Autor Wątek: Życie i opieka po kastracji / sterylizacji  (Przeczytany 348923 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline mysza

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 6041
  • Płeć: Kobieta
Odp: blakus nie chce jesc po kastracji
« Odpowiedź #140 dnia: Listopad 07, 2010, 11:57:27 am »
Tylko nie podawaj mu Ibuprofenu - bardziej drażni żołądek. Nawet mój, a co dopiero uszaków...
Uszak przede wszystkim pić musi, co 3 godziny jak zauważysz, że nie pije, podaj mu przez strzykawkę ok. 15ml wody (częśc pewnie rozchlapie, ale ważne że coś do dzioba trafi)
Strzykawki do kupienia w Tesco albo Bootsie - pewnie bedą pytać po co i nie uwieża, więc dadzą małe, bo większych nie sprzedają. Możesz też podawać rozmoczony granulat w wodzie też przez strzykawkę.

Offline jolcia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 98
  • Płeć: Kobieta
Odp: blakus nie chce jesc po kastracji
« Odpowiedź #141 dnia: Listopad 07, 2010, 12:51:33 pm »
Dziekuje Dori.  Jak mnie nie ma w pokoju to wychodzi ale na moj widok znow chowa sie w swoi tunelu. Chyba mnie teraz nienawidzi. Juz nie wiem jak mam go przeprzaszac. Czy jeszcze mi zaufa? Tak trudno bylo go przekonac, ze moze mi zaufac a teraz , ach.
 Dzieki Mysza, mam strzykawke. Wypil ta tabletke z woda, nawet zbytnio nie protestowal. Troche sie jednak rozlalo ale wiekszosc wypil.
Kupilam mu suszona marchewke, buraka i piertuszke. Oczywiscie nie ruszyl. On zreszta zawsze byl wybredny i jada tylko selera i salate rzymska i granulat ale tego tez teraz nie chce. Czasami skusi sie na brokula ale tylko kawalek.
Blakus byl z nami 4 lata, 1 tydzien i 6 dni.
   

moje slodziaki  http://forum.kroliki.net/index.php?topic=101

Offline thunderbird

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 197
  • Płeć: Kobieta
Odp: blakus nie chce jesc po kastracji
« Odpowiedź #142 dnia: Listopad 07, 2010, 15:08:17 pm »
Zaufa Ci, nie obawiaj się. Najwazniejsze, żeby jadł, w razie czego lepiej go nakarm na siłę, żeby nie był osłabiony. Ale widać, że źle nie jest, skoro coś tam rusza.

Offline jolcia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 98
  • Płeć: Kobieta
Odp: blakus nie chce jesc po kastracji
« Odpowiedź #143 dnia: Listopad 07, 2010, 16:09:48 pm »
Podalam mu granulat rozpuszczony z woda. Wciagnal 10ml.
Blakus byl z nami 4 lata, 1 tydzien i 6 dni.
   

moje slodziaki  http://forum.kroliki.net/index.php?topic=101

Offline jolcia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 98
  • Płeć: Kobieta
Odp: blakus nie chce jesc po kastracji
« Odpowiedź #144 dnia: Listopad 07, 2010, 16:28:20 pm »
Biedaczek, ale z dnia na dzień będzie coraz lepiej. Podobno najgorszy jest czwarty dzień po  zabiegu , bo wtedy proces gojenia  powoduje swędzenie i uszak może sobie wyrwac szwy. Jolcia za godzine  bedę u  weterynarza z pieskiem , szczeniaczkiem , który ma uciete paluszki z prawej przedniej łapki,jednym z dzieci bezdomnej suczki , która się oszczeniła koło mojej pracy. Jeśli bedzie mój weterynarz dr Chłopecki to dokladnie wypytam  co i jak podawać i co robić. Oczywiscie jeśli będzie nasz wet. On jest od krolików właśnie. Jeśli się dowiem to napiszę. Widze ,że podałaś paracetamol. Pisz co u niego slychac
Dori powiedz mi jak ten szczeniaczek po wizycie u weta?
Blakus byl z nami 4 lata, 1 tydzien i 6 dni.
   

