PippiLotta nasi nowi podopieczni to dwie, zdrowe samiczki. u jednej z dziewczyn trzonowce nie ścierają się idealnie, ale podczas sterylizacji to skorygujemy
co do charakteru w/w myślę, że w najbliższych dniach powiemy znacznie więcej
po_sąasiedzku niestety Wiatraczek odpada, bo to kolejne w naszej "kolekcji" dziewczyny
dzisiaj u doc była również
Masza - oskrzela, płuca, serce ok, a jeśli chodzi o jamę nosową - po tej stronie, która była operowana, jest o niebo lepiej, tj. jak na Maszę bardzo dobrze (może to się w końcu oczyściło), a po drugiej stronie znacznie gorzej...czyli po prostu Masza
muszę też pochwalić
Florka - cudak, który trafił do nas latem ze straszną nadwagą. miniaturka lew o wadze 3,20 kg, a dzisiaj już 2,20 kg
- gdyby tylko zechciał zaprzyjaźnić się z Brittą - tzn. Brittem
(potomek naszej Astrid
) Aneta
Nobu Wielkiostatnio biega jak szalony, eh te hormony - obecność Ruska dodała Nobu...skrzydeł
wszystkich serdecznie zapraszamy do Azylu
z grupą wycieczkową ze stolicy damy sobie radę
anka_u to my dziękujemy za dom dla naszej Libby