Witam.Mam swojego kroliczka i chcialabym zaadaptować jeszcze jednego. Jak powinnam rozwiazac kwestię klatki kazdy królik powinien mieć osobna czy moga miec razem? Dodam tylko ze moj króliś caly czas biega po mieszkaniu a z klatki korzysta tylko kiedy musi
Witaj Agusiu,
Bardzo miło, że zamierzasz zaadaptować króliczka. Króliczki to zwierzęta stadne, najlepiej czują się w towarzystwie, tak więc Twój uszak na pewno będzie szczęśliwy jeśli dostanie możliwość stworzenia "mini stadka"
Bardzo dobrze, że pytasz tutaj na forum zamiast eksperymentować.
Na początku najlepiej żeby każdy uszak miał oddzielną klatkę. Będzie potrzeba trochę czasu (niekiedy może to trwać tygodniami bądź nawet miesiącami) zanim królasy nawzajem się poznają i zaprzyjaźnią. A proces ten może być bardzo bolesny i trudny, nie tylko dla nich ale i dla Ciebie
Poczytaj proszę troszkę na króliczych stronach na temat sposobów zaprzyjaźniania królików, tutaj na forum też znajdziesz sporo informacji.
Gdy zwierzaki już się poznają i polubią to oczywiście będą mogły mieszkać razem, zwłaszcza, że tak jak wspominasz, Twój uszak żyje niemal bezklatkowo. Warto wziąć jednak pod uwagę takie czynniki jak: wiek (najlepiej dogadają się króliczki w zbliżonym wieku), płeć (najłatwiej zaprzyjaźnić samca z samiczką, najtrudniej dwie samice) no i oczywiście wiele zależy do tego, czy króliczki są sterylizowane. W przypadku wspólnego zamieszkania najlepiej aby oba były wysterylizowane - zapobiegnie to nie tylko ciążom (jesteśmy przeciwni rozmnażaniu zwierzaków!) ale także sprawi, że powinny (przynajmniej teoretycznie) być łagodniejsze w stosunku do siebie. Ale tu tak naprawdę nie ma recepty, wiele zależy od indywidualnych temperamentów
Witaj na forum i jak będziesz miała jakieś pytania to nie bój się pytać, tutejsi użytkownicy na pewno Ci doradzą we wszystkich problemach i wątpliwościach