Autor Wątek: Jak tam wasze zapasy na zimę?  (Przeczytany 124003 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Inga

  • Gość
Jak tam wasze zapasy na zimę?
« dnia: Sierpień 18, 2010, 13:52:48 pm »
Ja osobiście odstawiłam z karmelowej diety granulat, karmię go wiejskim siankiem, owocami i warzywami z mojego ogrodu, oraz wszelakimi ziołami, jakie tylko posiadam w ogródku. Dlatego też postanowiłam nie wydawać pieniędzy zimą, kupując siano od rolnika po gigantycznych cenach, tylko zrobić zapasy :) Mam strych, na którym z roślinek powoli robi się smaczny, zdrowy susz :) Na zimę mamy:
* Miętę
*Worek mleczu
*Babkę lek.
*Koperek
*Natkę pietruchy
* Gałązki
* Natkę marchwi
* liście malin
*suszoną pokrzywę
*Suszoną macierzankę

Ponaddto mam też zamiar założyć ogródek na parapecie, w skrzynkach zasiać koperek, buraki i marchew. Nie sądzę, żeby buraki i marchew miały korzenie, ale dla samych liści  warto :)

Czy wy robicie zapasy na zimę? Jak tak to co i jak? Zachęcam do dyskusji :)
*3 worki wiejskiego sianka

megana88

  • Gość
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #1 dnia: Sierpień 18, 2010, 13:58:25 pm »
Ja mam mlecz, sianko, poziomki, leszczynę, brzozę, maliny, jagody, krawnik, gałązki. Ale na całą zimę nie starczy :(

Inga

  • Gość
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #2 dnia: Sierpień 18, 2010, 14:19:19 pm »
No mi też raczej nie :( Ale mam przecież cały wór mleczu i 3 wory sianka, mam nadzieję, że jak skończą się zioła to mlecz i sianko starczy...  Muszę jeszcze podjechać do ciotki na wieś i urwać mleczu, bo u niej jest takie miejsce, gdzie sam mlecz rośnie :) Raj dla mojego Karmeliska  ]:->

Offline Amy

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 2205
  • Płeć: Kobieta
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #3 dnia: Sierpień 18, 2010, 14:52:22 pm »
W zeszlym roku zrobilam pokazny zapas na zime, ale i tak w glownej mierze kupuje im suszki za ktorymi przepadaja. Siana nie kupuje, bo dostaje od kuzyna ze wsi, piekne pachnace swieze sianko. Teraz w zwiazku z niebyciem w Polsce udalo mi sie tylko ususzyc pokazny worek babki lancetowatej,ktora rosnie w ogrodzie u przyszlych tesciow i przed wizyta w Polsce jeszcze posusze galezie leszczyny, ktora rowniez jest u nich w ogrodzie. :D W Polsce mamy dom z  duzym ogordem i latem maja pelno zarcia tym bardziej, ze nawet sasiedzi sie dokladaja jakimis przysmakami :D moja mama, ktora teraz sie tymczasowo opiekuje uszolami, wlasnie jest w trakcie suszenia niektorych boskosci dla nich na zime. Ja czesto suszylam utarty korzen pietruszki i  marchwi, w tym roku zrobie to samo, ale z polska zywonosicia, stad boje sie cokolwiek kupowac i suszyc dl anich, bo widac ze owoce czy warzywa sa pompowane chemikaliami.

Pinuś ['] , Fluffy ['] , Pysio ['] & Flip [']

megana88

  • Gość
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #4 dnia: Sierpień 18, 2010, 14:53:52 pm »
ja jadę w sobotę do "teściów". Mam w planach ususzyć ze 3 wory, zobaczymy czy się uda :D

Inga

  • Gość
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #5 dnia: Sierpień 18, 2010, 15:04:22 pm »
Ja też nic nie kupuję, wszstko od ciotki ze wsi albo z własnego ogrodu :)

Offline Laura(ent)

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 272
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #6 dnia: Sierpień 18, 2010, 15:08:31 pm »
ja off topuje: Amy, czy Ty mieszkasz w Zabolandzie? bo ja sie chyba bede tam musiala przeprowadzac w przyszlym roku i jesli tak, to moze moglabym na PW Cie o rozne rzeczy popytac?

Offline asia4_27

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 304
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #7 dnia: Sierpień 18, 2010, 19:39:32 pm »
A to mozna robic zapasy? np. z liscie z mleczy
Bo u mnie troche tego rosnie no ale pomyslalabym ze do zimy to niema szans



Inga

  • Gość
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #8 dnia: Sierpień 18, 2010, 19:59:24 pm »
No ja żeby chociaż na pół zimy ususzyć, to muszę od wiosny zaczynać suszyć, więc jakbyś zaczęła suszyć od jutra, to na pewno nie ususzysz na całą zimę :) Ale jako smakołyki dla królasa to pewnie :) A skąd zbierasz? Masz ogórd?

Offline Nekierta

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 374
  • Płeć: Kobieta
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #9 dnia: Sierpień 18, 2010, 20:07:15 pm »
Ja już planuję co mogę zacząc ususzyc. Postaram się o zebranie i ususzenie na balkonie: miętę, natkę marchewki, liście buraka, pokrzywę, mlecze, babkę lancetowatą, babkę szerokolistną, jabłoń, gruszę, wierzbę, brzozę, szczaw, liście jeżyn, krwawnik, różę, dąb, klon, lipa, liście winogrona i.. coś się zobaczy.
Ciekawe czy uda mi się wszystko ususzyc... Zobaczymy :D


Offline Amy

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 2205
  • Płeć: Kobieta
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #10 dnia: Sierpień 19, 2010, 10:57:41 am »
Laura(ent) , wyslalam ci PW

Pinuś ['] , Fluffy ['] , Pysio ['] & Flip [']

blondyna90

  • Gość
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #11 dnia: Sierpień 31, 2010, 13:30:23 pm »
Zrobiłam wczoraj wypad na łąkę i nazbierałam siatkę trawy, i siatkę mlecza, koniczynki i babki :) jak pogoda się poprawi pójdę po więcej ;)

Offline miguelle

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 981
  • Płeć: Kobieta
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #12 dnia: Sierpień 31, 2010, 13:45:03 pm »
ja wczoraj zaczelam suszyc 2 pake zielska :D  ziola:
baka lanc.
babka szer.
mlecz
koniczyna
stokrotka
nac marchwi ^^
pokrzywa
krwawnik
liscie jabloni
liscie porzeczki
liscie malin
ziele owsa
i perwnie tez nie wystarczy na cala zime chyba ze ususze caly wor jak od ziemniakow :D ale to malo prawdopodobne

blondyna90

  • Gość
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #13 dnia: Sierpień 31, 2010, 14:03:49 pm »
A powiedz mi gałązki lub liście brzozy tez może jeść? Bo rosła tam niedaleko na tej łące..

Offline kasiek

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2981
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Kraków
  • Moje króliki: Pompon
  • Za TM: Ukryj i Bisia
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #14 dnia: Sierpień 31, 2010, 14:08:47 pm »
brzozę oczywiście :) i liście i gałęzie :) świeże i suszone :)

blondyna90

  • Gość
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #15 dnia: Sierpień 31, 2010, 14:13:42 pm »
oki dziękuję :)

Offline Tocha

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 5626
  • Płeć: Kobieta
  • Tam dom Twój gdzie królik Twój... I bobki jego ;)
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #16 dnia: Sierpień 31, 2010, 20:40:48 pm »
A my hodujemy mleczyki i babke w doniczkach. Mam nadzieje, ze beda sobie ladnie rosly dla mojego Jozidla ;)
Suszyc nie bedziemy, bo boje sie zbierac cokolwiek na tych lakach. Dzikich krolikow duzo i boje sie, ze przywloklabym jakies paskudztwo.

Inga

  • Gość
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #17 dnia: Sierpień 31, 2010, 21:11:26 pm »
No właśnie nie zazdrodszczę osobom, które nie mają własnego ogrodu :) Nie wiadomo gdzie zbierać zielone : w parkach nie - bo psy, na łąkach i lasach strach - bo dzikie zajęczaki...

Offline Tocha

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 5626
  • Płeć: Kobieta
  • Tam dom Twój gdzie królik Twój... I bobki jego ;)
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #18 dnia: Sierpień 31, 2010, 21:14:38 pm »
Suszki to z Polski przywioze, jak braknie to kupie tutaj.
W tym roku stawiam na swiezy owies 'parapetowy' i inne zieleninki z doniczek. Zapasy robie, ale nasion :diabelek
W sumie nawet gdybym miala gdzie zbierac, to nie porwalabym sie na suszenie, bo u mnie jest chyba za wilgotno. Mam malo miejsca do rozkladania, wiec w takim tempie to suszonki zjadane by byly na biezaco ;)
« Ostatnia zmiana: Sierpień 31, 2010, 21:32:28 pm wysłana przez Tocha »

pati_pati

  • Gość
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #19 dnia: Sierpień 31, 2010, 21:45:03 pm »
Ja tam nie suszyłam nic, na moim ogródku nie rosną żadne smakowite zielska, sama trawa.. Ale dopilnowałam, aby w przyszłym roku pojawiła się tam łąka mleczy :) Ja planuje wielkie zakupy na świecie królika. Ale mam takie pytanie, chciałabym kupić zestaw: grainless complete, grainless mix, grainless herbs. Jak to podawać, czy wszystko razem, czy osobno? I w jakiej ilości? Mój królik waży kilogram. Obecnie króliczek jest głownie na warzywach, stopniowo przechodzimy na przed sezonowe resztki CuniComplete. Ale nie będę się rozpisywać. A i jeszcze pytanie także na temat produktu ze świata królików. A mianowicie rumiankowy dodatek do ściółek. Czy to się w ogóle do czegoś nada, czy to strata pieniędzy?

Offline Tocha

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 5626
  • Płeć: Kobieta
  • Tam dom Twój gdzie królik Twój... I bobki jego ;)
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #20 dnia: Sierpień 31, 2010, 22:04:08 pm »
pati_pati jest obszerny watek o granulatach i tam przenies pytanie o grainless, a o dodatek do sciolek mozesz zapytac np. w temacie swiata krolika.

Offline serducho

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 668
  • Płeć: Kobieta
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #21 dnia: Wrzesień 01, 2010, 01:06:45 am »
a jak to suszycie ? i czy np. galazki z jablonek (mamy mlodziutka i trzeba bedzie lekko ja przyciac ) sie suszy jakos? z liscmi suszyc czy bez?
a, i wierzbe sie da suszyc? ale chyba same galazki??? ja nie kumata, nigdy nie suszylam...
co do siana - ale przeciez nawet jak sie  i ma wlasny ogrodek to nie ma gwarancji ze cos sie do tej trawy nei przyplacze... koty laza wszedzie przeciez, tudziez inna zwierzyna, ptaki fruwaja i zrzucaja pociski, i tak dalej i tak dalej, nie da sie calkowicie wyeliminowac zagrozenia... ja wlasnie planowalam na przyszly rok - zostawic kawal naszego backyardu i samej kosic to i suszyc,ale sluchajcie co z ostami??

Offline makareska

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 61
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #22 dnia: Wrzesień 01, 2010, 14:48:08 pm »
My to sianko mamy od kolezanki :lol  a udało nam się w tym roku nasuszyć 5 worków różnych suszków (mlecz, babka, grochowina, malina, porzeczka, truskawka, mięta). Jeden worek rozpracowują już teraz :krzywy2   Również hodujemy na parapecie bazylie, mięte i pietruszke
My zbieraliśmy liście ( nie kosiliśmy), następnie myliśmy i rokładaliśmy na balkonie do suszenia



Offline serducho

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 668
  • Płeć: Kobieta
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #23 dnia: Wrzesień 01, 2010, 15:07:23 pm »
a ta hodowla marchewki i pietruszki czy tam czego  na parapecie to niezly pomysl jest, musze sprawdzic czy jeszcze nasiona sa do zdobycia... ;) tzn ja akurat parapetow nie posiadam ,ale miejsce gdzeisik by sie chyab znalazlo... ;)

Offline makareska

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 61
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #24 dnia: Wrzesień 01, 2010, 15:49:37 pm »
Hodowanie w domu takich rzeczy to super pomysł:] Z mięty robimy też sobie herbatki:] Pietruszke i bazylie podkradam do kuchni; :>



Offline milka37

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 1734
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Moje króliki: Mercedes, Andrzej Złysyn, Maja Mi
  • Za TM: Pati, Puszek Okruszek, Merida Tumorka, Jogobella
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #25 dnia: Wrzesień 01, 2010, 19:03:27 pm »
dziewczyny, a w czym trzymacie potem te suszki? Bo ja robie takie tekturowe pudełka, ale nie wiem czy to dobry pomysł, bo suszki potrzebują cyrkulacji powietrza, no nie?...

Ja mam posuszone:
mleczyk
lucerne (głównie dla świniaków :P)
babkę lancetowatą i zwyczajna
listki malin i truskawet
jasnote biala
krwawnik

ale zbiory trwają :)
"To, ze zwierze jest duze, nie oznacza, ze nie potrzebuje czulosci.
Jakkolwiek duzy Tygrys sie wydaje, potrzebuje tyle czulosci, ile Malenstwo"

Offline Tocha

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 5626
  • Płeć: Kobieta
  • Tam dom Twój gdzie królik Twój... I bobki jego ;)
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #26 dnia: Wrzesień 01, 2010, 19:08:48 pm »
Milka, a jak w pudelkach porobisz dziurki, to chyba taka cyrkulacja wystarczy?

