oj Magda

i co teraz? teraz musimy wszystkich trzymać w niepewności, nieładnie

niestety póki co musicie być cierpliwi

przepraszamy

w nagrodę już wkrótce pojawią się kolejne zdjęcia, chociaż naprawdę nie powinniście narzekać...

- w tym tyg. chyba spełniłyśmy wszelkie prośby
Perri jest już po zabiegu - póki co nie trzeba było usuwać zębów (to nie zęby były przyczyną ropnia), ale wygląda to dość dramatycznie i drastycznie

jak zawsze w przypadku ropnia, który drąży dalej...
Perri ma przetokę, którą będziemy płukać możliwie jak najczęściej w ciągu dnia
przed nami długa walka

***
Yogi będzie u doc w pon., ponieważ dzisiaj druga część czasu zabiegowego została oddana naszemu adopcyjnemu Rychło - korekta zębów
***
z dobrych wiadomości szukamy transportu na trasach:
Toruń - PoznańToruń - Wrocław 

