Autor Wątek: Jak tam wasze zapasy na zimę?  (Przeczytany 124008 razy)

0 użytkowników i 4 Gości przegląda ten wątek.

Inga

  • Gość
Jak tam wasze zapasy na zimę?
« dnia: Sierpień 18, 2010, 13:52:48 pm »
Ja osobiście odstawiłam z karmelowej diety granulat, karmię go wiejskim siankiem, owocami i warzywami z mojego ogrodu, oraz wszelakimi ziołami, jakie tylko posiadam w ogródku. Dlatego też postanowiłam nie wydawać pieniędzy zimą, kupując siano od rolnika po gigantycznych cenach, tylko zrobić zapasy :) Mam strych, na którym z roślinek powoli robi się smaczny, zdrowy susz :) Na zimę mamy:
* Miętę
*Worek mleczu
*Babkę lek.
*Koperek
*Natkę pietruchy
* Gałązki
* Natkę marchwi
* liście malin
*suszoną pokrzywę
*Suszoną macierzankę

Ponaddto mam też zamiar założyć ogródek na parapecie, w skrzynkach zasiać koperek, buraki i marchew. Nie sądzę, żeby buraki i marchew miały korzenie, ale dla samych liści  warto :)

Czy wy robicie zapasy na zimę? Jak tak to co i jak? Zachęcam do dyskusji :)
*3 worki wiejskiego sianka

megana88

  • Gość
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #1 dnia: Sierpień 18, 2010, 13:58:25 pm »
Ja mam mlecz, sianko, poziomki, leszczynę, brzozę, maliny, jagody, krawnik, gałązki. Ale na całą zimę nie starczy :(

Inga

  • Gość
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #2 dnia: Sierpień 18, 2010, 14:19:19 pm »
No mi też raczej nie :( Ale mam przecież cały wór mleczu i 3 wory sianka, mam nadzieję, że jak skończą się zioła to mlecz i sianko starczy...  Muszę jeszcze podjechać do ciotki na wieś i urwać mleczu, bo u niej jest takie miejsce, gdzie sam mlecz rośnie :) Raj dla mojego Karmeliska  ]:->

Offline Amy

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 2205
  • Płeć: Kobieta
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #3 dnia: Sierpień 18, 2010, 14:52:22 pm »
W zeszlym roku zrobilam pokazny zapas na zime, ale i tak w glownej mierze kupuje im suszki za ktorymi przepadaja. Siana nie kupuje, bo dostaje od kuzyna ze wsi, piekne pachnace swieze sianko. Teraz w zwiazku z niebyciem w Polsce udalo mi sie tylko ususzyc pokazny worek babki lancetowatej,ktora rosnie w ogrodzie u przyszlych tesciow i przed wizyta w Polsce jeszcze posusze galezie leszczyny, ktora rowniez jest u nich w ogrodzie. :D W Polsce mamy dom z  duzym ogordem i latem maja pelno zarcia tym bardziej, ze nawet sasiedzi sie dokladaja jakimis przysmakami :D moja mama, ktora teraz sie tymczasowo opiekuje uszolami, wlasnie jest w trakcie suszenia niektorych boskosci dla nich na zime. Ja czesto suszylam utarty korzen pietruszki i  marchwi, w tym roku zrobie to samo, ale z polska zywonosicia, stad boje sie cokolwiek kupowac i suszyc dl anich, bo widac ze owoce czy warzywa sa pompowane chemikaliami.

Pinuś ['] , Fluffy ['] , Pysio ['] & Flip [']

megana88

  • Gość
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #4 dnia: Sierpień 18, 2010, 14:53:52 pm »
ja jadę w sobotę do "teściów". Mam w planach ususzyć ze 3 wory, zobaczymy czy się uda :D

Inga

  • Gość
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #5 dnia: Sierpień 18, 2010, 15:04:22 pm »
Ja też nic nie kupuję, wszstko od ciotki ze wsi albo z własnego ogrodu :)

Offline Laura(ent)

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 272
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #6 dnia: Sierpień 18, 2010, 15:08:31 pm »
ja off topuje: Amy, czy Ty mieszkasz w Zabolandzie? bo ja sie chyba bede tam musiala przeprowadzac w przyszlym roku i jesli tak, to moze moglabym na PW Cie o rozne rzeczy popytac?

Offline asia4_27

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 304
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #7 dnia: Sierpień 18, 2010, 19:39:32 pm »
A to mozna robic zapasy? np. z liscie z mleczy
Bo u mnie troche tego rosnie no ale pomyslalabym ze do zimy to niema szans



Inga

  • Gość
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #8 dnia: Sierpień 18, 2010, 19:59:24 pm »
No ja żeby chociaż na pół zimy ususzyć, to muszę od wiosny zaczynać suszyć, więc jakbyś zaczęła suszyć od jutra, to na pewno nie ususzysz na całą zimę :) Ale jako smakołyki dla królasa to pewnie :) A skąd zbierasz? Masz ogórd?