Offline serducho

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 668
  • Płeć: Kobieta
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #27 dnia: Wrzesień 01, 2010, 20:31:31 pm »
milka luzik, tekturowe pudelka same z siebie oddychaja przeciez, to nie jest szczelne zamkniecie :) a dla pewnosci wlasnie jak Tocha pisze - podziurczyc i juz. :)
zazdraszczam wam troche tych suszkow, ale za pozno sie obudzilam niestety... chociaz?

sluchajcie, planowalam taki dosc sporawy kawal ogrodu zostawic na przyszly rok (juz od wiosny) i kupic zwykla kosiarke taka "pchana" i robic sobie siano samemu... tylko wlasnie co z takimi sprawami jak sasiedzkie koty, dzika zwierzyna? to lazi przeciez sobie jak chcac... z drugiej strony to to siano ktore kupuje (farmerskie polecane przez kogos  z OREO) tez pod golym niebem roslo i tez po nim rozny zwierz chodzil... jak myslicie? dobry to pomysl by byl??

Nuna

  • Gość
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #28 dnia: Wrzesień 01, 2010, 20:39:22 pm »
Ja trzymam w pudelkach po butach. Na razie przerwa w suszeniu  bo ciagle jest mokro albo pada albo padalo :(
Zwierzyna sie nie przejmuj, na lakach rozne stworzonka chodza i myszy i zaby, weze, koty, krowy itd.

Offline serducho

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 668
  • Płeć: Kobieta
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #29 dnia: Wrzesień 01, 2010, 20:55:50 pm »
tez tak sobie wlasnie mysle - ze przeciez skoro czasem wynosze Lakusia na zielona trawke to jej przedtem nie myje ... :)

Offline mysza

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 6041
  • Płeć: Kobieta
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #30 dnia: Wrzesień 01, 2010, 21:10:18 pm »
A mi niestety piękna babka lancetowata przemokła podczas suszenia, a było jej prawie 500gram :(

Offline Tocha

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 5626
  • Płeć: Kobieta
  • Tam dom Twój gdzie królik Twój... I bobki jego ;)
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #31 dnia: Wrzesień 01, 2010, 21:26:26 pm »
No a ja mam jakas blokade przed tym zbieraniem po lakach. Troche przez te dzikie kroliki, troche przez to, ze rozroznie tylko mlecza ;) na roslinach w ogole sie nie znam.
Dzisiaj posialam nowa porcje owsa :D

Offline mysza

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 6041
  • Płeć: Kobieta
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #32 dnia: Wrzesień 01, 2010, 21:34:20 pm »
Tocha, skad masz owies, bo ja jakaś niedzisiejsza jestem ;)

Offline Tocha

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 5626
  • Płeć: Kobieta
  • Tam dom Twój gdzie królik Twój... I bobki jego ;)
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #33 dnia: Wrzesień 01, 2010, 21:50:48 pm »
A z ebaya :P
Zamowilam, bo z Polski przywioze dopiero w pazdzierniku.
Wpisz OAT w wyszukiwarke w kategorii pet supplies.

Offline Tocha

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 5626
  • Płeć: Kobieta
  • Tam dom Twój gdzie królik Twój... I bobki jego ;)
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #34 dnia: Wrzesień 01, 2010, 21:57:11 pm »
Wpisalam post nie w tym dziale ;)
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 01, 2010, 22:11:43 pm wysłana przez Tocha »

Offline mysza

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 6041
  • Płeć: Kobieta
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #35 dnia: Wrzesień 02, 2010, 00:48:07 am »
Tocha :bukiet dziękuję :)

Offline milka37

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 1734
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Moje króliki: Mercedes, Andrzej Złysyn, Maja Mi
  • Za TM: Pati, Puszek Okruszek, Merida Tumorka, Jogobella
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #36 dnia: Wrzesień 02, 2010, 08:21:27 am »
No w zasadzie, to w tych moich pudełkch trochę dziurek jest :) Ale dorobię jeszcze, bo nie chciałabym, zeby się zapasy zniszczyły :)
Tocha a owies w czym siejesz? Ja w zeszłym roku zrobiłam dziewczynom w jednej kuwecie trawniczek :P:)
"To, ze zwierze jest duze, nie oznacza, ze nie potrzebuje czulosci.
Jakkolwiek duzy Tygrys sie wydaje, potrzebuje tyle czulosci, ile Malenstwo"

Offline serducho

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 668
  • Płeć: Kobieta
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #37 dnia: Wrzesień 02, 2010, 15:20:27 pm »
i ganialy po nim? :)
to jest swietny pomysl, naprawde bede musiala tak zrobic przeciez nasion trawy ci u nas dostatek... ;)

Offline Tocha

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 5626
  • Płeć: Kobieta
  • Tam dom Twój gdzie królik Twój... I bobki jego ;)
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #38 dnia: Wrzesień 02, 2010, 16:35:07 pm »
Ja wysiewam a prostokatnych pojemnikach. Nawet jak mam takie puedeleczko po owocach (bez dziurek w dnie) to tez wykorzystuje. Ostatnio postawilam pojemnik na podlodze, bo na parapecie nie bylo juz miejsca i znalazlam Jozke siedzaca w pojemniku i wyjadajaca nasiona  :oh: Wariatka.

Offline serducho

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 668
  • Płeć: Kobieta
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #39 dnia: Wrzesień 02, 2010, 16:56:57 pm »
a ziemie wypluwa? :) hihihi

hero

  • Gość
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #40 dnia: Wrzesień 02, 2010, 20:05:42 pm »
Witam .
Ja niestety zapasy na zimę dopiero zaczynam z racji tego że mam królika dopiero od tygodnia . W zasadzie nie wiem co można suszyć , na razie suszę na sznurkach w miejscu przewiewnym mlecz planuje babkę , pokrzywę , niestety siano nie wiem jak .
Planuje również w warzywniaku kupić owies po bardzo okazyjnej cenie przeznaczony dla ptaków cena ok 90gr za 1kg .
Po wstawieniu do ziemi wspaniale kiełkuje .
A i jeszcze jedno dziś w zoologicznym pani powiedziała że zieleninę można mrozić , wydać że baba się nie zna ale czy tak się robi ? :DD

Inga

  • Gość
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #41 dnia: Wrzesień 02, 2010, 20:09:24 pm »
No nie wiem jak z tym mrożeniem, niech mądrzejsi ode mnie się wypowiedzą :P Suszyć można to, co normalnie się podaje - uważaj tylko na kończynę i marchewkę (nać) mają dużo wapnia, a co za dużo to nie zdrowo :)

hero

  • Gość
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #42 dnia: Wrzesień 02, 2010, 20:14:47 pm »
dziewczyny, a w czym trzymacie potem te suszki? Bo ja robie takie tekturowe pudełka, ale nie wiem czy to dobry pomysł, bo suszki potrzebują cyrkulacji powietrza, no nie?...

Ja mam posuszone:
mleczyk
lucerne (głównie dla świniaków :P)
babkę lancetowatą i zwyczajna
listki malin i truskawet
jasnote biala
krwawnik

ale zbiory trwają :)


NAJLEPSZYM POMYSŁEM JEST WKŁADANIE SUSZKÓW DO POSZEWKI PO STAREJ KOŁDRZE ROBACTWO TAM NIE WEJDZE KURZ TEŻ NIE A POWIETRZE MA STAŁY DOSTĘP
PS : MOŻNA SUSZYĆ NATKĘ MARCHWI?

Offline Tocha

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 5626
  • Płeć: Kobieta
  • Tam dom Twój gdzie królik Twój... I bobki jego ;)
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #43 dnia: Wrzesień 02, 2010, 20:53:50 pm »
Mozna suszyc natke. Chodzi tylko o to, ze suszona zielenina jest tak jakby skoncentrowana i taka sama ilosc suszonej zawiera wiecej wszystkich skladnikow niz swieza. Wiec nie nalezy przesadzac.

A mrozic to nie mozna na pewno. Wyobrazcie sobie jak wygladalby rozmrozony mleczyk? Jak flak, jeszcze ktos by pomylil ze szpinakiem i sobie ugotowal :diabelek

hero

  • Gość
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #44 dnia: Wrzesień 02, 2010, 21:03:31 pm »
A i jeszcze jedno pytanie można podawać królikom świeża kukurydze .
dziś rano ją kupiłem i leży w lodówce z liśćmi i woglę , można podać ją mojemu Noemi?

Offline Tocha

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 5626
  • Płeć: Kobieta
  • Tam dom Twój gdzie królik Twój... I bobki jego ;)
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #45 dnia: Wrzesień 02, 2010, 21:11:35 pm »
Liscie sa ok. Ziarna sa chyba zbyt maczne. Pewnie by nie zaszkodzily, ale ja bym nie podala. Liscie sa za to duzym przysmakiem. Kukurydze lepiej ugotuj i zjedz z maselkiem, mniam ;)

Offline serducho

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 668
  • Płeć: Kobieta
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #46 dnia: Wrzesień 02, 2010, 21:28:50 pm »
Wyobrazcie sobie jak wygladalby rozmrozony mleczyk? Jak flak, jeszcze ktos by pomylil ze szpinakiem i sobie ugotowal :diabelek
no i by sie nie otrul przeciez ;) mleczyk ponoc jest smaczny i zdrowy :)

tak mi narobiliscie ochoty, niechby tylko popadalo troszke, zeby ta trawa sie zywsza zrobila, wylecialabym z nozycami i pociachala  i zasuszyla lobuziakowi ;)

a pytalam wczesniej co z ostami? ktos cos wie?

Offline Tocha

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 5626
  • Płeć: Kobieta
  • Tam dom Twój gdzie królik Twój... I bobki jego ;)
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #47 dnia: Wrzesień 02, 2010, 21:36:14 pm »
Jak ja mialam osty w sianie to wyciagalam. Balam sie, zeby sie ktoremus w stope nie wbilo. Ale tak naprawde to nie wiem. Chyba zbyt klujace, co?

Inga

  • Gość
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #48 dnia: Wrzesień 02, 2010, 22:06:05 pm »
W sumie to może po zasuszeniu można podać... tak samo jak pokrzywę - tylko po zasuszeniu. Pytanie tylko, czy oset nie jest trujący ?

Offline serducho

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 668
  • Płeć: Kobieta
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #49 dnia: Wrzesień 02, 2010, 22:36:46 pm »
mam obawy wlasnie ze toto kluje i po zasuszeniu... kurka nie chce pryskac na chwasty, z drugiej strony jesli popryskam teraz, to do wiosny juz ten oprysk przeciez wyparuje czy tam co. deszcz go zmyje.

Offline Misokyaa

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3206
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Don Pedro Karramba i Pan Śledź
  • Za TM: Truffel, Fizia-Makrela
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #50 dnia: Wrzesień 02, 2010, 23:07:13 pm »
A i jeszcze jedno pytanie można podawać królikom świeża kukurydze .
dziś rano ją kupiłem i leży w lodówce z liśćmi i woglę , można podać ją mojemu Noemi?

Nie jestem specjalistą, ale był temat o kukurydzy - świeżą wolno w niedużych ilościach i tylko raz na jakiś czas. Ponoć jest to króliczy przysmak, ale moje bestie traktują kukurydze jak zło ostateczne  :hmmm

Offline aneczka2939

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 526
  • Płeć: Kobieta
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #51 dnia: Wrzesień 06, 2010, 18:55:03 pm »
Ja wczoraj narobiłam zapasów na zimę , głównie jabłoń i inne drzewa ... oczywiście w trakcie mycia zobaczyłam pająka i już nie ruszałam  :wazuup:  , musiał tata za mnie robić  :>

I mam pytanie na gałązkach jest mech i nie wiem czy zdejmować korę czy nie trzeba  ??
Płotka, Kłębuszka. <33
Robinson
  • ,  Truś

Offline mysza

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 6041
  • Płeć: Kobieta
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #52 dnia: Wrzesień 06, 2010, 22:57:47 pm »
Aneczka, raczej nie trzeba, ale profilaktycznie przemyc wodą można :)

Offline serducho

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 668
  • Płeć: Kobieta
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #53 dnia: Wrzesień 06, 2010, 23:25:52 pm »
a wy mi w rozum zrobilyscie jakas szkode wiecie? i wiecie co robilam dzis? rwalam mlecz w ogrodku i zamierzam powiazac w peczki i suszyc na zime... oraz posadzilam mlecze, trawe, babke oraz koniczyne w malych doniczkach... no nie wiem czy to bedzie roslo ale z drugiej strony - czemu niby ma nie rosnac? korzeni nie uszkodzilam. zobacze, na razie stoi na tarasie, zobacze do jutra czy wstanie ladnie czy nie... no zwariowalam no! :P
oraz zapowiedzialam mezowi ze mam zamiar posiac trawe w doniczce... hihihi :)

Nuna

  • Gość
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #54 dnia: Wrzesień 06, 2010, 23:28:04 pm »
Ja mam komose w doniczce ;) o trawach i ziolach juz nie wspomne.

Offline serducho

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 668
  • Płeć: Kobieta
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #55 dnia: Wrzesień 07, 2010, 00:25:49 am »
powiesilam 19 peczkow mlecza. kurka chyba musze tej suszarni zdjecie zrobic. maz jeszcze nie widzial, ciekawe co on na to... hihihi :)

Offline serducho

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 668
  • Płeć: Kobieta
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #56 dnia: Wrzesień 07, 2010, 03:29:02 am »
a sluchajcie,ja sie juz wczesniej pytalam i nei przypominam sobie zeby mi ktos odpisal - jak suszycie galazki na zime? np. wierzba - bez lisci prawda? pociac, powiesic coby uschlo?
a czy galazki porzeczki (czarna i czerwona) sie nadadza? a galazki jablonki suszycie z liscmi czy bez?

