Moje straty ze strony 8 dotyczyły jednego królika...
Teraz mam 4, więc proszę pomnóżcie prawie wszystko razy 4
Do tego dopiszę:
- 3 x światełka na chinkę (kable od nich)
- podobny kabel, tylko caly zielony i grubszy:
http://swiatlo.blox.pl/resource/kabel2.jpg- materiał z drapaka, podobny do tego:
http://sklep.swist.com.pl/_var/gfx/ee6833846daf6b32338e4df5667f414f.jpg- kalendarz na ścianę...spadł ze ściany, znalazłąm go po kilku dniach wyglądał niczym puzzle
- kupiłam sobie kilka ślicznych koronkowych staniczków(mam bzika na ich punkcie, a raczej miałam), królikom też się spodobał, zwłaszcza ramiączka
- opakowania od nowych ozdób świątecznych
- przedłużacz od komputera(myszkę i kalwiaturę mam juz bezprzewodową)
- kabel od nowych głośników komputerowych
długo nie mieliśmy głosników, w końcu Marcin zrobił mi prezent i teraz znowu nie mamy głosników
- moja szczoteczka do zębów, podczas wkładania do kubeczka, niezdarnie rano upuściłam ją, po czym wieczorem znalazłam ją pod szafkami -bez włosków
- kabel od suszarki, plus kawałek kosmetyczki, żeby się dostać do tego kabla
- dywan w kilku miejscach wygląda jak niedokończony przez babcię sweter z wełny
- doniczka plastikowa, która okazała się świetną zabawką
- łańcuch złoty na choinkę, został perfidnie ściągnięty do połowy i osikany
- poza tym do strat to się nie zalicza, ale Marcin co jakiś czas wyciąga bobki z butów
Ja swoje chowam, odkąd Titi/Iskierka robiła norki...
- skarpetki Marcina, plus oczywiście bokserki
- koszulka Marcina ściągnięta z suszarki i rozszarpana skrupulatnie
- ręczniki, ogólnie rzeczy które znajdą się na suszarce i wiszą do 15 cm nad podłogą
Jak coś sobie jjeszcze przypomnę, napiszę
[ Dodano: Nie Sty 10, 2010 5:24 pm ]Nakiti, doskonale znam ten widok...