Nie, nie u tego faceta, aczkolwiek jego wkrótce też odwiedzimy, żeby zobaczyć czy trzyma się ustalonych zasad
Jedziemy do Śremu to jest pod Poznaniem.
Maluchy, które są obecnie u mnie - Charlie
http://adopcje.kroliki.net/rabbits/249#yield i Boogie
http://adopcje.kroliki.net/rabbits/246#yield jeśli ktoś chciałby adoptować ich obu to śmiało mogą iść do adopcji razem
Mimo, że czasami się gwałcą to są ze sobą zaprzyjaźnione, a po kastracji po gwałceniu nie będzie śladu
Charlie jest bardzo przebojowy, uwielbia zwiedzać nowe miejsca, lubi być trzymany na rękach i głaskany w każdej pozycji
Uwielbia kontakt z człowiekiem, jest bardzo potulny i kochany. Boogie lubi wciskać się we wszystkie zakamarki, noszenia na rękach nie lubi, ale za to skoki i piruety w jego wykonaniu to jest coś
))
Jeśli chodzi o jedzenie to Charlie jest bardziej wybredny od Boogiego, ale oboje rzucają się na zioła, suszki i siano które znika w mgnieniu oka. Na szelest torebek z suszkami przybiegają w 5 sekund i nie odejdą dopóki czegoś nie dostaną
Oboje załatwiają się też pięknie do kuwety - jeszcze nigdzie nie nasiusiały poza nią, bobki robią w różnych miejscach, ale nigdy poza klatką
Tak więc Charlie + Boogie idealny duet męski - do wzięcia