Obiecany update
Uszata dostała robocze imię Chlapka - bo zaraz po wyjściu z transportera zaczęła strzepywać łapki, a że chwilę wcześniej się wysikała, to owe były solidnie umoczone. Tymże sposobem przywitała się z nami ciepłym moczem po twarzy
Po moich oględzinach - jest zdrowa, siekacze ładne, uszy czyste, futerko zadbane, boby ładne. Jedynie pazury wymagają podcięcia, ale tragedii nie ma.
Umie pić z miski, na granulat rzuciła się z ochotą. Zna człowieka, po panelach śmiga jak wariatka, o dziwo omija dywaniki i koce.
Nawet pomyślałam o tym, że może komuś uciekła? Została znaleziona w jednym z wrocławskich parków, może ktoś nieodpowiedzialnie wypuścił ją bez smyczy? Niestety - przejrzałam internetowe ogłoszenia - nikt jej nie szuka.
Jutro zostanie umówiona na zabieg sterylizacji.
Czy ktoś zechciałby wesprzeć Chlapkę wyrzuconą do parku? Bardzo proszę, każdy grosz się dla nas liczy w tej chwili!
Stowarzyszenie Pomocy Królikom
ul. Hutnicza 10A ; 20-218 Lublin
84 2130 0004 2001 0516 7234 0008
z tytułem wpłaty: „Darowizna, Chlapka z parku”