Offline kasieek99

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 184
  • Płeć: Kobieta
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #57 dnia: Wrzesień 07, 2010, 18:55:57 pm »
ja suszylam jablonke z liscmi, ususzylo sie ladnie tylko, ze bazyl juz zjadl ;/ porzeczke tez ususzylam, w zasadzie to wydaje mi sie, ze ususzyc mozna  wszystko i wszystko u mnie wisi.
serducho informuj jak mlecz w donniczce strasznie mnie to zaintrygowalo. chyba jutro znowu na lake polece :)

Offline Tocha

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 5626
  • Płeć: Kobieta
  • Tam dom Twój gdzie królik Twój... I bobki jego ;)
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #58 dnia: Wrzesień 07, 2010, 19:22:51 pm »
Nam mleczyk rosnie z nasion :) Sa na razie male listeczki. Zobaczymy czy wyrosna porzadne mleczyki czy tylko takie rachityczne byle co ;)

Offline serducho

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 668
  • Płeć: Kobieta
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #59 dnia: Wrzesień 07, 2010, 20:29:38 pm »
na pewno poinformuje co do mlecza i innych takich w doniczkach :)

wlasnie musze podlac te doniczki
kurka wiatr sie zerwal wielki zeby mi tego nie porozwalal :/
a sluchajcie a liscie poziomek? bo wlasnie dopatrzylam sie ze mi sie strasznie duzo szczepek porobilo...
wiem ze kiedys mielismy dzikiego krolika co do nas w odwiedziny przychodzil i on nam podskubywal liscie malin, ale truskawek nie ruszal...

Inga

  • Gość
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #60 dnia: Wrzesień 07, 2010, 21:06:26 pm »
No właśnie u mnie rośnie w jednym miejscu sama babka lekarska - nieduża powierzchnia, ale gęsto od babki :) Nawet źdźbło trawy nie wyrosło tam :) I tak sobie myślęe, bo ta babka mała jest, żeby wyrwać trochę i do donicy przesadzic na zimę? Serducho informuj czy takie sadzenie w donicach djae jakieś efekty :)

Offline serducho

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 668
  • Płeć: Kobieta
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #61 dnia: Wrzesień 07, 2010, 21:46:51 pm »
poki co zwiedniete siedzi :/ , nie wiem czy przez to ze slonko dopieka czy co :( no nic. zobaczymy. podelwam  ;)

Offline mysza

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 6041
  • Płeć: Kobieta
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #62 dnia: Wrzesień 07, 2010, 22:46:12 pm »
Ahh, szykuje się na zamówienie przez e-baya nasion w tym tygodniu :niegrzeczny: doniczki już czekają, mam nadzieję, że nie padną w zimie w pokoju :mhihi

Offline Tocha

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 5626
  • Płeć: Kobieta
  • Tam dom Twój gdzie królik Twój... I bobki jego ;)
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #63 dnia: Wrzesień 07, 2010, 23:19:45 pm »
kurka wiatr sie zerwal wielki zeby mi tego nie porozwalal :/
a sluchajcie a liscie poziomek? bo wlasnie dopatrzylam sie ze mi sie strasznie duzo szczepek porobilo...
wiem ze kiedys mielismy dzikiego krolika co do nas w odwiedziny przychodzil i on nam podskubywal liscie malin, ale truskawek nie ruszal...
Liscie poziomek i truskawek sa ok. Zuzala ma suszone, moje sie zajadaly.

Offline serducho

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 668
  • Płeć: Kobieta
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #64 dnia: Wrzesień 08, 2010, 01:19:08 am »
o! dzieki, to ja sobie w doniczce posadze, poziomki raczej beda rosly :) co do reszty "chwastow" - mam pewne podejrzenia ze nie bardzo :/ niestety

Offline MAS

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2469
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Tymon,Dudek
  • Pozostałe zwierzaki: świniaki Zorro&Garcia,
  • Za TM: szkoda pisać
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #65 dnia: Wrzesień 09, 2010, 08:59:41 am »
Mlecz się przyjmie,tylko jak z liśćmi sadzony to one i tak zwiędną.Na nie trzeba trochę poczekać,najpierw musi się chwast ukorzenić.

Offline serducho

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 668
  • Płeć: Kobieta
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #66 dnia: Wrzesień 09, 2010, 14:42:00 pm »
a widzisz. to nie bede wywalac.
poki co melduje ze babki chyba wstaly, koniczyna i trawa wygladaja tez duzo lepiej :)

Inga

  • Gość
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #67 dnia: Wrzesień 09, 2010, 15:09:25 pm »
A kiedy najlepiej posadzić? I czy można zebrać nasiona żeby ewentualnie w środku zimy posiać?

Offline serducho

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 668
  • Płeć: Kobieta
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #68 dnia: Wrzesień 09, 2010, 16:18:23 pm »
a tego to ja nie mam pojecia :)

Offline MAS

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2469
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Tymon,Dudek
  • Pozostałe zwierzaki: świniaki Zorro&Garcia,
  • Za TM: szkoda pisać
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #69 dnia: Wrzesień 09, 2010, 16:44:39 pm »
A kiedy najlepiej posadzić? I czy można zebrać nasiona żeby ewentualnie w środku zimy posiać?
Można zebrać nasiona i wysiać zimą tyle,że na parapecie w najbardziej uczęszczanym pokoju(muszą mieć jak najwięcej światła,także sztucznego,aby nie wzeszły Ci na wiosnę).Zresztą mlecz w zeszłym roku hodowałam też w ogrodzie,nakryłam grubą agrowłókniną lub folią i spod śniegu liście wyławiałam,byle zaznaczyć miejsce.

Offline Tocha

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 5626
  • Płeć: Kobieta
  • Tam dom Twój gdzie królik Twój... I bobki jego ;)
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #70 dnia: Wrzesień 09, 2010, 18:53:51 pm »
U mnie mlecz i babka lacetowata rosna z nasion. Tak swoja droga, nigdy bym nie pomyslala, ze bede kupowac nasiona na chwasty ;) W przyszlym roku to chyba sama nazbieram dmuchawcow :)
Mam nadzieje, ze wyrosna takie miesiste liscie, a nie takie delikatne.
A jak czesto podlewac? Codziennie na pewno nie, bo maja mokra ziemie. Ale ja sie zawsze boje, ze mi uschna...

Offline Misokyaa

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3206
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Don Pedro Karramba i Pan Śledź
  • Za TM: Truffel, Fizia-Makrela
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #71 dnia: Wrzesień 10, 2010, 12:02:38 pm »
kobietki, proszę zdradźcie gdzie zakupiłyście nasionka  :blaga: ja nigdzie nie mogę znaleźć mlecza czy też babki  :nie_wiem

Offline realia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1677
  • Płeć: Kobieta
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #72 dnia: Wrzesień 10, 2010, 13:46:42 pm »
kobietki, proszę zdradźcie gdzie zakupiłyście nasionka  :blaga: ja nigdzie nie mogę znaleźć mlecza czy też babki  :nie_wiem


Ja za babke oddam 4 buziole od moich potworów :D
Kasiula86 - Dziękujemy z całego serca :*
Nasza Galeria: http://forum.kroliki.net/index.php?topic=6604.0 :)

Amantek, Diabliczko - Kocham Was i zawsze będę <3 <3


Offline MAS

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2469
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Tymon,Dudek
  • Pozostałe zwierzaki: świniaki Zorro&Garcia,
  • Za TM: szkoda pisać
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #73 dnia: Wrzesień 10, 2010, 14:16:10 pm »
cosik będę miała babki szerokolistnej i sprawdzę mlecz,bo miał kwiatki,to trzeba trochę poczekać i będą nasiona(ja sadzić nie będę,bo mam pole tych dobroci).

Offline Tocha

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 5626
  • Płeć: Kobieta
  • Tam dom Twój gdzie królik Twój... I bobki jego ;)
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #74 dnia: Wrzesień 10, 2010, 14:34:26 pm »
Ja kupowalam na ebayu. Teraz juz nie mamy trawniczka. Wczesniej jak byl, to mleczy i tak duzo nie bylo, a babki to ze swieczka szukac. Poza tym musielismy kosic trawnik czesto (wymogi osiedla) :(
Chyba musze sie podszkolic w znajomosci chwastow i w przyszlym roku zaczne zbierac. No mlecza to rozpoznam, babke szerokolistna tez, ale z reszta gorzej ;)

Offline Misokyaa

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3206
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Don Pedro Karramba i Pan Śledź
  • Za TM: Truffel, Fizia-Makrela
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #75 dnia: Wrzesień 10, 2010, 15:00:35 pm »
MAS a gdzie w tych kwiatkach są nasiona ? (wybacz, ja na roślinach totalnie się nie znam).
Jeżeli zaczniesz handlować nasionkami to ja się piszę! W Polsce chyba nie ma gdzie kupić :/

Offline monika2415

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 12082
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Szczecin/Manchester
  • Moje króliki: Krispie (27.06.2009)
  • Za TM: Niusia (02.12.2007 - 14.08.2014) Słoneczko nasze najdroższe ... nigdy o Tobie nie zapomnimy :*
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #76 dnia: Wrzesień 10, 2010, 15:01:40 pm »
My jak narazie  mamy tylko mniszka lekarskiego,trawkę,melise,miętę i rumianek.Narazie stoja w szklarni i jak bedzie zimno zabieram do domu.Na przyszły rok będzie wiecej :)

Misokyaa a próbowałas wpisac na allegro łacińskie nazwy tego co potrzebujesz ?Jesli nie znajdziesz ja bede w Polsce w listopadzie wiec jak chcesz to moge kupic tu w Uk i wyslac ci do domu :)

Offline Misokyaa

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3206
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Don Pedro Karramba i Pan Śledź
  • Za TM: Truffel, Fizia-Makrela
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #77 dnia: Wrzesień 10, 2010, 21:00:49 pm »
przyjrzałam się i chyba wiem co i jak z tymi nasionkami w babce :D
Monika, nie :oh: zaraz spróbuję. Za podpowiedź dziękuję i jeżeli by mi się nie udało znaleźć to wyślę ci PW i dopytam co i jak z ewentualna wysyłką :przytul dziękuję

Offline MAS

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2469
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Tymon,Dudek
  • Pozostałe zwierzaki: świniaki Zorro&Garcia,
  • Za TM: szkoda pisać
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #78 dnia: Wrzesień 10, 2010, 21:13:59 pm »
nasiona babki :
http://lekiznatury.pl/42-zioa-jednorodne-a---f?p=2
Ale w zwykłym zielarskim też widziałam

Gabrys

  • Gość
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #79 dnia: Wrzesień 11, 2010, 16:59:53 pm »
A moge spytac ile suszyc trzeba, zeby juz nadawalo sie do jedzenia dla krolika?   :hmmm
Np. takie ziola lub galazki?

Inga

  • Gość
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #80 dnia: Wrzesień 11, 2010, 18:39:00 pm »
Ja to robię na oko - po kilku dniach roślinka jest po prostu sucha jak listki laurowe ;)

Offline serducho

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 668
  • Płeć: Kobieta
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #81 dnia: Wrzesień 12, 2010, 06:29:03 am »
tak jest :) mleczy 19 peczkow ususzonych juz, dzis jako ze maz mial kosic trawe - narwalam jeszcze i mlecza (wyszlo 24 peczkow, susza sie przy poreczy ;) ) i nacielam trawy... moze mi sie uda te trawe na sianko wysuszyc...

zebralam tez troche dmuchawcow oraz z babki tych nasionek - ja dobrze rozumiem ze to takie cosik co babka wypuszcza oprocz listkow to ma na sobie nasionka? :)

obgadalam tez z mezem sprawe przyszlego  roku i tego, ktory kawalek trawy zostawimy na produkcje wlasnego sianka... ;) no zobaczymy co nam z tego wyjdzie ;)

Offline tusiatko_1987

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 11581
  • Płeć: Kobieta
    • Pepparkaka
  • Za TM: Pepparkaka 22.02.2017
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #82 dnia: Wrzesień 12, 2010, 10:32:22 am »
No ja wlasnie planuje zakupy ze http://swiatkrolika.eu na zime :)

Offline kasieek99

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 184
  • Płeć: Kobieta
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #83 dnia: Wrzesień 14, 2010, 13:09:30 pm »
mam do was pytanie, kupilam dzis koper, majeranek, melise, mięte i owies. mam zamiar sadzic, tylko jak ? :)
czy donniczki musza byc duze? czy sadzic trzeba głęboko czy nie ? na niektorych opakowaniach napisane jest "wymaga pikowania"....znaczy sie przesadzenia jak sie roslinka pokaze tak ? a mozna tak bez?
zielona jestem w tym temacie strasznie dlatego prosze doswiadczonych ogrodnikow o pomoc.
serdeczne dzieki :)

Offline Tocha

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 5626
  • Płeć: Kobieta
  • Tam dom Twój gdzie królik Twój... I bobki jego ;)
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #84 dnia: Wrzesień 14, 2010, 13:16:14 pm »
Owies to mozna na plytkich tackach. Inne to juz w doniczkach. Wazne, zeby tych 'innych' nie posiac za gesto. Pikowanie to jest chyba wyrywanie jak jest za gesto, albo rozsadzanie tak? Postaraj sie wsypac naprawde malo nasionek, to moze nie trzeba bedzie pikowac. Wiesz ze mnie taki ogrodnik jak z koziej... Poczekaj jeszcze na rady innych.
W kazdym razie owies mozna w czyms plaskim na pewno. Ja wysypuje ziarna na cienka warstwe ziemi i lekko przykrywam ziemia. Jak sadzilam mlecza i babke to nasiona wkladalam niezbyt gleboko. Robilam dziurke patyczkiem i wsypywalam ze trzy nasionka w odstepach. I tak widze, ze babka jest za gesto ;)

