczyszczanie i tak będzie już pewnie zawsze, ale to już nieważne. Tufi jest najdzielniejszym królikiem pod słońcem. dzisiaj rano jadł już swój ukochany rodicare. w całym tym nieszczęściu, Tufi ma w sobie coś takiego, że jego widok wywołuje w człowieku najcieplejsze uczucia i radość.

u Kurt wczoraj usunięto jeden ząb, ale prawdopodobnie czeka ją jeszcze usunięcie kolejnego. niestety obawy sprzed przyjazdu Kurt do nas dot. stanu jej uzębienia, potwierdzają się na całej linii. przy usunięciu zęba, okazało się, że jest tam niewielka ilość, ale jednak ropy.

u Taurusa wejdziemy z lekami v. encephalitozoonozie - Taurus trafił do nas z mocnym zapaleniem spojówek - krople nie pomogły. ten cudny król ma zmętnienie rogówki, ale uszkodzenie dot. wewnętrznej części rogówki, nie zewnętrznej. tak jak wspominałam, w oku jest też mały wylew. ponieważ antybiotyk do oka nie pomaga, z uwagi na pochodzenie Taurusa, wprowadzimy mu terapię sul-tridinem - na wypadek, gdyby miała rozwinąć się encephalitozoonoza.

z informacji pocieszających w końcu stan Bonsai i Fusika uległ poprawie - u maluchów po przyjeździe z Olsztyna stwierdzono gronkowca koagulazoujemnego - nosy maluchów wyglądają o niebo lepiej.

lepiej czuje się też Pachino...aż strach mówić, że jest lepiej, ale we wtorek jej stan nasuwał najgorsze myśli. Pachino nadal ma problemy z tylnymi łapkami, ale jednak wydaje się być dzisiaj dużo silniejsza.

***

Ethel jest już w DS i myślę, że będzie tam bardzo szczęśliwa  :bukiet

otrzymałyśmy też pierwsze zdjęcia Tai z nowego domu  :przytul - postaram się je wrzucić w weekend.

dzisiaj do DT u naszej Marty trafi Lola - zdecydowałyśmy, że Lola będzie jednym z priorytetów do DT, ponieważ Lola kicha (zniekształcenie kości w zw. z ropniem), a zarazem potrzebuje bardzo dużo ruchu.

Azyl opuści dzisiaj jeszcze jeden uszak i trafi do DT - tymczasowicz Florek jest już w DS, więc może teraz Atari? Aneta & Krystian  :przytul

***

Toruś po kolei zdobywa serce wszystkich - wystarczy go dotknąć, a już odpływa :)











koszyk od Soni (wczoraj mimo wszystko w Azylu zrobiło się bardziej wiosennie  :przytul) i zioła od Marty & Kuby  :przytul







tutaj Toruś z...królikiem! :)













Ethel co prawda dzisiaj jest już w nowym domu, ale jeszcze wczoraj postanowiła zareklamować nowe, pyszne zioła! :)

tivo - zapamiętajcie tą nazwę, a jednocześnie zwróćcie uwagę na logo tivo...Lora :przytul



***









Momo w końcu wybaczył nam to, że w Azylu króliki nie jedzą czekolady :P i dzisiaj ze smakiem jadł siano (święto! :))





czasami trzeba też odpocząć :)



na koniec Gami pozdrawia ;)



***

jesteśmy z Magdą ogromnie wdzięczne za Wasz odzew  :przytul damy radę, bo tak trzeba. każda pomoc jest dla nas na wagę złota  :przytul

dzisiaj musimy na pewno zamówić biolapis, rodicare etc. myślę, że zamówimy też kolejne drybed - chociażby dla uszaka nr 4 jak tylko jego układ pokarmowy się uspokoi...

nowe opakowania kropli do oczu bardzo się przydadzą, bo ostatnio zużyłyśmy kilka buteleczek tobrexu i gentamycyny (dla olsztyńskich króli), które w tym aspekcie też ładnie wychodzą już na prostą
« Ostatnia zmiana: Marzec 08, 2013, 19:12:59 pm wysłana przez Ola_19 »



Offline Tofik

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 11
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #9425 dnia: Marzec 08, 2013, 18:11:58 pm »
biedactwa, trzymajcie się królisie

Offline zuzia11

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 226
  • Płeć: Kobieta
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #9426 dnia: Marzec 08, 2013, 18:35:22 pm »
Naprawdę nie wiem co napisać o maluszkach, więc napiszę tylko kilka słów... ;( no po prostu jestem dumna z tego że są tacy ludzie jak wy :bukiet czasem cieszę się że jestem człowiekiem :* dziewczyny dziękuję wam ! :* mój Momciu jakiś on Śliczny. :heart jestem zachwycona.  Jak patrzę na te zdjęcia to po prostu płacz płacz i łzy ;( maluszki wieżę w was !  :kiiss

Offline gogamor

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 661
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Dabrowa Gornicza
  • Moje króliki: Trusiek i Kubus
  • Na DT: Czarna Mamba i Dusia.
  • Pozostałe zwierzaki: 2 papugi
  • Za TM: Lila 24.08.2013r.
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #9427 dnia: Marzec 08, 2013, 19:05:01 pm »
Strasznie ciężko patrzeć na takie zdjęcia serce boli. Coś prześlemy na te biedne uszaki.

