Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)

[ola1]

Jest zainteresowanie

[siemka]

Nie no Marta, najlepsze fotki Lory wgrałaś tutaj, nieładnie 

[gogamor]

Foty super. A u mnie szykują sie święta na całego. Dom będzie zastawiony klatkami na całego. Czyli świętowanie z uszakami. Jak dt to prawdziwy. Haha.

[Ola_19]

jestem Prezydent Nobu



mój ogon jest zazwyczaj uniesiony do góry



mam pięknego irokeza między uszami



i łapki również



na tym zdj. wyglądam na trochę naburmuszonego, ale to kwestia fryzury (moje dzieło )



oto ja



tutaj w pozycji wyjściowej do Ruska, który kręci się po drugiej stronie



jestem taaaki piękny!



jutro znowu idę do doktora na cotygodniową kontrolę









kiedyś znajdę taki dom jak Ofelka - Ofelka trafiła do nowego domu bodajże wiosną 2009 r.

przyjechała do Torunia z okolic Poznania z podejrzeniem ciąży

dzisiaj jest niezwykle szczęśliwym uszakiem, któremu niczego nie brakuje  









dzisiejszy dzień był małą logistyczną łamigłówką, ale wszystko się udało dzięki zaangażowaniu wielu osób   jak zawsze  

Varius i Kajko są już w drodze do domów tymczasowych w Olsztynie Daria & Karolina  

***

od jutra zabiegi i tradycyjne wizyty u doc

szukamy też pilnie transportu na trasie Lublin - Toruń - może być z przesiadką w Warszawie

***

ola1 dziękujemy za zdjęcie pięknej Sister!

[marta1984]

Panie preydencie witamy ponownie:)

[asiol]

Myślę, że trzeba gdzieś zebrać w jednym miejscu te królicze metamorfozy i wydać np w formie kalendarza. To pokazuje sens tego co robicie, tym którzy go jeszcze nie dostrzegli.
Jesteście wielkie
Nobuś jest cudny

[joac]

Wspaniały Prezydent Nobu I Naburmuszony

[Aguleks]

Padłam ! Nobu jak jakiś boss z cygarem w pyszczku
Łapuszki - pampuszki zmieniły kolorek na orange

[Snoopy]

Mmmmmmm Nobu... Każdy profil idealny

[Suzy]

Jestem fanką futerka Nobu 

[Ailiszka]

teraz wyczytałam że MASZA jest w dt u Ady. W takim razie ado ciebie prosze o zdjęcia. Gdybym mieszkała koło torunia od raz bym ją zabrała. kocham ją wirtualnie.

[enia1973]

Cudna jest siostra Be  Oby była szczęśliwa.

[sonia]

kocham ją wirtualnie.

Tez ja kocham,to moja wirtualna coreczka

[enia1973]

Sorry ,że na tej stronie ,ale muszę się pochwalić.
Maciejka została kreatorem mody. Od dziś obowiązują nowe trendy  

[oszty86]

Hehe...mój Benek zrobił podobnie ze spodniami mojego chłopaka ale jemu się na szczęście podobało

[Szaraczek]

Sorry ,że na tej stronie ,ale muszę się pochwalić.
Maciejka została kreatorem mody. Od dziś obowiązują nowe trendy  lolek lolek lolek lolek

Właśnie dlatego moje króliki biegają 1-3h dziennie i tylko pod całkowita kontrola Gruby gryzie WSZYSTKO. Nic to, że codziennie dostaje gałązki jeśli uda się wejść do szafy i coś dziabnąć, albo wskoczyć na półkę w przedpokoju i napocząć płaszczyk to on skorzysta Ech... A jak tego zabraknie zawsze można wyrywać włosie z dywanu ... Czasem mam ich już szczerze dość i pomyśleć, że przystosowałam im wszystko do życia na wolnym wybiegu ...

[Elzbieta1950]

 :DDMiałam na dt króliczkę, to też gryzła wszystko bez wyjątku. Szkody narobiła bez liku. Pozbawiła mnie zimowych butów,2 pary kapci, skróciła nowiutkie zasłony.Pranie z suszarki poszło w drobiazgi (oszczędziła mi prasowania), schowany przemyślnie kabel pod prądem zżarła nie beknąwszy.To tyle co pamiętam a lista, jak by się zastanowić byłaby dłuższa. 

[ing]

ech...a ja wypominam Luce ze lubi sobie przekąsić listwę przypodłogową i to w niewidocznym miejscu bo za kanapą. Musze ją dziś przeprosić smakołykami bo tak naprawdę to aniołek uszasty Obecnie całe noce jest na wybiegu a właściwie śpi ale tam gdzie ma na to ochotę a nie w klatce. Rano przybiega na śniadanko i zamykamy ja jak wychodzimy do pracy aż tak bardzo jej nie ufam
Dziewczyny w Azylu tak małą wychowały, że nie moge się poskarżyć na bobkowanie czy siuśki poza kuwetką. Mała jest wzorowa...tylko przytulać się nie daje za bardzo.

[enia1973]

A no ,śmieszne są te nasze uszole. Moje wszystkie psoty razem tworzą. . Kropka wyciągnęła nitkę w krześle ,a Maciejka dokończyła dzieła. No , cóż przyspieszyły to co nieuniknione renowację krzeseł ,ale to po nowym roku  
Ing u mnie Maciejka też nie siusia po za kuweta raz jej się zdarzyło posikać Kropkę. Zrobiła to z zazdrości 

[gogamor]

Moje uszaki np kabli nie ruszaja to ok. Ale za to wskoczywszy na jedno lub drugie łóżko bobkują że hej. Tego raczej już ich nie oducze. Mała Kubuśka zawsze wyczuje zostawioną na ławie moją herbate z cytryną. Popija sobie jak nie wiem a jak przy tym mlaska.