Inga

  • Gość
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #85 dnia: Wrzesień 14, 2010, 16:24:13 pm »
A ja myślę że koperek można siac gęsto :) U mnie mama zawsze gęsto sieje, i wyrasta ładny :)

Offline serducho

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 668
  • Płeć: Kobieta
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #86 dnia: Wrzesień 14, 2010, 19:23:15 pm »
koperek jak najbardziej mozna gesto. wszystko mozna gesto a jak wschodzi to sobie wyrywac (bo przerywac mozna w kazdej chwili) i jestem pewna ze kroliki zjedza ;)
pikowanie to jest sadzenie sadzonek. tzn mozna tak: posiac gesto a jak wzejda sadzonki juz tak do 3-4cm  to mozna to ladnie poposadzac do oddzielnych doniczek i wtedy bedzie roslo ladne i duze :)

owies i koperek mozna gesto, cala reszte tez nie za rzadko, to korzeniowe maja miec troche miejsca :)

Offline kasieek99

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 184
  • Płeć: Kobieta
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #87 dnia: Wrzesień 14, 2010, 19:54:24 pm »
posadzilam :) nie wiem co z tego wyrosnie, zobaczymy. tylko by sie slonca troche przydalo, a u nas od msc to pada tylko ;/

Offline kasiek

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2981
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Kraków
  • Moje króliki: Pompon
  • Za TM: Ukryj i Bisia
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #88 dnia: Wrzesień 14, 2010, 19:56:55 pm »
a ja dziś nazbierałam liści malin :) babcia postanowiła pozbyć się z działki więc wykorzystałam sytuację :D zaczynam suszenie :)

Offline Kasia27

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 238
  • Płeć: Kobieta
    • Mój PUPILEK i my:)
  • Za TM: Łatek 30.08.2013
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #89 dnia: Wrzesień 15, 2010, 14:28:15 pm »
mleczyk już sie ususzył-ale suszenia ciąg dalszy jest
sianko również

Offline serducho

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 668
  • Płeć: Kobieta
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #90 dnia: Wrzesień 15, 2010, 17:44:16 pm »
melduje poslusznie ze posadzone w doniczkach male mlecze babki, trawa oraz koniczyna maja sie dobrze :) poki co rosna na zewnatrz, w doniczkach na tarasie, jak sie ochlodzi bardziej to przeniose do domu i mam nadzieje ze nie zdechna przez te przenosiny... ;)

Inga

  • Gość
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #91 dnia: Wrzesień 17, 2010, 15:31:56 pm »
A kiedy najlepiej zacząć sadzić, żeby mieć na zimę troszku? :)

Offline Tocha

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 5626
  • Płeć: Kobieta
  • Tam dom Twój gdzie królik Twój... I bobki jego ;)
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #92 dnia: Wrzesień 17, 2010, 15:38:01 pm »
Owies mozna caly rok.
A chasty to mi rosna w takim tempie, ze moze wlasnie na zime cos urosnie ;)

Inga

  • Gość
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #93 dnia: Wrzesień 28, 2010, 15:38:01 pm »
 Informuję z przyjemnością, że wczoraj w skrzynce posiałam koperek (na zimę zakupiłam jeszcze 2 opakowania nasion) zebrałam nasiona babki lekarskiej, przesuszyłam, czekają grzecznie do grudnia na posianie, bo do tej pory powinna rosnąc babka przesadzona do doniczki. Posadzone również trzy sadzonki mięty, powinny do końca zimy Karmence listki rodzić ;) W sumie na parapecie rosną: 3 krzaczki mięty, koper, babka lekarska. Nasionka: kopru i babki czekają na grudzień :)

Offline tusiatko_1987

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 11581
  • Płeć: Kobieta
    • Pepparkaka
  • Za TM: Pepparkaka 22.02.2017
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #94 dnia: Wrzesień 30, 2010, 08:36:08 am »
U nas nowe produkty tym razem z rosewood a jeszcze jutro zuzala/jr farm/herbal pets dojada :D

Offline tusiatko_1987

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 11581
  • Płeć: Kobieta
    • Pepparkaka
  • Za TM: Pepparkaka 22.02.2017
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #95 dnia: Październik 02, 2010, 10:48:29 am »
No i nasze zapasy



Inga

  • Gość
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #96 dnia: Październik 02, 2010, 10:58:54 am »
:wow: "trochę" tego jest :) U mnie tak:
3 kartony suszek przeróżnych
3 worki sianka wiejskiego
3 torebki mleczyku
1 torba pokrzywy

chyba tyle ?

Inga

  • Gość
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #97 dnia: Październik 02, 2010, 11:02:08 am »
No i przecież jeszcze nasiona kopru i babki, trzy krzaczki mięty, posiany koper i krzaczki babki na parapecie :)

Offline tusiatko_1987

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 11581
  • Płeć: Kobieta
    • Pepparkaka
  • Za TM: Pepparkaka 22.02.2017
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #98 dnia: Październik 02, 2010, 11:04:38 am »
:wow: "trochę" tego jest :)
kazda polka w szafce jest wypelniona po brzegi roznymi pojemnikami z suszkami.

np.


 ale to dlatego ze przesylka do mnie do 10 kg kosztuje 60 zl wiec oplaca sie zamowic na raz i wiecej :)

Offline Black_

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 910
  • Płeć: Kobieta
  • Królestwo za konia!
    • Blog
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #99 dnia: Październik 02, 2010, 11:10:08 am »
Tusiątko, o żesz w ... Sporo tych zapasów macie...

Ja na razie trochę mlecza pozbierałam i spróbuję go podsuszyć, ale zapewne jak zwykle będę musiała posiłkować się gotowymi suszkami. W każdym razie karma mi się kończy i na dniach będę składać zamówienie, więc może coś jeszcze dorzucę, bo w sumie zapas suszków też się jakby nieco uszczuplił...

Człowieczeństwo nie jest stanem, w którym przychodzimy na świat. To godność, którą trzeba zdobyć
Jean Bruller

Offline tusiatko_1987

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 11581
  • Płeć: Kobieta
    • Pepparkaka
  • Za TM: Pepparkaka 22.02.2017
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #100 dnia: Październik 02, 2010, 11:11:56 am »
Tusiątko, o żesz w ... Sporo tych zapasów macie...
Trzeba sobie radzic i zamawiac wiecej jak akurat jest mozliwosc to nie bede za kazdym razem placic drogo za wysylke :)

na watku emigracyjnym tak pisalam:
No wlasnie mam teraz troche tego vitakraft ziol i bardzo fajnie polaczyli rozne smaki

    * VitaVerde® Brennnessel + Kamille
    * VitaVerde® Hafer + Dinkel
    * VitaVerde® Spitzwegerich + Rotklee
    * VitaVerde® Kräuter-Heu + Brennnessel
    * VitaVerde® Luzerne + Echinacea
    * VitaVerde® Löwenzahn + Apfel
    * VitaVerde® Karotte & Petersilie
    * VitaVerde® Gurke & Zucchini
    * VitaVerde® Alpenwiesenheu
    * VitaVerde® Kräuter-Heu



i do tego rosewood

    * 3 Cloverleaf Cookies
    * Nibble Woodroll- Carrot
    * Healthy Fruit Salad
    * Herbes Plus
    * Ginnko Plus
    * Herbal Garden
    * Echinacea/Coneflower
    * Fragrant Parsley Bell
    * Nature’s Salad
    * Dandelion Delight
    * Dari Nibble Cob
    * Jerusalem Artichoke


a przeciez wczoraj doszla zuzala/jr farm     :hura:
    * dzwonek z siana kwiatowy  
    * kula wierzbowa z jabłkiem
    * zioła łąki
    * mniszek lekarski suszony
    * mniszek lekarski suszony
    * mniszek lekarski suszony
    * nagietek suszony  
    * pokrzywa suszona
    * pokrzywa suszona
    * pokrzywa suszona  
    * sianko z ziołami  
    * sianko miętowe  
    * sianko melisowe  
    * mieszanka bez zboża  
    * łąkowe zioła  
    * sianko koniczynowa łąka
    * kwitnaca łąka
    * sianko z górskich łąk  


Offline serducho

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 668
  • Płeć: Kobieta
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #101 dnia: Październik 02, 2010, 16:17:39 pm »
vitakraft jest niemiecki?

ja wczoraj nacielam troche galazek wierzbowych i powiazalam w male takie bukieciki, tak ze mam poki co ponad 40 wiazek mlecza i 45 wiazek wierzby, jeszcze bedzie troszke galazeczek jablonki (suszyc z liscmi? jesli sa ladne?). a co z klonem? liscie ma brzydkie ale galazki?

Offline Iskra

  • Moderator forum
  • ***
  • Wiadomości: 3622
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • Lokalizacja: Szczecin/NDG
  • Moje króliki: Zając,Schab
  • Na DT: Pastylka, Kurkuma, Gorczyca, Bochenek +5
  • Pozostałe zwierzaki: Norgiś, Astra, Maruda + dwa potwory
  • Za TM: Axel, Sota, Dora, Mop, RyO, Golonka
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #102 dnia: Październik 02, 2010, 16:46:58 pm »
Te cosie zaznaczone na czerwono to gdzie można kupić? I co to jest, bo przyznam szczerze, nie widziałam tego nigdzie, nawet w necie nie wiem gdzie takie "cuś" znaleźć

Dogs have owners, cats have staff and bunnies... bunnies have slaves.
. . . . . . . .. . . . . . . . . . . .

"Mówią, że ślepa. Ślepa? Ma bystre oczy snajpera
i śmiało patrzy w przyszłość- ona jedna."

Offline tusiatko_1987

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 11581
  • Płeć: Kobieta
    • Pepparkaka
  • Za TM: Pepparkaka 22.02.2017
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #103 dnia: Październik 02, 2010, 19:55:51 pm »

Offline mysza

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 6041
  • Płeć: Kobieta
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #104 dnia: Grudzień 08, 2010, 20:24:44 pm »
I jak zapasy na zimę dla forumowych uszaków? :) Prosze się pochwalic :)

Offline Jakub

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1629
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #105 dnia: Grudzień 08, 2010, 20:32:20 pm »
Ja zrobiłem zamówienie w świecie królika ale nie sądzę żeby to starczyło na całą zimę

nuka

  • Gość
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #106 dnia: Grudzień 09, 2010, 14:23:24 pm »
Zapasy przy czterech głodomorach?? Już wyjedzone prawie do zera :) żwiru nam wystarczy jeszcze na rok chyba, kuweta jest omijana szerokim łukiem :)

cherry12

  • Gość
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #107 dnia: Grudzień 23, 2010, 22:36:12 pm »
Ja zrobiłam zamowienie na animali ,dzis przyszlo :]
Moja krolica na zime ma taki apetyt ... że aż wstyd mówić.
Zamówiłam;
Royal menu ząbki kukurydziane dla królików i gryzoni
Węgrowskie Sianko
Zoo-Market Pędy Jabłoni
Zuzala Liscie brzozy suszone 
Zuzala Liście i kwiaty lipy 
Zuzala Owoc aronii 
Zuzala Owoc maliny
Zuzala Skrzyp

Kurcze mam nadzieje ze wszystko bedzie chrupała :]

Offline miguelle

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 981
  • Płeć: Kobieta
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #108 dnia: Grudzień 23, 2010, 23:31:44 pm »
ja sie od wczoraj ratuje kupnymi suszkami - 2 paczki "mieszanki' ziol herbal pets, paka babki lancetowatej i mlecza Zuzali. mam zamiar upolowac jeszcze jakies liscie malin i truskawek.
w przyszlym roku mam zmaiar uznbierac 3 razy tyle ile w tym bo na prawde, koszty utrzymania uszaka zima mnie zjedza.
tak ponadto to w doniczce mam rzodkiewke (narazie tylko male listki z rozowym korzonkiem),rzerzuche i trawke owsiana.

Offline LeryMosa

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 622
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #109 dnia: Luty 22, 2011, 11:35:36 am »
U mnie sa:

*10 worow siana
*3 wory ziol
worek jeden
-dziurawce
-pokrzywa
worek dwa
-mlecz
-babka
worek trzy
-nagietek
-rumianek
-liscie truskawki
-liscie maliny
-liscie porzeczek
-mieta
-melisa
-szalwia
*salata rzymska w donicy
*endywia w donicy
*natka marchwi w donicy
*liscie buraka w donicy
*owies, trawa dla kotow


Offline tusiatko_1987

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 11581
  • Płeć: Kobieta
    • Pepparkaka
  • Za TM: Pepparkaka 22.02.2017
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #110 dnia: Marzec 05, 2011, 04:50:11 am »
Nowa i dotychczas najwieksza paczka z swiatkrolika  :&gt;


Inga

  • Gość
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #111 dnia: Marzec 05, 2011, 08:37:58 am »
Tusiątko, jest się czym pochwalić :). Chyba to już ci starczy do końca wiosny, aż do wyrośnięcia roślin na zewnątrz.

hero

  • Gość
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #112 dnia: Marzec 05, 2011, 08:50:37 am »
A ja mam jeszcze tyle zapasów że szok...

Ja w podczas jesieni oszalałem i  zbierałem tyle suszków że do tej pory mam 4 duże pudła po telewizorze,na sznurach wiszą rządkami wszystkie zioła,i gałązki.