Offline szpaqus

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 83
  • Płeć: Kobieta
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #9428 dnia: Marzec 08, 2013, 19:06:00 pm »
Lolcia radośnie kica po całym pokoju, spenetrowała wszystkie kąty. Bardzo spodobało jej się siedzenie pod biurkiem, ale kaloryfer traktuje jak intruza.  Biedactwo mocno kicha, lekko poleciały jej gilki po takim większym ataku kichania.
Moje kapcie zostały zhejtowane :D

Stan nowych uszaków jest potworny. Króla nr 4, którego myłyśmy, wygłaskałam za wszystkie czasy. Niesamowite jest to, że zostały tak bardzo skrzywdzone przez człowieka, a jednak nie gryzą, nie rzucają się, nawet nie za bardzo piszczą na widok człowieka, a nr 4 praktycznie rozłożyła mi się na kolanach podczas głaskania. Jak wychodziłam z Azylu to jeden z białych podjadał zioła. Mam nadzieje, że uda nam się je wszystkie wyleczyć, ale to będzie żmudna walka... Dziękujemy za wszelką pomoc :*

Offline Minka.

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1664
  • Płeć: Kobieta
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #9429 dnia: Marzec 08, 2013, 19:07:55 pm »
Ojejku, normalnie płakać mi się chce...
Co za człowieki to uczyniły... Ehh, ja bym im zrobiła to samo :/...


Offline joac

  • Moderator forum
  • ***
  • Wiadomości: 34609
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Poznań
  • Moje króliki: Gacek, Tosia, Eryk, Wróżka, Miluś, Balbina
  • Pozostałe zwierzaki: ZA TM: Pandzia, Rubens, Kapirek (11.04.17), Szarunia (19.02.19),
  • Za TM: Trusia (8.04.19), Frycuś (30.04.19), Baron (27.07.2019), Baksio (30.09.2019), Pandora (16.01.2020)
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #9430 dnia: Marzec 08, 2013, 19:08:57 pm »
Nie wiem, czy nie doczytałam czegoś, jeśli tak - to przepraszam, ale skąd te króliki się wzięły w piwnicy? To są resztki jakiejś pseudohodowli?
Wirtualny opiekun


Wątek Uszatej Bandy: http://forum.kroliki.net/index.php/topic,14703.0.html

Offline Solvieg

  • Administrator
  • **
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 23459
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Ustka
  • Moje króliki: Gusto, Frania
  • Za TM: Maniuś,Maluś,Hopi,Holly
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #9431 dnia: Marzec 08, 2013, 19:11:12 pm »
Chciałam zapytać o to samo co joac.
Nasz wątek :) http://forum.kroliki.net/index.php/topic,13511.0.html :)

Wirtualny opiekun Florka z Sopockiego Uszakowa

Offline Dorota Auriskowa

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 272
  • Płeć: Kobieta
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #9432 dnia: Marzec 08, 2013, 19:17:50 pm »
Zalałam sie łzami po tych pierwszych zdjęciach.. to jest po prostu straszne. :(  Dziewczyny ale diagnozy jeszcze nie ma skąd ta krew w takiej ilości?  Trzymam za was kciuki z całej siły, no i za te uszate bidulki.. :(

Offline duszka01

  • Global Moderator
  • ****
  • Global Moderator
  • ****
  • Wiadomości: 5401
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Częstochowa
  • Moje króliki: Elysia
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #9433 dnia: Marzec 08, 2013, 19:18:10 pm »
Ja też ...

Wirtualny opiekun

Offline Aguleks

  • Moderator forum
  • ***
  • Moderator forum
  • ***
  • Wiadomości: 15776
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Lublin
  • Moje króliki: Tadek
  • Za TM: Najukochańszy Buńczek, Chrupek, Pola, Jimmy i Roksanka
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #9434 dnia: Marzec 08, 2013, 19:24:00 pm »
Człowiek - niby najinteligentniejszy ze "zwierząt" - ale jednak najgłupszy...

