PanAdol do tej pory był na DT u Brruni. I dokładnie tak jak pisze Zajecowa obecnie zachowuje się jak zaraz po interwencji, aczkolwiek nie wiem czy nie gorzej
![icon_kwasny :/](http://forum.kroliki.net/Smileys/default/icon_kwasny.GIF)
Ewidentnie azyl i rozstanie z Brunia mu nie służą. Biedaczek... A to taki śliczny królik, kontakt z człowiekiem niezwykle jest mu potrzebny.
Rita mnie dzisiaj zaskoczyła pozytywnie! Tylko delikatnie burczala pod nosem, ale lepiek juz nastawia do miziania i cwana bestia wie, ze jak dwunozny zbliża sie do klatki to będzie jakiś smakołyk hehehe
Zajecowa
![rozga :lanie:](http://forum.kroliki.net/Smileys/default/rozga.gif)
jak zobaczylam miskę Yeti myślałam ze sobie poraniła dziąsła... Dopiero po bliższej analizie, dostrzegłam resztki buraka
![jezyk1 :P](http://forum.kroliki.net/Smileys/default/jezyk1.gif)
A Yeti to miziak pierwszej wody! Jest rozkoszna a te jej pokraczne tylne łapy, poprostu mnie rozbrajają
![usmiech2 :)](http://forum.kroliki.net/Smileys/default/usmiech2.gif)
Infinity niestety bez zmian, prawie nic nie zjadla a bobki fatalne, wielkości mikroskopijnej i do tego powiązane w koraliki a raczej sznury korali
![icon_kwasny :/](http://forum.kroliki.net/Smileys/default/icon_kwasny.GIF)
proponuje zostawić pannę przez kilka dni tylko na sianku.
A Malaga mnie rozbawiła, bo sie malizna ze mna droczyla podczas sprzątania. Co chwile pobiegała i mnie skubala a to po butach a to po spodniach. Brykaly z Bambi aż miło
![usmiech2 :)](http://forum.kroliki.net/Smileys/default/usmiech2.gif)
Goldi tylko jakaś taka smutna... Nie szaleje nie bryka jak dawniej z siostrami
![icon_kwasny :/](http://forum.kroliki.net/Smileys/default/icon_kwasny.GIF)
mam nadzieje, ze to wynik dorastania a nie jakiegoś choróbska tfu...tfu...
Skoczek tez nie chciał wyjść z klatki
![icon_kwasny :/](http://forum.kroliki.net/Smileys/default/icon_kwasny.GIF)