Hm.. Axa:
- Ładowarka od telefonu mamy.
- Ładowarka od telefonu mojego.
- Ładowarka od mojej mp3.
- Kabel USB od aparatu rodziców(był potrzebny w ten sam dzień, w który przegryzła

)
- Obsiurane łóżko moje strasznie, siostry mniej, rodziców też jak siostry, na szczęście najmniej dziadka ;P
- Parę książek dziadka(półka jest przy samej ziemi)
No i inne..

Ale nie oddałabym tego psuja za nic w świecie.
A bilans Kropuli to było kilka joysticków(tak to się pisze?), kilka lampek, inne kable itd... ;P