Offline Nekierta

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 374
  • Płeć: Kobieta
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #9 dnia: Sierpień 18, 2010, 20:07:15 pm »
Ja już planuję co mogę zacząc ususzyc. Postaram się o zebranie i ususzenie na balkonie: miętę, natkę marchewki, liście buraka, pokrzywę, mlecze, babkę lancetowatą, babkę szerokolistną, jabłoń, gruszę, wierzbę, brzozę, szczaw, liście jeżyn, krwawnik, różę, dąb, klon, lipa, liście winogrona i.. coś się zobaczy.
Ciekawe czy uda mi się wszystko ususzyc... Zobaczymy :D


Offline Amy

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 2205
  • Płeć: Kobieta
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #10 dnia: Sierpień 19, 2010, 10:57:41 am »
Laura(ent) , wyslalam ci PW

Pinuś ['] , Fluffy ['] , Pysio ['] & Flip [']

blondyna90

  • Gość
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #11 dnia: Sierpień 31, 2010, 13:30:23 pm »
Zrobiłam wczoraj wypad na łąkę i nazbierałam siatkę trawy, i siatkę mlecza, koniczynki i babki :) jak pogoda się poprawi pójdę po więcej ;)

Offline miguelle

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 981
  • Płeć: Kobieta
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #12 dnia: Sierpień 31, 2010, 13:45:03 pm »
ja wczoraj zaczelam suszyc 2 pake zielska :D  ziola:
baka lanc.
babka szer.
mlecz
koniczyna
stokrotka
nac marchwi ^^
pokrzywa
krwawnik
liscie jabloni
liscie porzeczki
liscie malin
ziele owsa
i perwnie tez nie wystarczy na cala zime chyba ze ususze caly wor jak od ziemniakow :D ale to malo prawdopodobne

blondyna90

  • Gość
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #13 dnia: Sierpień 31, 2010, 14:03:49 pm »
A powiedz mi gałązki lub liście brzozy tez może jeść? Bo rosła tam niedaleko na tej łące..

Offline kasiek

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2981
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Kraków
  • Moje króliki: Pompon
  • Za TM: Ukryj i Bisia
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #14 dnia: Sierpień 31, 2010, 14:08:47 pm »
brzozę oczywiście :) i liście i gałęzie :) świeże i suszone :)

blondyna90

  • Gość
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #15 dnia: Sierpień 31, 2010, 14:13:42 pm »
oki dziękuję :)

Offline Tocha

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 5626
  • Płeć: Kobieta
  • Tam dom Twój gdzie królik Twój... I bobki jego ;)
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #16 dnia: Sierpień 31, 2010, 20:40:48 pm »
A my hodujemy mleczyki i babke w doniczkach. Mam nadzieje, ze beda sobie ladnie rosly dla mojego Jozidla ;)
Suszyc nie bedziemy, bo boje sie zbierac cokolwiek na tych lakach. Dzikich krolikow duzo i boje sie, ze przywloklabym jakies paskudztwo.

Inga

  • Gość
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #17 dnia: Sierpień 31, 2010, 21:11:26 pm »
No właśnie nie zazdrodszczę osobom, które nie mają własnego ogrodu :) Nie wiadomo gdzie zbierać zielone : w parkach nie - bo psy, na łąkach i lasach strach - bo dzikie zajęczaki...

Offline Tocha

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 5626
  • Płeć: Kobieta
  • Tam dom Twój gdzie królik Twój... I bobki jego ;)
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #18 dnia: Sierpień 31, 2010, 21:14:38 pm »
Suszki to z Polski przywioze, jak braknie to kupie tutaj.
W tym roku stawiam na swiezy owies 'parapetowy' i inne zieleninki z doniczek. Zapasy robie, ale nasion :diabelek
W sumie nawet gdybym miala gdzie zbierac, to nie porwalabym sie na suszenie, bo u mnie jest chyba za wilgotno. Mam malo miejsca do rozkladania, wiec w takim tempie to suszonki zjadane by byly na biezaco ;)
« Ostatnia zmiana: Sierpień 31, 2010, 21:32:28 pm wysłana przez Tocha »

pati_pati

  • Gość
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #19 dnia: Sierpień 31, 2010, 21:45:03 pm »
Ja tam nie suszyłam nic, na moim ogródku nie rosną żadne smakowite zielska, sama trawa.. Ale dopilnowałam, aby w przyszłym roku pojawiła się tam łąka mleczy :) Ja planuje wielkie zakupy na świecie królika. Ale mam takie pytanie, chciałabym kupić zestaw: grainless complete, grainless mix, grainless herbs. Jak to podawać, czy wszystko razem, czy osobno? I w jakiej ilości? Mój królik waży kilogram. Obecnie króliczek jest głownie na warzywach, stopniowo przechodzimy na przed sezonowe resztki CuniComplete. Ale nie będę się rozpisywać. A i jeszcze pytanie także na temat produktu ze świata królików. A mianowicie rumiankowy dodatek do ściółek. Czy to się w ogóle do czegoś nada, czy to strata pieniędzy?