hej! mam takie pytanie..
dzisiaj zauważyłam, że mój Julian ma zaczerwienione oczko (obwódkę oczka) i widać mokrą sierść pod nim, ale troszeczkę tylko.
Julian ma apetyt, nie jest osowiały, biega, skacze - jak na malucha przystało.
podejrzewam, że musiało mu coś do tego oczka wpaść i jest podrażnione. z drugim oczkiem jest wszystko w porządku.
a moje pytanie brzmi: czy mogę młodemu to oczko przecierać wacikiem nasiąkniętym rumiankiem? czy może samą wodą?