Pierwsze poidło jest ok. Jego wady:
1. kulka czasami się zacina, pomimo wody w zbiorniku zwierzak sie nie napije.
Rada: po napełnieniu poidła woda poruszyć palcem kulkę kilka razy, sprawdzić, że woda ma sie jak wydostawać.
2. z tego typu poidła może kapać woda do klatki, zagrody (zależy jak królik mieszka). Polegiwanie zwierzaka w mokrym nie jest wskazane.
Rada: poidło wisi tuz obok paśnika nad uszata kuweta, ewentualnie pod poidłem jest warstwa chłonąca wilgoć w postaci ręczników papierowych itp.Choć to rozwiązanie na dłuższą metę nie sprawdza się u królików lubiących leżeć na mokrym.
Wygodniej pije sie smykom z miseczek, nie muszą zadzierać pyszczka do góry i pić w niewygodnej, nienaturalnej pozycji, męcząć sie solidnie przy poruszaniu kulki.
Stabilna miseczka - to polecam.