Autor Wątek: Zachowania seksualne i terytorializm czyli dojrzewanie płciowe uszaka  (Przeczytany 177157 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline nausicaa

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 262
  • Płeć: Kobieta
moja króliczyca Lazi ma w zwyczaju obsikiwać mojego narzeczonego z pólobrotu :crazy: mnie też od czasu do czasu zdarza jej się obsikać . podobnie jak ściany czy meble. sika tak tylko na łóżku. o przedmioty się nie martwię, bo to się zetrze, ale obsikiwanie ubrań jest nie do zniesienia...postanowiłam, że ją wysterylizować (byłam u weta, gdzie okazało się, że to jednak dziewuszysko), ale wetka twierdzi, że jeśli Lazi sika z wredoty, to jej nie przejdzie po zabiegu:( tak czy siak dla zdrowia zamierzam ją wysterylizować, ale pojawia się pytanie: co rozbić, żeby ona nie sikała na nas?
wczoraj zrobiliśmy mały eksperyment i jak tylko weszła na łóżko i podchodziła cały czas ją głaskaliśmy i poświęcaliśmy jej uwagę. siknęła raz i tylko na ścianę, chociaż dostało się trochę rykoszetem :lanie: w każdym razie wygląda to trochę tak, że ona sika, żeby zwrócić na siebie uwagę. zastanawia mnie, czy coś jeszcze mogę zrobić, żeby ją trochę "wyluzować", bo obawiam się, że może sika tak jak koty, kiedy jej się coś nie podoba w otoczeniu...
dodam jeszcze, że ma klatkę 120, wybiegi ok 5h dziennie, kiedy wracam z pracy, więcej nie dam rady. sianko, granulat, świeże warzywa, tekturka, patyki do gryzienia...ogólnie niczego jej nie brakuje. w pokoju jest stado szczurów, ale kiedy jest w klatce nie zaczepiają jej.
zeMną:Króliki:LaziXenaNiedźwiadka
Szczury:CumbobumbulusAgutkaEspriKokoLunetaMufkaMulinaSkinnerPiankaPirliPirliOwieczkaWałeczekPszeniczny
3myszyPająkChromkaChomikKrzesełkoPsinkaBecia
zaTM:AdziaDużaFruziaBudyńka4KluskiAllelekWałeczekNiebieskiChoryWałekDowódca MlekoKoalaPlamkaChomikKriksos2myszyTrututuWałeczekPomidorowy

Offline Tocha

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 5626
  • Płeć: Kobieta
  • Tam dom Twój gdzie królik Twój... I bobki jego ;)
Odp: sikanie z półobrotu- pomysły?
« Odpowiedź #1 dnia: Styczeń 07, 2011, 16:32:46 pm »
wetka twierdzi, że jeśli Lazi sika z wredoty
Do jakiego weta chodzisz?

Kroliki zazwyczaj obsikuja, zeby zaznaczyc teren. Moim zdaniem ona was obsikuje, bo was zaznacza, pokazuje, ze dominuje lub cos w tym rodzaju. Nie z wredoty (!???!) One maja taka nature. Tylko jedne sa bardziej terytorialne, inne mniej.
Moja Jozia tez tak wszystkich osikiwala ;) Po zabiegu to sie skonczylo. Teraz tylko podsikuje miejsca okolokuwetowe, ale z kuwety tez korzysta. Zabieg powinien zlagodzic jej temperament. U nas tak sie stalo z dnia na dzien. Jesli jednak zdecydujesz sie kastrowac, to wybierz naprawde doswiadczonego weta.

Offline nausicaa

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 262
  • Płeć: Kobieta
Odp: sikanie z półobrotu- pomysły?
« Odpowiedź #2 dnia: Styczeń 07, 2011, 16:42:36 pm »
chodzę do dobrego weta:) to taki skrót myślowy był :), ta "wredota" to obsikiwanie, żeby zwrócić uwagę.
ja wiem, że ona znaczy. ale ewidentnie odkąd ją glaskamy, jak się domaga, to nie sika...no i ja przy niej chodzę w ubraniu, ktore zna, a i tak obsikała mnie pomimo już oznaczonego ubrania...
też myślałam, że obsikuje mojego faceta, dlatego, że pachnie inaczej, ale wczoraj ani razu tego nie zrobiła.
zeMną:Króliki:LaziXenaNiedźwiadka
Szczury:CumbobumbulusAgutkaEspriKokoLunetaMufkaMulinaSkinnerPiankaPirliPirliOwieczkaWałeczekPszeniczny
3myszyPająkChromkaChomikKrzesełkoPsinkaBecia
zaTM:AdziaDużaFruziaBudyńka4KluskiAllelekWałeczekNiebieskiChoryWałekDowódca MlekoKoalaPlamkaChomikKriksos2myszyTrututuWałeczekPomidorowy

Offline Tynuta

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2179
  • Płeć: Kobieta
    • Facebook
Odp: sikanie z półobrotu- pomysły?
« Odpowiedź #3 dnia: Styczeń 07, 2011, 17:08:59 pm »
U mojego Cześka przeszło dopiero po kastracji ...

