[Wrocław] Porzucone, niechciane – od dziś zmienia się ich świat!

[miniaturowaem]

Przemuś i Hopsa . ? dlaczego ... biedaki ...

[DT-Wroclaw]

Majeczka po lekach przeciwbólowych skubnela normalne jedzonko,ale nie zmienia faktu to ze trzeba ja dokarmiać ale mała dzielnie zjada tą  zieloną  papkę i przyjmuje leki
Zaczęła wychodzić częściej spod biurka,ale upatrzyla sobie chyba tam nowe miejsce do spania,ostatnio się tam tylko wylegiwala w ciągu dnia chwilowo kojec mamy złożony,jeszcze tak wyjdzie ze nie będzie potrzebny higieny
Mam informacje na temat Majeczka zanim trafiła do schroniska,ale o tym później uciekam do pracy,niebawem napisze

[ellessa]

Co do mojego tymczasowicza plany są następujące: trzeba chłopaka trochę z ludziem zapoznać, bo póki co ludzia się chce zjeść
Póki co codziennie spędzam z nim 2 godziny w kojcu gdzie jestem podgryzana, obsikiwana i próbowana ujeżdżać  ale mamy też chwile przełomowe kiedy Ptysiek przychodzi się przytulić i domaga się głasków, przy których zasypia. Ogólnie rzecz biorąc - myślę że jeszcze z tydzień i będę mogła powiedzieć, że chłopak do adopcji, póki co moim zdaniem potrzebuje jeszcze czasu i bardzo dużo wyrozumiałości.
Plus jego 'poprzedniego życia' jest taki, że po powrocie do klatki Ptyś zajmuje się sobą i nie gryzie krat

Zasypiam przy głaskach

[Ev]

Apetyczny ten Ptyś A głaski, oooooj głaskiii, te to czynią cuda

[DT-Wroclaw]

Słodziak z tego Ptysia :-*
Zszokowany mnie dziś to co się dowiedziałam na temat losu Majki przed trafieniem do schroniska,otóż gdy zachorowała została wyrzucona przez właściciela na dwor (jak zwykły smiec) znalazła ją  pewna dziewczyna i przygarnela ja na kilka dni ,ale z pewnych przyczyn nie mogła jej zatrzymać i oddała  małą  do schroniska. Może mnie to bardzo dziwi,ale jakoś nie mogę przyjąć do siebie tego ze ludzie mogą być tak okrutni! Wiem,to norma na tym świecie to w jaki sposób ludzie obchodzą się ze zwierzętami,ale nie jestem w stanie tego pojac po prostu wyrzucaja jak zuzyta zabawka! :-/

[Integra]

Niestety niestety jeszcze zbyt wielu ludzi to zwykłe podłe gnidy. Na szczęście coraz więcej jest takich, którzy pomagają zwierzakom i dzięki którym odmienia się ich los.

Na szczęście znalazły się osoby dzięki którym Maja jest tu, gdzie teraz jest i ma szanse na nowe prawdziwe życie

[joac]

Majeczka biedna, smutny był jej los nim trafiła do swego DT Mam nadzieję, że już wraca do formy po sterylce i lekach...
Ptysiak - co za słodycz, ta ufna mordeczka zaspana
Zdetonowała mnie informacja o Przemciu i Hopsie Co się stało?

[juta]

Zdetonowała mnie informacja o Przemciu i Hopsie Co się stało?

Mnie też   
Ale cały czas sobie powtarzam, że jestem tu by pomagać królikom, a nie komentować zachowania ludzi.
Więc z komentarza zrezygnuję.

Pilnie potrzebujemy domu tymczasowego, który zmieści u siebie kojec dla adopcyjnej pary Przemka i Hopsy.
A najchętniej - z radością powitamy osobę, która cudną parę chciałaby zaadoptować !

Zdjęcia najwcześniej będą 17 lutego, gdyż obecny właściciel wraz z królikami jest poza Wrocławiem, a wygląda na to, że nie jest w stanie wysłać mi czytelnych zdjęć. Więc podjadę zrobić je sama. 

[joac]

Jasna d...a A tak to ładnie wszystko wyglądało! Ale chyba mądrą strategię przyjęłaś:

jestem tu by pomagać królikom, a nie komentować zachowania ludzi.
 

Mam nadzieję, że do uszaków uśmiechnie się szczęście i dostaną swego człowieka, na zawsze....

[DT-Wroclaw]

Maja wraca do siebie je juz normalnie,zaczyna wychodzic spod biurka,ale w dalszym ciagu spedza tam duzo czasu,wybrala sobie inne miejsce do spania :-D

[joac]

Ufff, najważniejsze, ze już lepiej Majeczko...

[Pan_Krolik]

No i bardzo fajnie ze u Majki jest juz lepiej Bo wlasnie mialem pytac .....

[juta]

Niestety nie jest dobrze ....
U Majki pojawiły się nowe problemy zdrowotne. Na wizytę z uszatą do lekarza jedziemy jutro.

No i Lewis ....
Nie spodobała mu się królewna, do której przyjechał    Nie chce się chłopak zaprzyjaźnić, mocno atakuje i podgryza ...
Będziemy próbować, ale boję się, że uszaty wróci do DT

[joac]

A co jest Majeczce mojej?
Lewis, co za uparciuch   Trochę to już trwa, odkąd jest z samiczką, prawda? Ech...

[DT-Wroclaw]

U Majeczki pojawiły się problemy z chodzeniem :-(

[joac]

U Majeczki pojawiły się problemy z chodzeniem :-(

Kurczę

[DT-Wroclaw]

Jutro po wizycie sytuacja powinna się rozjaśnić.
Uszata przeszła bardzo dużo i osobiście mnie zadziwia,jej chęć do życia.
Jest naprawdę cudna i kochana,wiem że z powodu swojej choroby mała szybko domku nie znajdzie i dłużej będzie przebywać na tymczasie. Przeleciała mi przez głowę myśl o jej adopcji... Kasia myśli ale najpierw osobiste sprawy poukładać....

[joac]

Myśl, KAsiu, myśl, a póki co Majeczka i tak jest u Ciebie i ma wspaniałą opiekę

[DT-Wroclaw]

Właśnie wróciliśmy od weta. Nie jest za dobrze,chwilowo nie wiadomo co dolega Majkowi. Na rentgenie nic nie widać,ale coś powodujr ból i podkurczanie łapki. Krew poszła na badania. Majek dostał przeviebólowe. Zmiana kuwrty na niższą,oraz z kojca na klatkę by ograniczyć ruch. Nie miły widok uszstek w klatce. W piatek idziemy na kolejną wizytę. Dzielnie zniosła wizytę badania dr i rentgen.
Uszata znów schudła waży 1510gram. Kilka zdjęć z dzisiejszego rentegu któte udało się zrobić na fb :-)

[joac]

Martwię się Ale wiem, że robicie wszystko, by znaleźć przyczynę złej kondycji Majeczki