Osobiście nikomu nie polecam kupowania suszków z internetu czy z zoologicznego,po pierwsze są cholernie drogie,po drugie sposób ich suszenia nie jest naturalny,wkładają to do wielkiego pieca i suszą przez kilka minut,przez tak intensywne suszenie prawie cała zawartość odżywcza umyka z roślin.
Zaś po trzecie sposób siania roślin na suszki nie jest dobry,rośliny są nawożone ogromnymi ilościami nawozów,tylko po to aby w ciągu roku mieć kilkanaście zbiorów.

Ale i tak zrobicie w nadchodzącej zimie jak chcecie,ale do kolejnej zimy pozostało jeszcze 8miesięcy więc czasu na zapasy jeszcze macie dużo.

Offline tusiatko_1987

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 11581
  • Płeć: Kobieta
    • Pepparkaka
  • Za TM: Pepparkaka 22.02.2017
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #113 dnia: Marzec 05, 2011, 09:42:25 am »
Tusiątko, jest się czym pochwalić :). Chyba to już ci starczy do końca wiosny, aż do wyrośnięcia roślin na zewnątrz.
Ja i tak bede musiala zamawiac bo nie mam skad tu zbierac, tam gdzie widze takie rzeczy do ususzenia czy swieze to jak nie moje wlasne psy to inne psy sikaja..

Osobiście nikomu nie polecam kupowania suszków z internetu czy z zoologicznego,
super jak masz skad zbierac, ja nie mam wiec jesli chce podawac to kupne. po za tym poczytaj moze jak susza bo nie wszyscy tak zeby wartosci odzywcze sie popsuly   :&gt;

np ze strony Zuzala
"Proponujemy Twojemu pupilowi zioła oraz rośliny dla królików i gryzoni pochodzące z ekologicznych upraw. Dbamy o to, aby Twój pupil otrzymywał produkty najwyższej klasy. Nasza firma jest pod stałą kontrolą powiatowego lekarza weterynarii. Nasze produkty posiadają identyfikacyjny numer weterynaryjny co oznacza, że odpowiadają one wszelkim wymogom Polski i Unii Europejskiej oraz posiadają niezbędne atesty."

Offline LeryMosa

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 622
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #114 dnia: Marzec 05, 2011, 14:44:08 pm »
mam 4 duże pudła po telewizorze

A juz niedlugo bedzie swieza trawka. Naprawde.

hero

  • Gość
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #115 dnia: Marzec 05, 2011, 15:10:49 pm »
Wiem że będzie,ale mimo tego że teraz mamy ciepło trawkę za oknem zobaczymy nie prędzej niż za miesiąc , noce są jeszcze zimne żeby coś rosło .... suszki zostaną na drugi rok , są zabezpieczone i wysuszone doszczętnie ...

U mnie nic się nie zmarnuje ...

Offline LeryMosa

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 622
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #116 dnia: Marzec 05, 2011, 15:16:38 pm »
Nie w tym sensie.

hero

  • Gość
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #117 dnia: Marzec 05, 2011, 16:18:39 pm »
a...

Offline Madzia7

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4020
  • Płeć: Kobieta
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #118 dnia: Marzec 05, 2011, 19:15:03 pm »

Osobiście nikomu nie polecam kupowania suszków z internetu czy z zoologicznego,po pierwsze są cholernie drogie,po drugie sposób ich suszenia nie jest naturalny,wkładają to do wielkiego pieca i suszą przez kilka minut,przez tak intensywne suszenie prawie cała zawartość odżywcza umyka z roślin.
Zaś po trzecie sposób siania roślin na suszki nie jest dobry,rośliny są nawożone ogromnymi ilościami nawozów,tylko po to aby w ciągu roku mieć kilkanaście zbiorów.


Nie zgodzę się do końca z Twoją wypowiedzią...
Owszem suszki są drogie, ale nie wszystko każdy ma dostępne pod ręką.
Jeśli chodzi o nawożenie... Nie każda firma produkująca suszki stosuje nawozy chemiczne. Nie jednokrotnie się znajduje w paczuszkach jakieś robaczki. A to świadczy tylko o jednym. Bo jak wiadomo, robaczek nie weźmie się za chemizowane rośliny.
I oczywiście jeśli chodzi o sposób suszenia to jest również różnorodny. Nie koniecznie takim sposobem jak mówisz.


Offline serducho

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 668
  • Płeć: Kobieta
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #119 dnia: Marzec 06, 2011, 03:38:18 am »
w tym roku planuje suszenie juz od pierwszych dni kiedy bedzie mozna zbierac chwasty :) planujemy na ogrodku zostawic szeroki pas trawy z chwastami (tylko osty wywalimy), i scinac to na siano tudziez wybierac mlecze i suszyc oddzielnie na suszki zimowe... moze jak sie wezmiemy od poczatku to na zime starczy??
a tymczasem scielam kilka witek wierzby takiej pokreconej i wetknelam do wazonu z woda. puszcza listki i galazki a uchole to uwielbiaja :)

hero

  • Gość
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #120 dnia: Marzec 06, 2011, 08:33:46 am »
Jeśli chodzi o nawożenie... Nie każda firma produkująca suszki stosuje nawozy chemiczne. Nie jednokrotnie się znajduje w paczuszkach jakieś robaczki. A to świadczy tylko o jednym. Bo jak wiadomo, robaczek nie weźmie się za chemizowane rośliny.
I oczywiście jeśli chodzi o sposób suszenia to jest również różnorodny. Nie koniecznie takim sposobem jak mówisz.

Madzia po raz kolejny się z Tobą nie zgodzę.
Każda podkreślam każda firma stosuje nawozy innej opcji nie ma.
Gdyby nie stosowała jej działalność nie była by opłacalna!
Nawet jeśli pisze na opakowaniu że nie stosuje się środków do nawożenia ale niestety jest to zwykła bujda .
Problem z nawozami jest taki sam jaki był podczas sprzedawania dopalaczy,firmy co chwila wymyślają nowe nawozy które nie są na liście nawozów polskich,przez co mogą z premedytacją napisać że roślinki nie mają nawozu.
Gdyby nie nawozili to po pierwsze gleba była by bardzo wyjałowiona nawet te chwasty by tam nie rosły.
Po drugie musieli by mieć gigantyczne pole przeznaczone na suszki ,aby bez nawozu firma mogła zarabiać na swoje wydatki i wyjść z zyskiem.

A jeżeli chodzi o sposób suszenia Madzia7 wierzysz w to że wszystko ładnie myją,zawiązują i powieszają na sznureczku w cieniu?
Nie nic nie myją dodatkowo spryskują rośliny  sztucznymi zapachami,aby pseudo pokarm dla królika wydawał się pachnący i świeży.
Wszystko wkładają do pieca suszą kilka minut pakują do paczek i wysyłają .

Ja rozumiem Tych którzy nie mają w zasięgu zieleniny, ale szczerze to dla chcącego nic trudnego.
Raczej to jest wygoda osób które kupują te suszki.
W każdym mieście są miejsca gdzie nie siusiają psy.itp...

Ja co roku suszki zbieram za kanałem tam psy nie chodzą,króliczków tam na wolności niema,piękna POLSKA natura.
Jedynie w tym roku zbieranie suszków mi się opóźniło i naprawdę nie mogłem skąd wsiąść suszków , ale to tylko dlatego że była wielka powódź, i w tych miejscach gdzie ja zbierałem królom pokarm,Odra zalała wszystko na 7metrów wysokości i woda stała tam przez 2 miesiące , a nurt wyczyścił cały teren. Dopiero na początku września wszystko odrosło i wtedy była walka z czasem i zbieranie wszystkiego co się tylko dało.

« Ostatnia zmiana: Marzec 06, 2011, 08:41:40 am wysłana przez hero »

Offline tusiatko_1987

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 11581
  • Płeć: Kobieta
    • Pepparkaka
  • Za TM: Pepparkaka 22.02.2017
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #121 dnia: Marzec 06, 2011, 09:42:41 am »
Ja rozumiem Tych którzy nie mają w zasięgu zieleniny, ale szczerze to dla chcącego nic trudnego.
Zapraszam do mnie, znajdz mi miejsce gdzie nie jest obsikane przez moje psy albo innych psy... nie ma takich miejsc..

Offline szubciaaa

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 252
  • Płeć: Kobieta
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #122 dnia: Marzec 06, 2011, 10:39:55 am »
Ja co roku suszki zbieram za kanałem tam psy nie chodzą,króliczków tam na wolności niema,piękna POLSKA natura.
Po pierwsze nie siedzisz nad tym kanałem 24 godziny i nie wiesz co tam się kręci, Po drugie nie masz pewności ,że nie ma tam dzikich królików bo nie sprawdzisz przecież całego terenu czy akurat nie ma tam jakiegoś króliczego bobka jak sam piszesz Polska natura dzikie króliki też się do niej zaliczają  , Po trzecie właśnie nad takie miejsca są najlepszą miejscówką na spacery z psami/kotami bo sama chodzę nad Kanał ze swoimi ... więc Ja się z Tobą nie zgadzam co do tego ,że każdy może sobie znaleźć miejsce na zbieranie zieleniny na suszki wiem po sobie jakiś czas temu mieszkałam w centrum wrocławia i NAPRAWDĘ nie było gdzie zbierać zieleninki wtedy jeszcze dla świnek morskich.
"Zwierzęta  są moimi przyjaciółmi, a ja nie zjadam swoich przyjaciół"

http://forum.kroliki.net/index.php?topic=8574.0 <-- Bombelek ,Malutek,  Vekitka :)))

Mel

  • Gość
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #123 dnia: Marzec 06, 2011, 11:16:34 am »
Nie każdy ma gdzie zbierać zieleninę, zioła, itd.
Ja w Warszawie nie mam takiej możliwości. Po prostu się boję, co w takiej zieleninie znajdę. Mam łąkę obok osiedla, ale jest to miejsce spacerów z psami- sama tam chodzę ze swoim. Wiadomo, że z takiego miejsca nic nie wezmę.
Dlatego wolę kupować zioła Zuzali, albo Herbal Petsu. Osobiście wierzę, że
są to jednak dobre produkty. Jak już ktoś wspomniał: w ww. produktach często znajduje się robaczki itd, a to mówi samo za siebie. Do chemii raczej robaczki by się nie pchały :D. Wolę kupić zioła HP, niż zebrać te z "psiej" łąki, gdzie psy sikają, itd.

hero

  • Gość
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #124 dnia: Marzec 06, 2011, 11:41:29 am »
Po pierwsze nie siedzisz nad tym kanałem 24 godziny i nie wiesz co tam się kręci, Po drugie nie masz pewności ,że nie ma tam dzikich królików bo nie sprawdzisz przecież całego terenu czy akurat nie ma tam jakiegoś króliczego bobka

Nie ma tam dzikich królików.
Po drugie owszem chodzą tam ludzie  z psami ,ale tylko do pewnej odległości dalej nikt się już nie zapuszcza,a jeżeli już to bardzo sporadycznie ...
Po drugie nie ma tam królików, przy najmniej ja nigdy podkreślam nigdy nie widziałem z psem chodzę przy najmniej raz na tydzień za kanał od kilku lat i tylko 3 razy widziałem malutkie stado dzikich kóz,oraz 3 sarny...
Króliczków nigdy aczkolwiek nie zaprzeczam że może gdzie sobie żyją .
A ja mam do Was pytanie skąd macie pewność że tam gdzie firmy sadzą suszki nie mają dostępu dzikie zwierzęta...

Dyskusja się zaczęła na temat sposobu przygotowania suszków a teraz przeszła na całkiem inny tor...

Mel

  • Gość
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #125 dnia: Marzec 06, 2011, 11:45:54 am »
Pewności chyba nie mamy, ale te firmy jak HP czy Zuzala są długo na rynku,
są polecane, i chyba nie pozostaje nam nic innego, jak wierzyć, że wszystko z nimi w porządku  :glupek:.
A jeszcze co do cen suszek: zależy co dla kogo jest drogie.
Np. ja za Zioła Podstawowe Królik z HP, płacę w sklepie ok. 3-4 zł, tak samo w Internecie.
Czy to drogo?  :PP Owszem, kiedy weźmiemy więcej suszonek, wychodzi spora suma, ale na to chyba nic nie można poradzić... :crazy:

Offline MAS

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2469
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Tymon,Dudek
  • Pozostałe zwierzaki: świniaki Zorro&Garcia,
  • Za TM: szkoda pisać
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #126 dnia: Marzec 06, 2011, 11:58:25 am »
ze strony Zuzali :
"    Proponujemy Twojemu pupilowi zioła oraz rośliny dla królików i gryzoni pochodzące z ekologicznych upraw. Dbamy o to, aby Twój pupil otrzymywał produkty najwyższej klasy. Nasza firma jest pod stałą kontrolą powiatowego lekarza weterynarii. Nasze produkty posiadają identyfikacyjny numer weterynaryjny co oznacza, że odpowiadają one wszelkim wymogom Polski i Unii Europejskiej oraz posiadają niezbędne atesty."
A jeśli chodzi o łąki zalane przez powódź,to dopiero zostały one"nawożone" przez różne rzeczy.Łąki,które zalały wody powodziowe tracą certyfikat ekologiczności,który może być przywrócony po okresie karencji i ponownych badaniach.


hero

  • Gość
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #127 dnia: Marzec 06, 2011, 12:17:36 pm »
U mnie mlecz kosztuje 7,50zł
I podstawo,wa 8,99zł
Więc jak na moje oko to bardzo drogo zważywszy że są to chwasty.

