Cudny jest! Nie tylko śliczny, ale mądry! Gdybym nie miałam już 3 chłopaków....
Gdybym nie miała pięciu królików...
To naprawdę wyjątkowy króliczek i jedyne czego mu było trzeba to trochę leczenia , kastracja i z tak pięknej strony się chłopak pokazuje, że tylko brać i kochać
Dziewczyny Dzisiaj pierwszy raz po wypuszczeniu z klatki Dżonuś nie zrobił prysznicu ciepłego na powitanie Mało tego, poszedł do zewnętrznej kuwetki i pięknie się wysiusiał
Jest grzeczny, towarzyski, miziasty i przekochany. To taki mały skarbek, sama radość dla oczu i duszy.
Pewnie Cię duma rozpiera, Grażynko, że takiego cudaka mądrego wychowałaś
Pewnie, że rozpiera i nie tylko duma ale i radość z tak kochanego stworzonka. Tylko, że moje wychowanie tu raczej nic nie ma do rzeczy
On po prostu jest porządnym króliczkiem, tylko nie miał okazji tego pokazać, bo w maluteńkiej klateczce w jakiej mieszkał nie było miejsca na kuwetę, bo sama była wielkości kuwety.
Pomalutku chłopczyk zaczyna brykać, jeszcze nieśmiało, króciutko... podskoczki jakieś od niechcenia, ale to duży krok do przodu, bo do tej pory tylko biegał, biegał i biegał
I wisiał na nodze