Witam wszystkich serdecznie w moim wątku
. Jeszcze niespełna rok temu ani nie wiedziałam co to SPK,ani DT.....a tu proszę. W obecnej chwili mamy w naszym DT cztery piękne króliczki
. Trzy z nich to rodzeństwo hodowlańców z Zamościa...no i czwarty to maleńka kruszynka Zgredzia vel.Sweety
. Chciałam serdecznie podziękować Oli i Magdzie za możliwość bycia z Wami
. No i wielkie dzięki dla Kani :*za edukację forumową i dla Marty P za cenne rady i pożyczanie
wątku
.Tymczasujące u nas ucholki będę przedstawiała sukcesywnie i po kolei, bo troszkę jest do popisania o nich.
Na początek wątku "wisienka na torcie" maleńka słodka Sweety
.
Zgredzia przyjechała do nas 3 dni temu. Szczerze mówiąc nie spodziewaliśmy się z mężem ,aż tak maleńkiej istotki. Jak nam ją Ola przekazała to szczególnie mój mąż zrobił ogromne oczy
. Mieściła mu się na dłoni. Po przyjeżdzie była bardzo zestresowana ,widać że nie do końca była zadowolona ze zmiany u Oli na nasz DT
. Po kilku godzinach pojawiły się pierwsze bobki
i zaczęła jeść i pić.Daliśmy jej tego dnia spokój ,aby się zaklimatyzowała.
Następnego dnia zrobiłam zmiany klatkowe
i malutka zmieniła lokal. Dostała duże M-1 z akcesoriami i kuwetką. Niestety kuwetka służy do spania
,ale jej wybaczam bo myślę ,że ma nie więcej niż 6 tygodni. Dzisiaj jest już super. Biega za nami i domaga się brania na ręce
. Uwielbia się przytulać. Z klatki jest wypuszczana tylko pod nadzorem, bo boję się że jej nie znajdę ,albo ze zrobi sobie jakąś krzywdę. Jest słodkim ,cudnym maluchem uwielbiającym babkę lancetowatą.Jak słyszy szelest paczki to mało sobie nóżek nie połamie tak biegnie. Chyba już dzisiaj dotarło do niej
że nie ma wyjścia i na razie jest na nas skazana ,bo wyciągnęła nózki i słodko śpi
.
Za jakiś czas opiszę Kevinka także proszę do nas zaglądać
.
Zdjęcia Zgredzi w pierwszym dniu po przyjezdzie
Uploaded with
ImageShack.usUploaded with
ImageShack.us