Hmmm... Próbuję zrobić legowisko mojemu króliczkowi w dużym pudle kartonowym. Wycięłam mu jedną dziurę na wejście i trzy mniejsze, żeby nie miał tam tak ciemno. Zadowolona poszłam do kuchni z pudłem mając nadzieję, że sprawię mu radochę, zrobię mu tam legowisko, będzie mógł się tam bawić, a on po 30 sekundach w tym pudle zrobił siku i bobki
No to wytarłam dokładnie w tym pudle, bo pomyślałam, że to nie było celowe z jego strony, więc spróbowałam od nowa z nadzieją, że coś z tego wyjdzie, niestety - zrobił to na nowo. Jakie mu powinnam zrobić w takim razie legowisko i miejsce do zabawy, żeby nie śmierdziało po 5 minutach jego moczem?