moje slodziaki  http://forum.kroliki.net/index.php?topic=101

Offline dori

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4780
Odp: blakus nie chce jesc po kastracji
« Odpowiedź #145 dnia: Listopad 07, 2010, 20:23:32 pm »
Byłam u weta ,ale dr Karola Chłopeckiego nie było . Dzisiaj ma dyżur młody wet , ale powiedział ,ze z problemem królik to do dr Karola. Więc sie nic nie dowiedziałam niestety . Szczeniaczek to suczka  ma obcięte paluszki został jej tylko jeden wewnętrzny. Weci twierdza ,że będzie normalnie funkcjonowac  poniewaz ma opuszke śródpalcowa , największą  a te mniejsze sa obcięte minimalnie.. Rana powoli się goi juz ziarninka się pokazuje. Jeżdżę z nia co trzy dni teraz na antybiotyk i zmiane opatrunku. W środe ostatni raz antybiotyk , potem się zobaczy . To taki lek dzialający przez trzy dni ,żeby psiaka nie stresowac podróżami , dobrze bo za każdym razem wymiotuje .Codziennie sama jej zmieniam opatrunek.Jej mama miała 10 szczeniąt i jeszcze jeden ktoś podrucił. Suczka go zaadoptowała. Mieszkają pod kontenerami  -magazynem. 6-ciu szczeniętom  juz  znaleźliśmy stałe domki, zostało jeszcze 5 suczek i dlatego nie ma chętnych.
Jutro będę załatwiac sterylizacje mamy szczeniąt, już nie karmi. Przepraszam za  temat szczeniaczka w twoim wątku.Dodam jeszcze ,że to bardzo słodki malutki piesek , któremu należy się dobry DS

Offline jolcia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 98
  • Płeć: Kobieta
Odp: blakus nie chce jesc po kastracji
« Odpowiedź #146 dnia: Listopad 07, 2010, 20:32:43 pm »
Dori nie masz za co przepraszac. Szczeniaczek mial wielkie szczescie, ze sie nim zaopiekowalas. Dobrze, ze dochodzi do siebie.

Moj Blakus zjadl pol listka salaty rzymskiej i kolejne 15cm. selera. Podsumowujac caly dzisiejszy dzien to nie bylo az tak zle. Gratulatu jednak nie tknal chociaz zwykle bardzo mu smakowal. Martwi mnie jednak to, ze od poludnia nie ma zadnego bobka, nawet takiego malutkiego jak rano. Podalam mu strzykawka sienie lniane zmielone i namoczone w goracej wodzie (oczywiscie podalam mu juz zimne) jakies 4 godz. temu i nic.
Blakus byl z nami 4 lata, 1 tydzien i 6 dni.
   

moje slodziaki  http://forum.kroliki.net/index.php?topic=101

Offline dori

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4780
Odp: blakus nie chce jesc po kastracji
« Odpowiedź #147 dnia: Listopad 07, 2010, 20:46:44 pm »
Dobrze jakby sianka troszke poskubał, czy kica troszkę ?Może połóż się gdzieś   i zaobserwuj, mając go na oku. Kicając pobudza jelitka do działania . Wiesz on zjada zieleninke gdzie jest więcej wody niż miazgi. A siusia?Zaraz powinny się pojawic bobki po tym siemieniu.Tak czy inaczej trzba go zachęcac do jedzenia.

Offline jolcia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 98
  • Płeć: Kobieta
Odp: blakus nie chce jesc po kastracji
« Odpowiedź #148 dnia: Listopad 07, 2010, 22:34:17 pm »
Tylko jak go zmusic do tego sianka. On nigdy za siankiem nie przepadal, w ogole to on jest jak nie krolik. Jego ulubione zajecie to lezenie calymi dniami. Wstaje tylko sie wyciagnac i znow lezy. Czy to w dzien czy w nocy. 
Bobkow nadal brak, wchodzi do kuwety, niby sie zalatwia ale po chwili wyskakuje a bobkow nie ma. Siusia tylko. No i udalo mi sie troche podpatrzec i to miejsce jest troche spuchniete jednak. Rivanolu nie mam, zeby mu przemyc .
Blakus byl z nami 4 lata, 1 tydzien i 6 dni.
   

moje slodziaki  http://forum.kroliki.net/index.php?topic=101

Offline dori

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4780
Odp: blakus nie chce jesc po kastracji
« Odpowiedź #149 dnia: Listopad 08, 2010, 11:58:23 am »
Jolcia  co u Blakusia

Offline jolcia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 98
  • Płeć: Kobieta
Odp: blakus nie chce jesc po kastracji
« Odpowiedź #150 dnia: Listopad 08, 2010, 12:49:31 pm »
Niestety nie obylo sie bez wizyty u weta. Dostal dwa zastrzyki , trzeci nawadniajacy i dwa leki doustne. Nazw nie znam . I jedzonko do domu do karmienia strzykawka. Bobkow bylo od wczoraj moze z 10 takich malutkich , wysuszonych bardzo. Jak wrocilam od weta zjadl 20ml tej papki i wypil troche wody a teraz lezy. Jesli do jutra sie nie poprawi to znow mam jechac.
Sianka nie rusza w ogole. Wczoraj w nocy dalam mu rumianku z mieta, wypil ladnie jakies 25ml, chyba mu smakowalo. nie wiem czy nadal mu dawac?
Strasznie sie boje o niego , siedzi taki smutny, jest juz chyba bardzo zmeczony tym wszystkim. Biedaczek.
Blakus byl z nami 4 lata, 1 tydzien i 6 dni.
   