A co do tej powodzi ... to owszem woda wszystko zalała ,ale tam gdzie ja zbierałem suszki woda nie doszła,ja zbieram suszki z dużego pagórka,więc nic woda nie naniosła...
A przez 3miesiące nie było jak tam dojść... bo wszystko wokół było zalane,a później wielkie błoto,chmara komarów,wszystkie.

Może ja będę się powtarzał ,ale to co napiszą na opakowaniu jest zwykłą bujdą , a kontrole powiatowego lekarza weterynarii również na pewne sprawy przymykają oko...
Łapówka i po problemie...
Ale pomyślcie logicznie czy im by się opłacało czekać ok 2 miesięcy na zbiór , czy nawozić i za 1 miesiąc już zbierać i sprzedawać?

Mel

  • Gość
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #128 dnia: Marzec 06, 2011, 12:23:50 pm »
Skoro u Ciebie suszki są tak drogie, to może zamawiaj przez Internet?

Offline dori

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4780
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #129 dnia: Marzec 06, 2011, 12:27:44 pm »
To jest tak ,ze jeżeli jakas renomowana firma  sprzedaje artykuły firmowane własną nazwą , to nie znaczy wcale  ,ze je produkuje. Ona zawiera umowę na dostawę np .sianka  z rolnikami. Ale nie są to przypadkowe osoby , to są z łąk wcześniej ogladanych i zbadanych  przez fachowców z tej firmy Jest zbadana ziemia  , trawa  . W czasie wzrosu roslin  sa kontrole  co jakiś czas . Potem są sianokosy  i suszenie , takie normalne na słońcu. Suszenie mechaniczne.Tak samo jest z ziołami . Oni  nie produkuja, oni je skupuja . Prawdą jest ,że nie bardzo wiadomo jak suszą zioła. W firmach tylko jest przegladane i paczkowane i optrywne naklejkami z nazwą i logo firmy. Nie jest  prawdą ,że ziola  suszą  w piecach , a także ,że przed suszeniem sa myte. Przynajmniej zioła lisciaste.. Myte sa tylko korzenie np. kozłek lekarski bo inaczej nie przyjma w punktach skupu. Z tymi ziolami to jest tak jak z truskawkami , malinami itp. Sa punkty skupu po wsiach zorganizowane przez  firmy zielarskie , gdzie sa sprzedawane przez zbieraczy. Zuzala pisze ,ze ich artykuły pochodza z ekologicznych stron , podejrzewam ,że z Mazur i oby tak było. Trzeba wierzyc ,że sa badane i w czasie wzrostu kontrolowane pod wzgledem niestosowania sztucznych nawozów i srodków ochrony roslin. Mysle,że nie  stosuje sie nawozów na trawe z której jest sianko , bo wbrew  opiniom trawa az takich luksusów nie potrzebuje  .Wiem bo mam rodzine na wsi . W pierwszej kolejności nawozy ida na zboża. Na ziemniaki stosuje się obornik , a na trawe nie stosuja nic , tylko czasami przekiszony obornik tzw gnojowice . Wracajac do ziół. Np . sa punkty skupu Herbapolu.Oni korzystaja z usług producntów ziół ,ale także skupuja od osób prywatnych. Wielu ludzi dorabiając sobie do emerytury, bo to przeważnie starsze osoby  zbiera ziola na dzikich łakach , suszy je i oddaje do Herbapolu. Gdzie je zbieraja pozostanie tajemnica . Doadam ,że jeżeli na terenach przy torach kolejowych to nic , ale wielu emerytów zbiera na rowach obok ulic często ruchliwych . Jakie maja właściwości lecznicze ...pozostawiam bez komentarza. Podsumowujac , tak naprawde wiemy co i  skąd jedzą króliki  mamy pewnośc ,jak sami nazbieramy i ususzymy. Ja sama zbieram na dzikich łąkach , których wszedzie jest pełno , bo ludzie rezygnuja z ich obsiewania  i stoja odłogiem , zbieram na wsi , a rodzine latem odwiedzam częściej  :lol.I wszystkim polecam , bo po prostu jest taniej.Jedna z naszych koleżanek forumowych ma  możliwości  zbierania i suszenia  jedzonka dla krolików ( i olbrzymia wiedzę na ten temat) na Żuławach. Może uda mi się namówic ja ,żeby sprzedawala po przystępnej cenie
Hero napisał
Cytuj
przy najmniej
 hero pisze się przynajmniej.
« Ostatnia zmiana: Marzec 06, 2011, 12:36:33 pm wysłana przez dori »

Offline Iskra

  • Moderator forum
  • ***
  • Wiadomości: 3622
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • Lokalizacja: Szczecin/NDG
  • Moje króliki: Zając,Schab
  • Na DT: Pastylka, Kurkuma, Gorczyca, Bochenek +5
  • Pozostałe zwierzaki: Norgiś, Astra, Maruda + dwa potwory
  • Za TM: Axel, Sota, Dora, Mop, RyO, Golonka
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #130 dnia: Marzec 06, 2011, 12:28:57 pm »
U mnie mlecz kosztuje 7,50zł
I podstawo,wa 8,99zł


czy to zioła Herbal Pets ? U mnie też są w takiej cenie, całkowicie się nie opłaca, a i uszaki nie za chętnie chcą zjadać np. ten zestaw podstawowych ziół dla królika :/
Suszki z Zuzali są tańsze zwykle o jakies 3 zł :)
Dogs have owners, cats have staff and bunnies... bunnies have slaves.
. . . . . . . .. . . . . . . . . . . .

"Mówią, że ślepa. Ślepa? Ma bystre oczy snajpera
i śmiało patrzy w przyszłość- ona jedna."

Mel

  • Gość
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #131 dnia: Marzec 06, 2011, 12:39:27 pm »
Ja kupuję głównie zioła HP, u mnie nie są w takich cenach :).
Z Zuzali ostatnio biorę jedynie liście + jakieś pojedyńcze rzeczy.
Zainteresowałam się linią Vita Herbal Vitapol. Niektóre produkty
są fajne i w przystępnych cenach :).

Offline szubciaaa

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 252
  • Płeć: Kobieta
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #132 dnia: Marzec 06, 2011, 13:02:00 pm »
Ja zioła z Herbal Pets kupuję w cenie około 4,00-4,50 a suszone warzywa 3,50-3,90 więc nie ma jeszcze takiej tragedii, z Zuzali szczerze mówiąc rzadko kiedy coś kupujemy . Posiadamy jeszcze swoje osobiste mlecze , liście malin, pokrzywę , natkę marchewki itp z własnego ogrodu gdzie wydzieliliśmy około 15 metrów kwadratowych dla uszatego oraz by nasze psy nie załatwiały tam swoich potrzeb :).
"Zwierzęta  są moimi przyjaciółmi, a ja nie zjadam swoich przyjaciół"

http://forum.kroliki.net/index.php?topic=8574.0 <-- Bombelek ,Malutek,  Vekitka :)))

hero

  • Gość
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #133 dnia: Marzec 06, 2011, 13:21:51 pm »
Dori jak jesteś taka wrażliwa na ortografie pozwolę sobie Tobie zaznaczyć wyrazy w których Ty zrobiłaś błędy.

Te na czerwono to Twoje błędy ortograficzne w większości literowe  :

To jest tak ,ze jeżeli jakas renomowana firma  sprzedaje artykuły firmowane własną nazwą , to nie znaczy wcale  ,ze je produkuje. Ona zawiera umowę na dostawę np .sianka  z rolnikami. Ale nie są to przypadkowe osoby , to są z łąk wcześniej ogladanych i zbadanych  przez fachowców z tej firmy Jest zbadana ziemia  , trawa  . W czasie wzrosu roslin  sa kontrole  co jakiś czas . Potem są sianokosy  i suszenie , takie normalne na słońcu. Suszenie mechaniczne.Tak samo jest z ziołami . Oni  nie produkuja, oni je skupuja . Prawdą jest ,że nie bardzo wiadomo jak suszą zioła. W firmach tylko jest przegladane i paczkowane i optrywne naklejkami z nazwą i logo firmy. Nie jest  prawdą ,że ziola  suszą  w piecach , a także ,że przed suszeniem sa myte. Przynajmniej zioła lisciaste.. Myte sa tylko korzenie np. kozłek lekarski bo inaczej nie  :oops: w punktach skupu. Z tymi ziolami to jest tak jak z truskawkami , malinami itp. Sa punkty skupu po wsiach zorganizowane przez  firmy zielarskie , gdzie sa sprzedawane przez zbieraczy. Zuzala pisze ,ze ich artykuły pochodza z ekologicznych stron , podejrzewam ,że z Mazur i oby tak było. Trzeba wierzyc ,że sa badane i w czasie wzrostu kontrolowane pod wzgledem niestosowania sztucznych nawozów i srodków ochrony roslin. Mysle,że nie  stosuje sie nawozów na trawe z której jest sianko , bo wbrew  opiniom trawa az takich luksusów nie potrzebuje  .Wiem bo mam rodzine na wsi . W pierwszej kolejności nawozy ida na zboża. Na ziemniaki stosuje się obornik , a na trawe nie stosuja nic , tylko czasami przekiszony obornik tzw gnojowice . Wracajac do ziół. Np . sa punkty skupu Herbapolu.Oni korzystaja z usług producntów ziół ,ale także skupuja od osób prywatnych. Wielu ludzi dorabiając sobie do emerytury, bo to przeważnie starsze osoby  zbiera ziola na dzikich łakach , suszy je i oddaje do Herbapolu. Gdzie je zbieraja pozostanie tajemnica . Doadam ,że jeżeli na terenach przy torach kolejowych to nic , ale wielu emerytów zbiera na rowach obok ulic często ruchliwych . Jakie maja właściwości lecznicze ...pozostawiam bez komentarza. Podsumowujac , tak naprawde wiemy co i  skąd jedzą króliki  mamy pewnośc ,jak sami nazbieramy i ususzymy. Ja sama zbieram na dzikich łąkach , których wszedzie jest pełno , bo ludzie rezygnuja z ich obsiewania  i stoja odłogiem , zbieram na wsi , a rodzine latem odwiedzam częściej  lolek.I wszystkim polecam , bo po prostu jest taniej.Jedna z naszych koleżanek forumowych ma  możliwości  zbierania i suszenia  jedzonka dla krolików ( i olbrzymia wiedzę na ten temat) na Żuławach. Może uda mi się namówic ja ,żeby sprzedawala po przystępnej cenie

Najpierw Dori zobacz ile Ty robisz błędów jęz,ortograficznych...A później upominaj mnie  :szerm:
« Ostatnia zmiana: Marzec 06, 2011, 13:28:17 pm wysłana przez hero »

Offline mysza

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 6041
  • Płeć: Kobieta
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #134 dnia: Marzec 06, 2011, 13:26:29 pm »
Hero, prosiłabym o wstrzymanie się z tego typu wypowiedziami. Ja także robię błędy. Mam brytyjską klawiaturę i niestety "zi" (z z kreską) mi nie wchodzi. Dori nie robi błędów ortograficznych tylko literówki, może także nie ma polskiej klawiatury? Przy niektórych nie wchodzą ą, ś, ć itp.

Proszę nie robić off topu.

hero

  • Gość
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #135 dnia: Marzec 06, 2011, 13:36:40 pm »
Mysza,a nawet jeśli upominasz kogoś że popełnij jeden drobny błąd w pisowni?
Ja nie zacząłem , ale z ciekawości sobie policzyłem Szanownej Pani Dori błędy i grzecznie zakomunikowałem ile ich zrobiła....

Offline Tynuta

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2179
  • Płeć: Kobieta
    • Facebook
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #136 dnia: Marzec 06, 2011, 13:42:04 pm »
Jakby mi zwróciła uwagę, to napisałabym "Oj, faktycznie błąd, sorry", albo szybko zmodyfikowała bez komentarza i już, a nie robiła olbrzymiego offa...

Czasem mam wrażenie, że wszyscy faceci są jacyś przewrażliwieni i jak im zwrócisz uwagę to świat się wali i bronią się rękami i nogami zamiast przyznać rację:P

PS> Również proponuję wrócić do tematu i nie być przewrażliwionym, bo się robią niepotrzebne kłótnie na forum później :) Mi raz ktoś popoprawiał kilka słów w mojej wypowiedzi, nie pamiętam kto, i problemu nie było.
« Ostatnia zmiana: Marzec 06, 2011, 17:33:59 pm wysłana przez Tynuta »

Offline mysza

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 6041
  • Płeć: Kobieta
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #137 dnia: Marzec 06, 2011, 13:42:17 pm »
Mysza,a nawet jeśli upominasz kogoś że popełnij jeden drobny błąd w pisowni?

Nie przesadzajmy ;) Upomniec mozna "chodowlę", czy "rzadnych" itp. bo to razi w oczy. Dori tylko delikatnie zwróciła Ci uwagę na jeden płąd w łączeniu wyrazów, nie musisz wytykać jej całego postu. Literówki da się poprawić.

Poczytaj: http://forum.pcformat.pl/Pisze-poprawnie-po-polsku-t

Mel

  • Gość
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #138 dnia: Marzec 06, 2011, 13:45:13 pm »
Temat jest o ziołach, więc złośliwości i ironiczne wypowiedzi
nie są tu chyba potrzebne ;).
Robicie OffTop, wyrzucając sobie kto ile błędów popełnił.
Co innego błędy ortograficzne, co innego literówki. Ja też nieraz byki strzelam.