Offline Tocha

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 5626
  • Płeć: Kobieta
  • Tam dom Twój gdzie królik Twój... I bobki jego ;)
Odp: sikanie z półobrotu- pomysły?
« Odpowiedź #4 dnia: Styczeń 07, 2011, 17:22:54 pm »
chodzę do dobrego weta:) to taki skrót myślowy był usmiech2, ta "wredota" to obsikiwanie, żeby zwrócić uwagę.
Wiesz, tak na wszelki wypadek zapytalam, bo roznie bywa z tymi naszymi wetami ;)

Offline duchess1990

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 155
  • Płeć: Kobieta
Zachowania seksualne i terytorializm czyli dojrzewanie płciowe uszaka
« Odpowiedź #5 dnia: Marzec 10, 2011, 07:50:52 am »
Nie jestem pewna co oznacza zachowanie mojej Królinki Gizmo. Zauwazyłam, że od kilku dni keidy wskoczy na łózko, biega koło mnie i wydaje z siebie dźwięk przypominający "bzyczenie", "chrumkanie". Z początku myślałam, że to po prostu oznaka chęci zabawy ale przeczytałam też, że w taki sposób może sygnalizować pobudzenie seksualne. Temu bieganiu towarzyszy dośc nieprzyjemny zapach... Czy to już czas na starylizację?  :hmmm

Offline milka37

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 1734
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Moje króliki: Mercedes, Andrzej Złysyn, Maja Mi
  • Za TM: Pati, Puszek Okruszek, Merida Tumorka, Jogobella
Odp: Bieganie koło mnie i "chrumkanie","bzyczenie"
« Odpowiedź #6 dnia: Marzec 10, 2011, 09:42:14 am »
Dojrzewanie :) Och jakiż to przyjemny okres :P

Myślę, że może zbliżać się czas na sterylkę, a ile Gizmo ma miesięcy?
"To, ze zwierze jest duze, nie oznacza, ze nie potrzebuje czulosci.
Jakkolwiek duzy Tygrys sie wydaje, potrzebuje tyle czulosci, ile Malenstwo"

Offline duchess1990

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 155
  • Płeć: Kobieta
Odp: Bieganie koło mnie i "chrumkanie","bzyczenie"
« Odpowiedź #7 dnia: Marzec 10, 2011, 12:22:18 pm »
Gizi ma troche ponad 4miesiace a takie zachowanie pojawilo sie w tym tygodniu. A czy ten zapaszek niemily to tez wynik dojrzewania?


Offline Kitty27

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 6583
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Katowice
  • Pozostałe zwierzaki: Kocurek Filemon Filosławski, Gerbile Pola & Tola
  • Za TM: Zorruś-5.X.2009, Brandon-2.XII.2009, Igiełka-24.III.2012, Marlonek-30.VI.2019, Kinia-3.X.2020
Odp: Bieganie koło mnie i "chrumkanie","bzyczenie"
« Odpowiedź #8 dnia: Marzec 10, 2011, 12:27:33 pm »
A czy ten zapaszek niemily to tez wynik dojrzewania?

tez :)

Gizmo staje się kobietą :)

Offline duchess1990

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 155
  • Płeć: Kobieta
Odp: Bieganie koło mnie i "chrumkanie","bzyczenie"
« Odpowiedź #9 dnia: Marzec 10, 2011, 12:34:10 pm »
ojej... Tak myslalam ale wydawalo mi sie to wczwsne :) a jak myslicie, kiedy czas sterylizacji nastanie..?

Offline Kitty27

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 6583
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Katowice
  • Pozostałe zwierzaki: Kocurek Filemon Filosławski, Gerbile Pola & Tola
  • Za TM: Zorruś-5.X.2009, Brandon-2.XII.2009, Igiełka-24.III.2012, Marlonek-30.VI.2019, Kinia-3.X.2020
Odp: Bieganie koło mnie i "chrumkanie","bzyczenie"
« Odpowiedź #10 dnia: Marzec 10, 2011, 12:35:23 pm »
mysle, ze mozna juz za miesiac, ale to wet musi ocenic, czy jest gotowa do sterylki

nuka

  • Gość
Odp: Bieganie koło mnie i "chrumkanie","bzyczenie"
« Odpowiedź #11 dnia: Marzec 10, 2011, 13:03:02 pm »
Zapowiadaja sie wesole niespodzianki ze strony Gimzo (tak, tak, dla mnie nadal ta uszata ma właśnie tak na imię). Duchess1990 siły, wytrwałości, cierpliwości i przede wszystkim wyrozumiałości dla panienki i matki natury :)


