marta1984 - Twoje zioła wzbudziły wśród mieszkańców Azylu zachwyt
moniuhna - napisałam do Ciebie maila
dzisiaj tradycyjnie uszaki dokonały inwazji na gabinet doc - Ewelina
1.
Amigo - niestety stan przewlekły jamy nosowej nadal się utrzymuje, a tradycyjny antybiotyk nie pomógł. czas na engemycin, bactroban do nosa oraz inhalacje (z dodatkiem gentamycyny). kiedy stan Amigo ulegnie poprawie, zastosujemy szczepionkę przeciwko pasterelozie.
jutro postaram się wrzucić zdj. Amigo - mam szczerą nadzieję, że w kwestii leczenia nie będzie brał przykładu z ciotki Maszy
2.
Bambi - od dłuższego czasu bardzo rzadko kicha (w porównaniu z początkiem), ale znowu pojawił się obrzęk jamy nosowej (zaczerwienienie), dlatego jak u Amigo engemycin i bactrobam. stan ogólny zadowalający
3.
Bielinka - zapalenie mięśnia - albo wskutek iniekcji (po sterylizacji) albo wskutek przeciążenia - ma lekki przykurcz łapki, który nie przeszkadza jej jednak w szaleństwach
w ramach terapii metacam jako lek przeciwzapalny i wszystko wróci do normy.
Bielinka już jutro opuści Azyl i powędruje do DT u naszej wolontariuszki Martyny - Martynie i jej mamie bardzo dziękujemy
4.
Fly - mój mały złośliwiec jest w świetnej formie. doc bardzo cieszy fakt, że Fly 2 razy dziennie samodzielnie wydala mocz - mnie również
w tej chwili jej stan można określić jako prawidłowy. nivalin podajemy nadal aż jej pęcherz moczo (oby) wróci do pełnej normy.
5.
Horacy - tymczasowicz z Pomorza już w ten weekend wróci do swojego DT, chociaż wciąż wymaga kontroli (Horacy ma atonię żołądka - poważne zaburzenia perystaltyki jelit), jest już znacznie lepiej
6.
Miriam - po bardzo ciężki zabiegu bardzo szybko doszła do siebie i również wkrótce wróci do swojego domu tymczasowego
***
jutro do Torunia przyjedzie
uszak z Olsztyna, o którym wspomniała otka_a - niestety biorąc pod uwagę fakt, że został znaleziony miesiąc wcześniej w takim oto stanie, obawiam się, że stan jego tylnych kończyn może być bardzo zły i dodatkowo możemy mieć do czynienia z porażeniem zwieraczy (biorąc pod uwagę informację o tym, że ma cały tył w moczu) - w sb. maluszka zobaczy doc Krawczyk.
otka_a
za super szybką akcję
niusia - jutro na Ciebie czekamy
- jutro ze względu na to, że dzięki Tobie
Aldi - uszak o najdłuższym stażu w Azylu w końcu trafi do Darii - naszego wspaniałego domu tymczasowego
dzisiaj w nowym domu zamieszkała
Marie - jej nowi opiekunowie czekali na nią kilka tygodni i jestem pewna, że Marie odnalazła swoje miejsce
***
wciąż jest mi trudno wymazać z myśli obraz Kluseczki (szczególnie, kiedy wrzucam na forum zdj. uszaków z Azylu, z którymi przebywała...) - miała niezwykle piękne, duże, błękitne oczy - była odważnym, szalonym uszakiem, którego nie można było ujarzmić do momentu, kiedy zaczynała poddawać się pieszczotom...jeszcze kilka dni temu, podczas mojego dyżury w Azylu, bałam się, że zrobi sobie krzywdę, szalejąc między moimi nogami, a dzisiaj jej nie ma...
myślę, że wkrótce wróci do nas w innym uszaku, który otrzyma szansę na lepsze życie...
Rasti w nowym domu - tak powinno być zawsze i chociaż nie zawsze się udaje, to warto