Offline serducho

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 668
  • Płeć: Kobieta
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #139 dnia: Marzec 06, 2011, 16:47:37 pm »
powtorze sie bo uwazam ze to jedno warto - witki wierzby pokreconej w wode wetknac :) hihi. galazki wlasnie mi wypuscila. nie mowiac o korzeniach... :D

a co do bledow - no hoho, niech no tylko ktos sprobuje mnie poprawic :P pisze z malej litery wszystko, nie mam polskich znaczkow, ale jesli blad ortograficzny mi sie zdarzy to celowo raczej niz z niewiedzy... i juz. i tak jak mysza pisze - jak najbardziej upomniec razace byki, ale co do reszty - eee.

jeszcze co do ekologicznych - hero, i ptaki przeleca tamtedy bomby spuszczajac, i komary skoro to nad kanalem, i inne talatajstwo. wiec ja nie widze oprocz wzgledow ekonomicznych moze zadnej wyzszosci twoich zbiorow nad ziolkami zuzali na ten przyklad :P

ja jak pisalam mam zamiar hodowac sobie wlasne sianko i wlasne suszki produkowac, no i kurka nie mam zadnej pewnosci ze mi dzicz po ogrodzie nie polata. jedno co wiem to to ze psy nie sikaja bo nie mam psow a ogrod jest ogrodzony (taaa a maslo maslane ;) )  co do racoonow, skunksow, kotow juz tej pewnosci nie posiadam. o ptaszkach nie wspominajac. jako ze ostatnio w kupnym sianie znalazlam zaschnieta zabke, a suszkow w sensie np. babki czy mlecza nie mam gdzie kupic - zostaje mnie wlasny ogrod po prostu i tyle.

Offline LeryMosa

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 622
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #140 dnia: Kwiecień 29, 2011, 11:00:38 am »
Co planujecie ususzyć w tym roku? Mi skończyło się w marcu sianko i musze po długim weekandzie ususzyc pare worów na lato, a teraz się ratuje sianem od koleżanki z pracy. A u was jak tam?

Offline widelko

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 561
  • Płeć: Kobieta
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #141 dnia: Kwiecień 29, 2011, 13:48:45 pm »
Ja przez cale lato susze mniszka lekarskiego, miętę, babkę, liście brzozy, wierzby, gałązki, owoce róży a siano kupuje ze stajni :]
.: zezwierzęconego nie boli człowieczeństwo :.
Galeria Sałatki i Gerarda - http://forum.kroliki.net/index.php?topic=7100.0
Specyfika hodowli królików miniaturowych http://forum.kroliki.net/index.php?topic=11209.new#new
http://widelko.500px.com/ - moja galeria zdjęć
Zapraszam wszystkich właścicieli psów i kotów z Żywca i okolic www.groomer-zywiec.cba.pl

Offline monika2415

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 12082
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Szczecin/Manchester
  • Moje króliki: Krispie (27.06.2009)
  • Za TM: Niusia (02.12.2007 - 14.08.2014) Słoneczko nasze najdroższe ... nigdy o Tobie nie zapomnimy :*
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #142 dnia: Kwiecień 29, 2011, 14:44:22 pm »
Kurde może i ja bym coś ususzyła ?? Tylko że w PL jest inna pogoda niż tutaj i nie dosuszę tego dokładnie :(

Offline reniaw

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2697
  • Płeć: Kobieta
  • Franuś
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #143 dnia: Kwiecień 29, 2011, 15:23:19 pm »
ja przez cale lato susze mlecz...zaczelam dwa dni temu ale nie ma pogody na suszenie mleczu,nie wiem co mi wyjdzie :(
susze liscie malin,poziomek,babke,liscie truskawek,konczynke..suszenia sporo tym bardziej na dwa uszaki,pochlona kilka wielkich kartonow :&gt;
zaczelam tez suszyc mloda pokrzywe...odpukac w razie problemow z ukl. moczowym...Malgoska nieraz sikala z bialym nalotem
Tylko życie poświęcone innym warte jest przeżycia.
- Albert Einstein

Offline dori

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4780
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #144 dnia: Kwiecień 29, 2011, 16:02:23 pm »
Suszę juz koniczynke , liście poziomki , truskawek , gałązki gruszy , jabłoni , leszczyny  i wierzby.teraz sa mlode i delikatne.

Offline reniaw

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2697
  • Płeć: Kobieta
  • Franuś
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #145 dnia: Kwiecień 29, 2011, 17:40:47 pm »
juz teraz obrywasz liscie poziomek i truskawek?..szkoda,owocu nie bedzie,a pozniej tez sa super do suszenia i latwo usychaja
Tylko życie poświęcone innym warte jest przeżycia.
- Albert Einstein

Offline LeryMosa

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 622
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #146 dnia: Kwiecień 29, 2011, 18:15:34 pm »
To wy raczej wcześniej zaczynacie robić zapasy. Ja na zimę wszystko zbieram dopiero w lato.

Offline dori

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4780
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #147 dnia: Kwiecień 29, 2011, 19:09:54 pm »
Reniaw są już kwiaty na krzaczkach poziomkowych  , jeśli uszczknie sie po jednym -dwu listkach z krzaczka , wierz mi w niczym nie zaszkodzi to owocom poziomek czy truskawek . Mam to przećwiczone od lat. A sa delikatne i uszy chętnie jedzą. Można zrywac także  liście malin , jeżyn ,porzczki czarnej. Właśnie mlecze czy babki zrywam w lecie , zawsze sa .

Offline LeryMosa

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 622
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #148 dnia: Kwiecień 30, 2011, 21:36:07 pm »
Tak, tak ja zrywam liscie porzeczek, malin, truskawek i uszy zadowolone.

Offline reniaw

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2697
  • Płeć: Kobieta
  • Franuś
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #149 dnia: Maj 01, 2011, 10:54:21 am »
dori co tam liscie dwa z krzaczka...obrywam z krzaka po kilkanascie lisci....chyba ze na swiezo to mozna zerwac
Tylko życie poświęcone innym warte jest przeżycia.
- Albert Einstein

Offline dori

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4780
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #150 dnia: Maj 01, 2011, 11:57:20 am »
Zachęcam także do zrywania pokrzyw i suszenia . U mnie pokrzywa suszona idzie w każdej ilości, duża torba  była pełna i skończyła sie w grudniu . Musiałam dokupywac

Offline LeryMosa

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 622
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #151 dnia: Maj 01, 2011, 12:08:59 pm »
A nieważne kiedy ją zbierzemy? Bo ja robie zapasy dopiero w sierpniu i zamierzam ususzyć właśnie pokrzywę.

Offline magii0

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3001
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Gród Kraka
  • Moje króliki: Balbina 8lat
  • Za TM: Olek 13 lat
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #152 dnia: Maj 01, 2011, 12:11:23 pm »
Ja również suszę mlecze, babki, koniczynę, zioła a i nawet zwykłą prostą trawkę, poprostu wszystkie zielska, które się nadają.

W tamtym roku udało mi się ususzyć dwa pudła takie po monitorach komputerowych, więc wydawało mi się, że Olek będzie miał wyżerkę na całą zimę, bo to w końcu kawał kartonów.....a tu zapasy skończyły się już pod koniec listopada :/. A potem musiał wcinać sklepowe sianko - co szło i nadal idzie (bo nadal jest na sklepowym) baaaaaaaaardzo opornie a można powiedzieć, że wcale. Dobrze, że znowu zieleninki wokół dostatek

A nieważne kiedy ją zbierzemy? Bo ja robie zapasy dopiero w sierpniu i zamierzam ususzyć właśnie pokrzywę.
Nie ważne, a im wcześniej zaczniesz, tym więcej uzbierasz i ususzysz :).

Offline LeryMosa

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 622
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #153 dnia: Maj 01, 2011, 12:13:58 pm »
im wcześniej zaczniesz, tym więcej uzbierasz

U mnie akurat jest tak, że mam kilka konkretnych dni w roku na zbieranie i koszenie, więc sie nie uda.

Offline Agatka:D

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 298
  • Płeć: Kobieta
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #154 dnia: Maj 01, 2011, 12:19:37 pm »
Ja dziś się zabieram za melczyk. Mam suszarkę spożywczą więc noc i ususzone :)



Offline magda=)

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2813
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Wrocław
  • Moje króliki: Lukier
  • Za TM: Kruszynka, Maro i Mała Niusia
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #155 dnia: Maj 01, 2011, 12:21:16 pm »
zainspirowałyście mnie do ruszenia tyłku z domu i ususzenie czegoś dla zająców :D
Suwaczek z babyboom.pl" border="0 

Is­to­ty ludzkie to je­dyny ga­tunek zwierząt, których szczerze się obawiam.

Offline LeryMosa

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 622
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #156 dnia: Maj 01, 2011, 12:26:23 pm »
zainspirowałyście mnie do ruszenia tyłku z domu i ususzenie czegoś dla zająców

Widzę w tym duży sens, zaoszczędzimy na warzywa :)

Offline dori

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4780
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #157 dnia: Maj 01, 2011, 12:40:07 pm »
Pokrzywy suszy sie takie zbierane przed zakwitnięciem czyli kwietniowe  i majowe. Maja najwięcej minerałów,a mało ,, parzą . Są  delikatne i króliki je lubią.

Offline magii0

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3001
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Gród Kraka
  • Moje króliki: Balbina 8lat
  • Za TM: Olek 13 lat
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #158 dnia: Maj 01, 2011, 12:43:25 pm »
magda=) to do roboty. Pogoda coraz bardziej sprzyja na długie spacerki, więc siata w rękę i na łąki marsz :).

Ja staram się 2-3 razy w tygodniu zrywać świeżynę dla moich dziadów. A to czego nie zdążą zjeść i się ususzy, wrzucam do pudła.
Pamiętajcie tylko, że wszystko musi być wyschnięte niemalże na pieprz, bo inaczej "zakoci" się pleśń.

Offline magda=)

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2813
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Wrocław
  • Moje króliki: Lukier
  • Za TM: Kruszynka, Maro i Mała Niusia
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #159 dnia: Maj 01, 2011, 17:07:20 pm »
Już wróciłam z siatką pokrzyw i bąblami na ręce :). Teraz mam pytanie czy pokrzywę suszy się wraz z łodygą, czy tylko liście?
Suwaczek z babyboom.pl" border="0 

Is­to­ty ludzkie to je­dyny ga­tunek zwierząt, których szczerze się obawiam.

Offline dori

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4780
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #160 dnia: Maj 01, 2011, 17:40:27 pm »
Z łodygą

Offline magii0

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3001
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Gród Kraka
  • Moje króliki: Balbina 8lat
  • Za TM: Olek 13 lat
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #161 dnia: Maj 01, 2011, 20:03:23 pm »
Ja zrywam tylko pokrzywę z tymi białymi kwiatami, one nie parzą :)

Nuna

  • Gość
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #162 dnia: Maj 02, 2011, 10:17:22 am »
Ta z bialymi kwiatami to jasnota nie pokrzywa :) http://pl.wikipedia.org/wiki/Jasnota_bia%C5%82a

Offline LeryMosa

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 622
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #163 dnia: Maj 02, 2011, 10:53:53 am »
Pokrzywy suszy sie takie zbierane przed zakwitnięciem czyli kwietniowe  i majowe

A jak bym ususzyła w sierpniu to nic by się nie stało?

Offline tusiatko_1987

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 11581
  • Płeć: Kobieta
    • Pepparkaka
  • Za TM: Pepparkaka 22.02.2017
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #164 dnia: Maj 03, 2011, 06:31:54 am »
Ja to i w lato musze suszone bo nie mam skad zbierac :(

Offline magii0

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3001
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Gród Kraka
  • Moje króliki: Balbina 8lat
  • Za TM: Olek 13 lat
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #165 dnia: Maj 03, 2011, 20:09:48 pm »
Ta z bialymi kwiatami to jasnota nie pokrzywa usmiech2 http://pl.wikipedia.org/wiki/Jasnota_bia%C5%82a

 :oops: człowiek uczy się całe życie. Ale wygląda jak pokrzywa z kwiatkami i nawet jest tak pospolicie nazywana. W każdym razie nie parzy i Olek bardzo to zielsko lubi.

Offline Saphe

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 179
  • Płeć: Kobieta
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #166 dnia: Maj 03, 2011, 23:14:57 pm »
Ja od dziecka na jasnotę mówiłam głucha pokrzywa :) Tak mnie nauczyła prababcia i dopiero ostatnio jakoś przyswoiłam sobie tą prawidłową nazwę :) Łaciatek dostał na spróbowanie białą i w końcu się przekonał. Jeszcze zobaczymy czy różowa nie będzie mu bardziej smakowała. A z suszeniem chyba przyjdzie mi czekać do wakacji... chwilowo pogoda nie sprzyja a nadciągająca sesja też nie jest czasem na suszenie ziółek  :) Tylko udało mi się kilkanaście pęczków kwiatów mlecza nazbierać. Będzie jako dodatek do sianka, które w wakacje naprodukuję ;)

Offline serducho

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 668
  • Płeć: Kobieta
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #167 dnia: Lipiec 06, 2011, 03:54:05 am »
proba kupienia siana "od chlopa" zakonczyla sie kompletna klapa - nastepnego dnia wylecial z siana roj ciem (cmow?), oraz jakies robaczki ogonkami merdaly, brr. poszlo weg.
nasze sianko robimy, z mleczami w srodku i innymi takimi, tylko nie wiem czy jesli sie tam oset trafi to bedzie bardzo zle?

Offline megg

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 472
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Kraków
  • Moje króliki: Vox
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #168 dnia: Lipiec 06, 2011, 08:20:23 am »
jeśli się trafi czasem, zawsze można wyciągnąć, żeby się uszak nie ukłuł. ale z tego co czytałam, trujący nie jest.

