Mój ma 10 tyg...wiec trzeba będzie niedługo zaszczepić. Zawsze szczepiłam, lecz pani w sklepie, bardzo znająca sie na sprawie, na zwierzętach i widać, że z zamiłowania zoolog, przestrzegła mnie przed tym.
Powiedziała, że te wszelkie mieszańce miedzy rasowe różnie mogą reagować na szczepienia. I to już moja decyzja, bo kiedyś jakaś kobieta zaszczepiła pół lwa, pół baranka no i zdechł dwa dni po szczepieniu. A był zdrowy wcześniej. Troszkę mnie to zmartwiło.