Tak bardzo mnie boli jak widzę takie skrzywdzone zwierzaczki, jak one musiały się bać w tej piwnicy....kochane puszki. Mam nadzieje, że uda się wszystkie wyleczyć i będą miały spokój.
Pomożemy !
Przygody moich uszaków możesz śledzić tutaj: http://forum.kroliki.net/index.php/topic,12627.0.html

"Los zwierząt jest dla mnie ważniejszy niż strach przed ośmieszeniem" (E. Zola)

Offline madzia85

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2523
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY AZYLU
    • Azyl Dla Królików w Toruniu
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #9435 dnia: Marzec 08, 2013, 19:24:45 pm »
hmm ale one nie są z piwnicy :) żyły raczej na otwartej przestrzeni chociaż pewnie na niezbyt wielkiej biorąc pod uwagę stan ich łapek, sierści pod brzuszkiem i smród....pewnie wciąż musiały siedzieć w swoich własnych odchodach :/ Dostałyśmy sygnał, że są króliki przebywające w złych warunkach, ale jak przyjechałyśmy na miejsce było bardzo ciemno - nie wiemy za wiele bo króliki już na nas czekały, nie wiemy gdzie dokładnie przebywały, skąd są, kto był ich właścicielem... nic praktycznie nie widziałyśmy, to był późny wieczór, paskudna pogoda, przeraźliwie mocny i mroźny wiatr... I to nas też niewątpliwie boli, że nie możemy nic zrobić, żeby pociągnąć tą osobę do odpowiedzialności za to co zrobiła... a co zrobiła widać..... i ciężko się z tym pogodzić....

Offline Solvieg

  • Administrator
  • **
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 23459
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Ustka
  • Moje króliki: Gusto, Frania
  • Za TM: Maniuś,Maluś,Hopi,Holly
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #9436 dnia: Marzec 08, 2013, 19:29:55 pm »
Ja na to nie mam słów... jestem wściekła jak na nie patrzę...
Nasz wątek :) http://forum.kroliki.net/index.php/topic,13511.0.html :)

Wirtualny opiekun Florka z Sopockiego Uszakowa

Offline MartaP

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 5045
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY AZYLU
    • TIVO
  • Lokalizacja: Poznań
  • Moje króliki: Tigga, Vox, Boniek
  • Za TM: Tola, Wafel, Lora, Lolo
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #9437 dnia: Marzec 08, 2013, 19:38:09 pm »
Przelałam troszkę kaski na leczenie tych biedactw :( Właśnie bardzo dobrze, że wrzuciłyście te zdjęcia, bo to pokazuje w jakim one są stanie.. o złych rzeczach też trzeba niestety mówić.. Z całego serca wierzę, że będzie z nimi dobrze i już nigdy nie będą żyły w takich warunkach jak do tej pory..

Co do zdjęć z Ethel.. bardzo dziękuję! :* Strasznie się cieszę :) Ziółek z czasem będziemy dosyłać więcej i więcej :) :)
WO AMIGO

Offline Agniese

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 191
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Wrocław
  • Moje króliki: Lejdi, Pepe, Czibo, Inka <3
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #9438 dnia: Marzec 08, 2013, 20:40:17 pm »
Jest jakis konkretny numer konta dedykowany tym biednym uszatkom czy ogólny?
Ponad Ciebie nie ja
Ponad Ciebie się nie wynoszę
Ponad wszystko nie ja
Tylko ponad siebie choćby trochę
...o to proszę

Offline joac

  • Moderator forum
  • ***
  • Wiadomości: 34609
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Poznań
  • Moje króliki: Gacek, Tosia, Eryk, Wróżka, Miluś, Balbina
  • Pozostałe zwierzaki: ZA TM: Pandzia, Rubens, Kapirek (11.04.17), Szarunia (19.02.19),
  • Za TM: Trusia (8.04.19), Frycuś (30.04.19), Baron (27.07.2019), Baksio (30.09.2019), Pandora (16.01.2020)
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #9439 dnia: Marzec 08, 2013, 20:42:50 pm »
to ja nie wiem, skąd mi się ta piwnica wzięła, coś pokręciłam :/ Cóż, najaważniejsze, że te zwierzaki udało się złapać, jeszcze w porę... I że ktoś jednak się zainteresował ich losem, skoro do Was zadzwonił. Teraz walka o ich życie i zdrowie. Dziękuję Wam za tę akcję :przytul:
też coś wpłacam, w weekend zrobię przelew. Czy pieniądze za WO też już na to konto?
Wirtualny opiekun


Wątek Uszatej Bandy: http://forum.kroliki.net/index.php/topic,14703.0.html