" (...) A oto chwasty których nie powinniśmy się obawiać :
Żółtlica, krwawnik lebioda, jasnota, babka, pokrzywa, oset, mniszek lekarski, mlecz pospolity, cykoria, modra.  C

chwasty trujące dla królików:
Zawilec, kaczaniec, sasanka, pszonak, mydlnica, ostromlecz, bieluń – dziędzierzawa, wilcza jagoda, naparstnica, szalej jadowity, psianka czarna, psianka słodkórz, lulek czarny, blekot pospolity, ziemowit jesienny, szczawół plamisty czyli pietraszak."

źródło: http://www.eioba.pl/a/1jxa/dieta-dla-krolika

nie wiem jedynie, na ile można ufać wiarygodności tego źródła, w razie czego, poprawcie mnie.  ;)
  

Shaiya

  • Gość
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #169 dnia: Sierpień 02, 2011, 19:19:21 pm »
Słuchajcie moi drodzy ;)
Mój Frań to bez granulkowiec jest, sianka pochłania dawki końskie wręcz. Dziennie nam idzie pół do całej paczki sianka (12-14l). Nie to, że zbankrutuję wreszcie, ale trochę idzie groszy na takie ilości sianka. Próbowałam dostać sianko "od chłopa", ale niestety nie mam takiego chłopa pod ręką, więc sama się w chłopa postanowiłam zamienić :) I przy okazji wzbogacić dietę uszaka o zioła.
Od jutra zaczynam masowe suszenie zieleniny dla mojego konia. Idę pozbierać, ładnie poukładam na szafy, coby im ciepło było i schły sobie spokojnie i tak do września mam zamiar ususzyć z karton takich ziółek i sianka z Tarnowskich i pod Tarnowskich łąk i pastwisk.
I teraz pytanie - co suszyć do takiej mieszanki ziołowo podstawowej i w jakich ilościach? Mam dostęp do następujących zielenin:

mniszek lekarski, babka lancetowata i  zwyczajna, chaber bławatek, gwiazdnica pospolita, jasnota biała i purpurowa, jeżyna i malina, komosa biała, koniczyna, krwawnik, lucerna, rumianek, dzika mięta

Mógłby ktoś dla mnie (i dla reszty aktywnie suszących :)) napisać ile czego powinno być, aby wyszło zgrabnie, zdrowo i nietucząco? I czy suszyć same listki czy kwiatki też?
I czy ma ktoś patent na przechowywanie takiego zielska, żeby po podaniu dalej pachniało łąką? :) Wiecie - te nasze zające byle czego nie chwycą ]:-&gt;

Z góry dziękuję :)

Ania:*

  • Gość
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #170 dnia: Sierpień 02, 2011, 20:31:28 pm »
Dzisiaj byłam w sklepie po worki do składowania zapasów. Ja preferuje takie "plastikowe" siatkowe, w których się sprzedaje marchewki, ziemniaki... Jest przewiew, a to najważniejsze ;)
U mnie taki mniejszy kosztuje 50 gr, większy 1 zł.

Na razie ususzone są:
-pudełko młodych gałązek z listkami wierzby płaczącej
-pudełko młodych gałązek z listkami leszczyny
-rumianek
-nagietek w całości
-pudełko mieszanki tasznika i krwawnika
-worek sianka, którego 80% stanowi stokrotka
-płatki róży
-oregano,bazylia
-mięta pieprzowa, melisa
-duży wór siana 'podbeskidzkiego' (ale to jeszcze zeszło roczne, dobrze wysuszone)
-worek liści brzozy
-gałązki brzozowe(grubsze)

W suszeniu:
-pietruszka nać
-marchewka nać
-liście aronii


W planach:
-owoc aronii
-liście czarnej porzeczki
-liście malin
-duuuużo sianka, którego głównymi składnikami będą mlecz i koniczyna
-liście brzozy
-gałązki brzozy
-babka lancetowata
-tasznik
-krwawnik
-rumianek
-skrzyp



Shaiya - moje suszki pachną nadal "sobą", może to przez suszenie? Ja kładę je w pudełkach pod skosem oparte o ścianę od wschodu pod balkonem, w razie deszczu ich nie moczy, a już od wczesnych godzin rannych są suszone przez słoneczku. Zawsze mają ładny kolorek i szybko schną, wystarczą 3-5 dni. Później codziennie chociaż na godzinę wystawiam je z raczej wieszam worek na sznurku na pranie i się przewietrzy trochę, robię tak przez tydzień. Następnie już normalnie składuję i nie przesuszam etc.
Sianko zawsze suszę na starym obrusie rozłożonym na ziemi. Niestety musiałam zaniechać tego sposobu, bo pewien bardzo miły kot sąsiada przyszedł i centralnie na środek moich plonów zrobił kupkę.. :/

szaraczki243

  • Gość
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #171 dnia: Sierpień 11, 2011, 16:18:02 pm »
Jako, że pogoda dziś piękna, wybrałam się z moim Wojtkiem na łąki i znaleźliśmy miejsce, gdzie jest dużo krwawnika i bodziszka - o bodziszku dowiedziałam się ze strony miniaturki, że można podawać i jest tego sporo :) Widziałam też trochę komosy białej, poszukamy lepiej i pewnie znajdzie się więcej.

Oprócz tego suszy się mlecz, babka lancetowata, liście malin, truskawki, winogron, nagietki, natka marchewki i pietruszki,
upolowaliśmy też gałązki leszczyny, następna wyprawa po brzozę, wierzbę i pokrzywę, będzie miała Kasiula jedzonka  :bunny:

Offline Króliczara

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 451
  • Płeć: Kobieta
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #172 dnia: Wrzesień 05, 2011, 21:32:24 pm »
Może i ja dzisiaj pójdę na spacer z Bubusiem i nazbieram mu trawki do suszenia oraz sporo różnej zieleniny np. Mniszek lekarski , Pokrzywe , Stokrotkę , Rumianek , Mlecz , Babkę , Koniczyne , itp.itd. I wtedy będzie z tego swojskie sianko z dodatkiem ziół :D

Offline szubciaaa

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 252
  • Płeć: Kobieta
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #173 dnia: Sierpień 27, 2012, 13:32:28 pm »
macie juz cos na zimę ???
"Zwierzęta  są moimi przyjaciółmi, a ja nie zjadam swoich przyjaciół"

http://forum.kroliki.net/index.php?topic=8574.0 <-- Bombelek ,Malutek,  Vekitka :)))

Offline SremoGirl

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1298
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Królisia
  • Pozostałe zwierzaki: Oscar
  • Za TM: Marjanek, Puszek
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #174 dnia: Sierpień 27, 2012, 13:52:58 pm »
Ja mam cały koszyk :) Babka, suszone jabłka, koniczyna, podagrycznik, krwawnik... Mam nadzieję, że mi starczy tak do marca...


Zapraszamy do naszej galerii :)

Offline Minka.

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1664
  • Płeć: Kobieta
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #175 dnia: Sierpień 27, 2012, 14:02:21 pm »
Ja mam pudełko mlecza,babke lancetowatą, zwyczjną, liście leszczyny , patyki wiśni, pokrzywe, koniczynę nazbieram jeszcze coś  i jeszcze będę zamawiać zioła podstawowe itd .


Offline otka_a

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 828
  • Płeć: Kobieta
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #176 dnia: Sierpień 27, 2012, 14:24:27 pm »
U mnie zaczyna się suszenie, do tej pory małpki zżerały na bieżąco.
Mam mieszankę: mlecz, babka lancetowata, babka szerokolistna, krwawnik, pięciornik gęsi, żółtlica, liście malin, cykoria, liście truskawek :)

Offline mysza

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 6041
  • Płeć: Kobieta
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #177 dnia: Sierpień 27, 2012, 15:18:54 pm »
ja tez zdążyłam przed jesienią i suszę ile mogę :) mam pokrzywę, babkę szerowko i wąskolistną, trawę długą, miętę, mlecz :)

Offline Em.

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 133
  • Płeć: Kobieta
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #178 dnia: Wrzesień 12, 2012, 11:42:14 am »
Mamy duże wiadro mieszanki samorobnej z pokrzywy, babeczki zwyczajnej i lancetowatej , liści porzeczki, maliny , truskawki, wierzby , brzozy, kwiatów róży i duuużo miętki.. duży worek gałązek jabłonkowych razem z liśćmi.. sezon jeszcze trwa ,więc jak się uporamy z bajzlem w nowym (znaczy pierwszym, własnym) mieszkaniu coś się jeszcze posuszy :)
"..only when we live with rabbits the way that we live with cats and dogs - when rabbits sleep in our beds or sprawl beside us on the floor , when they kiss our children or play ball with them -that we see what they are truly like. Thats because a rabbit who lives her life in a cage does not display much of her true rabbit nature .."
Jeffrey Moussaieff Masson

Offline klaudiapiwo

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4508
  • Płeć: Kobieta
  • Łatka Borsuk oraz Kokosio
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #179 dnia: Wrzesień 12, 2012, 13:33:31 pm »
zbiory macie piekne. Ja mam sporo gałązek z jabłonki i listki które moje uszy uwielbiają; mam suszone gałązki dzikiej pigwy z drobnymi listkami, troche duuuzych pokrzyw, troszke listków mailn- ale to sie nadrobi po okresie wegetacji wujek bedzie wszystkie scinal zeby przygotowac je na przyszły rok:) miety mialam tak malutko ze uszy wtrząchnęły od razu... ale jeszcze bój nie jest zakończony ^^ może jeszcze wierzby troche bede miec lub gałązki gruszy lub jeszcze cos... :)
Łata przykicała z Wawy 15.05.2012 majac ok 8 miesięcy,
Kokos z Krakowa 1.06.2013 jako 2,5 roczny prosiak,
Borsuk z Krakowa 20.11.2013 mając ponad 2 lata

Wątek mojego stada http://forum.kroliki.net/index.php/topic,14105.0.html
Uszata Przystań http://forum.kroliki.net/index.php/topic,16284.0.html

Offline mysza

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 6041
  • Płeć: Kobieta
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #180 dnia: Wrzesień 12, 2012, 13:34:55 pm »
Jeszcze jest trochę czasu na zbieranie, mam nadzieję, że chłody nie przeszkodzą ;) 

Offline królikmanka

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 109
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #181 dnia: Wrzesień 12, 2012, 14:32:15 pm »
No mi idzie nieźle mam liście brzozy i jabłka suszone i zamrożone mam też pestki słonecznika i inne zioła których u mnie jest mało

Offline Minka.

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1664
  • Płeć: Kobieta
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #182 dnia: Lipiec 04, 2014, 20:46:24 pm »
MY już robimy zapasy, a wy ? :D
Mamy taki karton, w którym dziś przyszło zamówienie i chcę uzbierać cały. Jak mi się uda to będzie extra :D nie wiem czy wystarczy na całą zimę, raczej nie, ale na troszkę na pewno :P


Offline nataria

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 7
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Lublin las
  • Moje króliki: Trusia, Pyziaczek
  • Za TM: 12 letnia Sniezka <3
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #183 dnia: Czerwiec 28, 2015, 15:53:12 pm »
U nas juz troche koniczyny i pokrzyw gotowych, dzisiaj do suszenia poszla nastepna tura koniczyny, pokrzyw, mieszanka babki zwyczajnej z mleczem no i trawa na sianko. Odciski od sekatora na rekach tez sa wiec wszystko w normie  :DD
Mamy cel uzbierac zapasy na cala zime bo nie wiem jak Wasze ale moje potworki (2) jedza tyle ze taka sklepowa paczka suszkow poszlaby na raz a ja placac po kilka opakowan za 6 zl dziennie nie wyrobilabym finansowo.

Offline monikacicha90

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 14
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Poznań
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #184 dnia: Październik 13, 2015, 16:06:58 pm »
Ja już od tygodnia suszę co popadnie, ale część pewnie jak zwykle zamówię z NaszeZoo.pl, bo mają ostatnio masę fajnego żarełka dla puszków. Np. jest karma dla królików z Hebral Pets, której nie mieli w moim osiedlowym zoologicznym i oczywiście babka lancetowata - moja uszata ją uwielbia :) Czasem ma wrażenie, że robię sobei w domu mały magazyn, ale chyba to chomikowanie zapasów na zimę mi się udzieliło :)

Offline alfabetyczna

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 17
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Konin
  • Moje króliki: Lucynka - królik baranek
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #185 dnia: Wrzesień 05, 2016, 15:02:03 pm »
Gdzie trzymacie te zapasy? Ja mieszkam w małym mieszkaniu w bloku i mam burdel na balkonie   :bunny:  :/

W piwnicy tez robi sie od tego burdel. Mozecie mi podpowiedziec jak to trzymac i suszyc?
Rudowłosa Lucynka to mój pierwszy królik :)

Offline Milena78

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 5
  • Płeć: Kobieta
    • Rostil
  • Lokalizacja: Gdynia
  • Moje króliki: Dyzio i Sarna
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #186 dnia: Październik 04, 2016, 18:55:34 pm »
Ja mam w piwnicy specjalny regał, ale mam sporo miejsca. ;-)
Kiedys suszyłam u góry na szafie, gdzie popadnie - oczywiscie w ramach rozsadku.
Uwielbiam króliki. Posiadam dwa. Zapraszam na swoją www o Rostil

Offline cinucha22

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 5
  • Płeć: Kobieta
    • Desmoxan opinie
  • Lokalizacja: polska
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #187 dnia: Listopad 27, 2016, 18:21:16 pm »
Ja na szczęście mam dziadków na wsi, u nich zawsze znajduję coś dobrego dla królików - nawet zimą
zapraszam na mojego bloga Desmoxan opinie