Offline duchess1990

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 155
  • Płeć: Kobieta
Odp: Bieganie koło mnie i "chrumkanie","bzyczenie"
« Odpowiedź #12 dnia: Marzec 10, 2011, 15:47:51 pm »
ojj uwierzcie ze jestem wyrozumiała dla niej i to bardzo, bo nie raz zrobiła mi zaskakująca niespodzianke. moze nie zwiazana z dorastaniem :D ale zaskoczyla mnie swoimi pomyslami ;) A w zwiazku z tym jakie np "niespodzianki" mnie czekaja ?:P

nuka

  • Gość
Odp: Bieganie koło mnie i "chrumkanie","bzyczenie"
« Odpowiedź #13 dnia: Marzec 10, 2011, 16:36:48 pm »
A w zwiazku z tym jakie np "niespodzianki" mnie czekaja ?
wyłacznie wesołe :)
Bzyczenie i chrumkanie to dopiero wstep, pojawia sie gwałty (samice też to robią), wyjątkowe znaczenie terenu, powietrzne skraplanie moczem wszystkiego, bobki wszędzie i to bardzo aromatyczne, gniazdo w miejscu niespodziewanym...  Opisywałam już kiedys w któryms z wątków jak to rano troche zaspana szłam sobie do króliczego pokoju ze świeżuteńką kawulą pachnącą i taka jak lubie i nagle bęc, sik uszaty z półobrotu i kropelki ląduja prosto w kubku z moim pobudzaczem :) Otrzeźwiałam bez kosztowania napoju

Offline duchess1990

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 155
  • Płeć: Kobieta
Odp: Bieganie koło mnie i "chrumkanie","bzyczenie"
« Odpowiedź #14 dnia: Marzec 10, 2011, 16:43:02 pm »
ojaa :P to ładnie :D
Zapach bobków juz poczułam ... boje sie troche tego sikania z połobrotu...
No ale dzieki za porady i wytlumaczenie :P Czas pokaze co bedzie :-)

Offline Kamulka84

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4093
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Koszalin
  • Moje króliki: Natka
  • Za TM: Niuguś, Chrumek, Zgodzia, Niuchenek vel Heniek
Odp: Bieganie koło mnie i "chrumkanie","bzyczenie"
« Odpowiedź #15 dnia: Marzec 25, 2011, 22:23:57 pm »
Zgodzia nie była sterylizowana. Od samego początku bzyczy i biega wokół moich nóg, w ogóle to dużo bzyczy, jak podbiega do mnie. Poza tym bzyczeniem NIGDY nie obserwowałam jakichkolwiek innych uciążliwych objawów dojrzewania, tak więc nie każdy uszak jest problemowy.  :bunny:
Zgodzia była z nami 5 lat 8 miesięcy 2 tygodnie i 6 dni
Heniu był z nami 7 lat 3 miesiące 2 tygodnie i 2 dni
[/url]

Zapraszamy http://forum.kroliki.net/index.php?topic=11135.new#new

Offline duchess1990

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 155
  • Płeć: Kobieta
łapczywie je, atakuje i fuka
« Odpowiedź #16 dnia: Maj 05, 2011, 11:24:26 am »
Gizmo od niedawna ma jakieś dziwne fochy... Kiedy biorę jej miseczkę i stawiam z jedzeniem to chce atakować, fuka i lata jak oszalała...
To normalne?  :?:
Dostaje dość sporo jedzenia wiec to raczej nie wynika z głodu... Dorastanie? Czy o co chodzi...?

Offline shoti1910

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1099
  • Płeć: Kobieta
    • SPŚM
  • Lokalizacja: Łódź
  • Moje króliki: Shila i Siggy
  • Pozostałe zwierzaki: średniej wielkości zoo ;)
  • Za TM: Benio
Odp: łapczywie je, atakuje i fuka
« Odpowiedź #17 dnia: Maj 05, 2011, 11:25:41 am »
Z pewnością dojrzewanie

Offline Madzia7

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4020
  • Płeć: Kobieta
Odp: łapczywie je, atakuje i fuka
« Odpowiedź #18 dnia: Maj 05, 2011, 14:33:13 pm »
Dokładnie, mała dojrzewa :)

Goofy

  • Gość
Odp: łapczywie je, atakuje i fuka
« Odpowiedź #19 dnia: Maj 06, 2011, 22:08:11 pm »
mój królik też tak miał jak dawałam , a raczej rzucałem mu miskę z jedzeniem ,bo bałam się ,że mnie ugryzie.po pierwsze kazałam mu iść na taki podest w klatce bo tak ma miejsce na jedzienie, można to zrobić lekko posuwając go z komendą "na miejsce" , za każdym kolejnym razem będzie wiedział ,żę ma tam iść przy porannym rytuale podawania pokarmu.Następnie SPOKOJNIE i POWOLI skierować miskę w jego strone , z początku może bardzo szybko się do niej zbliżyć ale póżniej się uspokoi, nie może zejść z miejsca ! następnie unosząc nad nim rękę i przesuwając w kierunku jego odsunie się do tyłu(w razie czego można dodatkowo pstryknąć palcami) tym czasie podać miskę dalej trzymając ręke nie pozwalająć zbliżyć się królikowi do miski.jeśli się zbliży można zkorektować "szszsz" , nie wyrządza mu to żadnje krzywdy... w taki sposób stopniowo nie pozwalając królikowi zbliżyć się do miski dajemy miskę na miejsce. Chwile póżniej w tym samym czasie wziąć rękę i się odsunąć całkowicie do tyłu , pozwalając królikowi dojść do miski , teraz może jeść . w moim przypadku to całkowicie pomogło po tym jak królik atakował osobę dającą mu jedzenie.