moje slodziaki  http://forum.kroliki.net/index.php?topic=101

Offline dori

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4780
Odp: blakus nie chce jesc po kastracji
« Odpowiedź #151 dnia: Listopad 08, 2010, 13:49:34 pm »
Tak dawaj mu pić i karm go  na silę . Ciekawe czym to jest spowodowane. Co powiedzial wet . Jolcia pisz wszystko . Ponadto miziaj go ode mnie. Szkoda ,ze nie wiesz co dostal jakie zastrzyki. Czy kastrował go kroliczy wet? Czy kica  choc troszkę .

Offline Kitty27

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 6583
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Katowice
  • Pozostałe zwierzaki: Kocurek Filemon Filosławski, Gerbile Pola & Tola
  • Za TM: Zorruś-5.X.2009, Brandon-2.XII.2009, Igiełka-24.III.2012, Marlonek-30.VI.2019, Kinia-3.X.2020
Odp: blakus nie chce jesc po kastracji
« Odpowiedź #152 dnia: Listopad 08, 2010, 13:55:24 pm »
a Blakuś lubi koperek, bazylię?
podokuczaj małego, żeby pokicał. A jaki ma brzuch? twardy? miękki?

Offline jolcia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 98
  • Płeć: Kobieta
Odp: blakus nie chce jesc po kastracji
« Odpowiedź #153 dnia: Listopad 08, 2010, 14:32:35 pm »
Te nazwy wszystkiego co mu podali sa po angielsku. Wypisze Wam po kolei :
Baytril Oral  Sol 2.5%
Critical Care Formula 150gr.
Metoclopramide Vial
Oxbow Critical Care 450gr.
Vetergesic Inj
Zantac Syrup
ja sie na tym kompletnie nie znam.

Blakus odkad jest z nami to jest bardzo wybredny w jedzeniu. Sianko jadl chociaz malo, jak bylo jeszcze cieplo to dni spedzal na ogrodku i skubal trawke. Strasznie jest leniwy i malo sie ruszal. Zawsze zaszywal sie gdzies pod krzaczkiem i sobie spal. Jak do nas trafil to mial mieszanke, wymienialm ja powoli na granulat i ladnie go zjadal. Nigdy nie je lapczywie, przezuwa kazdy kes, czasami sie zatrzymuje jakby sie zamyslal i znow przezuwa.  Lubi tylko selera i salate rzymska, marchewki nie tknie, zadnych suszkow tylko jablko suszone. Taki niejadek z niego . koperku, natki pietruszki czy bazylii nie tknie. kicac nie chce , zmuszam go ale ciezko mu idzie. Brzuszek ma jakby wiekszy . Masowalam mu troche ale sie wyrywa.
Tak, wet ktory go kastrowal jest specjalista, przynajmiej tak mi powiedzieli. Bylam w duzej klinice gdzie jest kilku lekarzy.
Blakus byl z nami 4 lata, 1 tydzien i 6 dni.
   

moje slodziaki  http://forum.kroliki.net/index.php?topic=101

Offline dori

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4780
Odp: blakus nie chce jesc po kastracji
« Odpowiedź #154 dnia: Listopad 08, 2010, 16:48:02 pm »
Jolcia  to jest niepokojące , jak możesz idź z nim na prześwietlenie nawet zaraz .Chodzi o ten większy brzuszek
« Ostatnia zmiana: Listopad 08, 2010, 16:52:31 pm wysłana przez dori »

Offline Kitty27

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 6583
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Katowice
  • Pozostałe zwierzaki: Kocurek Filemon Filosławski, Gerbile Pola & Tola
  • Za TM: Zorruś-5.X.2009, Brandon-2.XII.2009, Igiełka-24.III.2012, Marlonek-30.VI.2019, Kinia-3.X.2020
Odp: blakus nie chce jesc po kastracji
« Odpowiedź #155 dnia: Listopad 08, 2010, 16:55:16 pm »
Ja myślę, że jeśli ma twardy brzuch to nie powinien dostawać Oxbow Critical Care, bo to może pogorszyć sprawę.
Masuj jego brzuszek, masz może espumisian? Tak jak pisze dori idź do weta. Zrobił ostatnio jakieś bobki?

A napisz mi czy jadł coś przed kastracją? Co jadł?

