Fly nasza nadzieja...chyba tak można ją nazwać...
wobec tego wszystkiego co działo się w ostatnich dniach - śmierć Shelby, Ariel, maluszka z encephalitozoonozą, myśląc o Fly, zyskuje się świadomość tego, jak przewrotny jest los (Fly teoretycznie nie miała żadnej szansy...), a jednocześnie ile jeszcze trzeba zrobić - każda strata bardzo boli, ale my musimy być silni, coraz silniejsi, bo tylko w ten sposób dajemy szansę tym, którzy tego potrzebują - śmierć jest częścią naszej codzienności w walce o lepszy los dla i chociaż one nie powinny odchodzić, to w pewnym sensie to również nas kształtuje - Ewelina
- to był chrzest bojowy, ale takiej siły wszyscy potrzebujemy, one potrzebują
Fly wygląda przepięknie
- Magda oszalała na jej punkcie
i z trudem się z nią wczoraj rozstała
, ale Fly czeka wizyta kontrolna u doc
w tym tyg. przeżyłyśmy chwile grozy, myśląc, że u Fly następuje regres, ale główka wygląda znacznie lepiej, oko również...Magda odprawiła trochę czarów i Fly mną wstrząsnęła po tygodniu rozstania (pozytywnie oczywiście
)
***
teraz czas na sesję zdjęciową uszaków, które trafiły do nas w tym tygodniu:
1.
Bijou - króliczka z Torunia przyniesiona w poniedziałek do Azylu
sesja z wykorzystaniem wspaniałego domku, który nasze uszaki otrzymały od n-moniki
2.
Cola - króliczka, która w piątek przyjechała do Torunia z Poznania wraz z Pepsi - jest to łagodna, lekko wystraszona, trochę chuda samiczka (długość pazurów standardowa)
3.
Maurycy - łagodny, energiczny samiec przywieziony tydzień temu z Bydgoszczy - do szybkiej kastracji
podczas sesji z tunelem od Soni
- świetny, podwójny tunel połączony z domkiem = super zabawa
4.
Pepsi - króliczka z Poznania - podobna do Bielinki, Stefci
można się zgubić
5.
Luka - króliczka z Zabrza (do szybkiej sterylizacji i korekty zębów) - bardzo łagodna i czysta (ładnie korzysta z kuwety)
cała piątka ma przed sobą zabiegi kastracji i sterylizacji (4 samiczki)
jutro doc obejrzy Pepsi i Colę
dla Bijou, Coli, Maurycego, Pepsi oraz Luki szukamy wirtualnych opiekunów! jutro do DT z opcją DS powędruje nasza Bombalurina
w poł. sierpnia los uśmiechnie się też do Satine (Satine podbiła serce jednej z naszych wspaniałych wolontariuszek
)
jednocześnie lista nowych podopiecznych Azylu w tym tyg. wydłuży się
tylko dzisiaj otrzymałyśmy informacje o 2 królikach:
1. uszak z Bydgoszczy znaleziony wczoraj przy drodze
2. król z Poznania uratowany dzisiaj przez MartęP
- Marta na pewno napisze o nim więcej - na pewno jest wychudzony i bardzo zaniedbany...
szukamy dla niego PILNIE transportu
z Poznania do Torunia!prosimy o rozpowszechnianie informacji o tym transporcie!
***
na koniec kilka zdjęć z Azylu
przed moim wyjazdem nasza tablica od moniuhna miała inaugurację
- zapisałyśmy wszystkie ważne informacje i teraz będzie to już zawsze stacjonarny punkt wymiany wiadomości
dziewczyny ją powiesiły
Ada, Milena i Weronika jak widać zajęły się jej upiększeniem - w króliki
mamy wieszaki
a przede wszystkim fantastyczną ekipę
(od której "odwyk" przez tydzień nie był dla mnie taki łatwy
i dziewczyny musiały mnie trochę znosić na odległość
)