Ja osobiście odstawiłam z karmelowej diety granulat, karmię go wiejskim siankiem, owocami i warzywami z mojego ogrodu, oraz wszelakimi ziołami, jakie tylko posiadam w ogródku. Dlatego też postanowiłam nie wydawać pieniędzy zimą, kupując siano od rolnika po gigantycznych cenach, tylko zrobić zapasy

Mam strych, na którym z roślinek powoli robi się smaczny, zdrowy susz

Na zimę mamy:
* Miętę
*Worek mleczu
*Babkę lek.
*Koperek
*Natkę pietruchy
* Gałązki
* Natkę marchwi
* liście malin
*suszoną pokrzywę
*Suszoną macierzankę
Ponaddto mam też zamiar założyć ogródek na parapecie, w skrzynkach zasiać koperek, buraki i marchew. Nie sądzę, żeby buraki i marchew miały korzenie, ale dla samych liści warto

Czy wy robicie zapasy na zimę? Jak tak to co i jak? Zachęcam do dyskusji

*3 worki wiejskiego sianka