Offline dori

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4780
Odp: blakus nie chce jesc po kastracji
« Odpowiedź #156 dnia: Listopad 08, 2010, 17:04:35 pm »
Kitty on jest dopiero co po kastracji , masowac brzuszek bym się bała. Ciekawe czy nie wewnętrznego krwotoku.On powinien zacząc bobczyc po około 10 godzinach.Ja bym obstawała za prześwietleniem

Offline Kitty27

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 6583
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Katowice
  • Pozostałe zwierzaki: Kocurek Filemon Filosławski, Gerbile Pola & Tola
  • Za TM: Zorruś-5.X.2009, Brandon-2.XII.2009, Igiełka-24.III.2012, Marlonek-30.VI.2019, Kinia-3.X.2020
Odp: blakus nie chce jesc po kastracji
« Odpowiedź #157 dnia: Listopad 08, 2010, 17:09:31 pm »
Właśnie, powinien już normalnie bobczyć i wcinać to co zawsze.

Jolu, pisz na bieżąco co z małym, martwimy się.

Offline jolcia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 98
  • Płeć: Kobieta
Odp: blakus nie chce jesc po kastracji
« Odpowiedź #158 dnia: Listopad 08, 2010, 17:53:04 pm »
Okolo 3 h wypil rumianek z mieta, chyba mu smakuje bo wypil 10ml.
Przed chwila wskoczyl do kuwety i zrobil sporo bobkow ale takich malych tyle, ze nie sa takie wysuszone i twarde jak te z rana. Wyskoczyl ale znow wrocil i zrobil jeszcze kilka, siusia bez problemu. Zjadl tez jakies 10cm. selera.
Ten jego brzusio to nie jest twardy. nie chce go zbytnio obmacywac bo on tego nie lubi a stresu juz mial za nadto. Wyciagnal sie jak dlugi i jak zaczelam go glaskac delikanie zamknac oczka i zaczal mruczec.
Do weta nie bardzo moge bo maz wzial samochod a pogoda dzisiaj paskudna i nie chce go ciagac autobusami. Ta jedna strona po kastracji jest troszke spuchnieta a druga nie. Powiedzieli mi , ze to normalne i zejdzie po kilku dniach. Jutro mam znowu do nich jechac na kontrole.
Teraz wyglada chyba lepiej niz rano. Moze jak juz te pierwsze bobki poszly to bedzie dobrze.

edit: zjadl kolejny kawalek selera, jakies 7-8 cm.,
« Ostatnia zmiana: Listopad 08, 2010, 18:09:42 pm wysłana przez jolcia »
Blakus byl z nami 4 lata, 1 tydzien i 6 dni.
   

moje slodziaki  http://forum.kroliki.net/index.php?topic=101

Offline Kitty27

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 6583
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Katowice
  • Pozostałe zwierzaki: Kocurek Filemon Filosławski, Gerbile Pola & Tola
  • Za TM: Zorruś-5.X.2009, Brandon-2.XII.2009, Igiełka-24.III.2012, Marlonek-30.VI.2019, Kinia-3.X.2020
Odp: blakus nie chce jesc po kastracji
« Odpowiedź #159 dnia: Listopad 08, 2010, 18:31:23 pm »
Okolo 3 h wypil rumianek z mieta, chyba mu smakuje bo wypil 10ml.
Przed chwila wskoczyl do kuwety i zrobil sporo bobkow ale takich malych tyle, ze nie sa takie wysuszone i twarde jak te z rana. Wyskoczyl ale znow wrocil i zrobil jeszcze kilka, siusia bez problemu. Zjadl tez jakies 10cm. selera.
Ten jego brzusio to nie jest twardy. nie chce go zbytnio obmacywac bo on tego nie lubi a stresu juz mial za nadto. Wyciagnal sie jak dlugi i jak zaczelam go glaskac delikanie zamknac oczka i zaczal mruczec.
Do weta nie bardzo moge bo maz wzial samochod a pogoda dzisiaj paskudna i nie chce go ciagac autobusami. Ta jedna strona po kastracji jest troszke spuchnieta a druga nie. Powiedzieli mi , ze to normalne i zejdzie po kilku dniach. Jutro mam znowu do nich jechac na kontrole.
Teraz wyglada chyba lepiej niz rano. Moze jak juz te pierwsze bobki poszly to bedzie dobrze.

edit: zjadl kolejny kawalek selera, jakies 7-8 cm.,

kamień z serca. Ważne, że je i boby są.

Mój Marlonek miał opuchnięte jąderka przez ponad tydzień, jeden bardziej od drugiego. Potem zeszło.

Jak Blakus bezjajeczny pozwoli pogłaszcz go delikatnie, za to, że jest taki dzielny.