Autor Wątek: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)  (Przeczytany 5319211 razy)

0 użytkowników i 4 Gości przegląda ten wątek.

Offline Scampi

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1429
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Edzio "Dziulek"
  • Za TM: Skampusia "Cika" moje słońce
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #11400 dnia: Czerwiec 03, 2013, 12:54:02 pm »
Pachinka odpoczywa w kuwecie


Jej jak cudnie, że ją wzięłaś. To przekochane maleństwo ciągle by się głaskało :)

Offline sylwiawiewióra

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 27
  • Płeć: Kobieta
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #11401 dnia: Czerwiec 03, 2013, 13:13:03 pm »
Przepraszam za złą jakość zdjęć, robiłam je na szybko telefonem, bo nie chciałam małej stresować i ciągać niepotrzebnie.


Offline po_sąasiedzku

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1024
  • Płeć: Kobieta
  • Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwi
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #11402 dnia: Czerwiec 03, 2013, 14:03:30 pm »
Śliczna malutka :)
Nieśmiała i płocha, czy już czuje się pewnie?

Offline sylwiawiewióra

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 27
  • Płeć: Kobieta
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #11403 dnia: Czerwiec 03, 2013, 19:47:32 pm »
Fuśka dała dziś popis akrobacji :p To królik wyścigowy a moje łóżko to dla niej fajna atrakcja i niezły tor do biegania :D i wcale nie była nieśmiała (dostałam buziaki ;D), płochliwa owszem trochę, ale to się nadrobi :) ... Warner tylko jest bardzo oburzony... Bo cześć pokoju gdzie mieszka Fusia jest dla niego niedostępna i próbuje za wszelką cene się tam dostać... Zaraz nauczy się rozsuwać drzwi :/ albo wygryzie w nich dziurę...

Offline gogamor

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 661
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Dabrowa Gornicza
  • Moje króliki: Trusiek i Kubus
  • Na DT: Czarna Mamba i Dusia.
  • Pozostałe zwierzaki: 2 papugi
  • Za TM: Lila 24.08.2013r.
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #11404 dnia: Czerwiec 03, 2013, 19:56:56 pm »
Fusia przecudna. Na pewno szybko przestanie być płochliwa. Moja tymczasowiczka na początku była strasznie dzika ale dość szybko się to zmieniło. Musiała sporo przejść przebywając w schronisku. Byłam pozytywnie zdziwiona ze dość szybko potrafiła zaufać człowiekowi czyli mnie. Ale to ja bylam karmicielką i opiekunką. Dla córki była mniej łaskawa.

Offline szpaqus

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 83
  • Płeć: Kobieta
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #11405 dnia: Czerwiec 03, 2013, 21:30:36 pm »
Petitka też jest płocha, ale wczoraj o 2:30 chwile po zgaszeniu światła postanowiła ze to idealny moment żeby zrobić szybką przebieżkę wzdłuż łóżka :D a potem grzecznie położyła się w nogach łóżka i przespała resztę nocy. Takie są te "nieśmiałe" ;)

gagamor - może nie tyle dużo przeszła w schronisku, chociaż inne zwierzęta czasem stresują, ale pewnie w swoim poprzednim domu nie była dobrze traktowana.

Offline akroksa

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 23
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #11406 dnia: Czerwiec 03, 2013, 21:50:35 pm »
Dzis pierwsze wyjście z klatki - poszło szybko ale jest to królik którego non stop trzeba pilnować - jak na coś wpadnie to zaczyna fikołki robić a to już może być niebezpieczne. Pachinka jest jak małe dziecko, nic na podłodze, zero kantów i dywan.
Chwila relaksu:


i oczka się zamykają

Offline MartaP

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 5045
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY AZYLU
    • TIVO
  • Lokalizacja: Poznań
  • Moje króliki: Tigga, Vox, Boniek
  • Za TM: Tola, Wafel, Lora, Lolo
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #11407 dnia: Czerwiec 03, 2013, 21:52:15 pm »
Patrze na nią i tak mi się mordka cieszy, że to nasze maleństwo kochane jest takie szczęśliwe! Kocham Cię Pachinko :* :* :*
WO AMIGO

Offline KarolinaK

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 209
  • Płeć: Kobieta
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #11408 dnia: Czerwiec 03, 2013, 21:54:10 pm »
 :zakochany:Pachinka jest taka kochana :)
Suwaczek z babyboom.pl" border="0

Offline Ola_19

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2818
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY AZYLU
    • Zostań dawcą szpiku
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #11409 dnia: Czerwiec 03, 2013, 21:54:48 pm »
wiadomości z poniedziałkowego frontu u doc ;)

Bonsai trafił dzisiaj do doc, ponieważ mimo jego dobrego samopoczucia, zaniepokoił mnie brak bobków. okazało się, że teoretycznie wszystko jest ok - w jelitach jest dużo bobów, nie ma też wzdęć. mały dostał metoclopramid na pobudzenie pracy jelit. płuca i oskrzela ok.
Bonsai jest boski :P gdyby ktoś chciał zobaczyć, jak wygląda grad w postaci pelletu, zapraszamy do Azylu pod klatkę nr 4 :P wystarczy włożyć Bonsai kuwetę do klatki, a po 1 min. na głowę spadają liczne kawałki pelletu :D (jak na moją dzisiaj ;))

Coffee - wyniki krwi będą jutro rano i jeśli wszystko będzie dobrze w czw. bądź w pon. czeka ją zabieg sterylizacji połączony z korektą zębów. niestety palpacyjnie wątroba nadal jest mocno wyczuwalna.

kastrację Edwarda przełożyliśmy na czwartek. przy okazji czeka go zabieg udrożnienia kanalika łzowego. rtg głowy wykazało przerośnięty jeden ząb trzonowy.

zdj. rtg Fuji nie ujawniło problemów z korzeniami :) tym samym mamy potwierdzenie, że problem stanowi tylko zatkany kanalik łzowy, a źródłem tego problemu nie są przerośnięte korzenie. Fuji została wysterylizowana, a zabieg udrażniania kanalika odbędzie się później - Fuji pod koniec sterylizacji postanowiła szybko się wybudzić.

Karim nadal ma katar, dlatego dzisiaj pobraliśmy wymaz i wprowadziliśmy engemycynę. poza tym w najbliższych dniach bezwzględnie zostanie poddany strzyżeniu - muszę przyznać, że moimi umiejętnościami fryzjerskimi, skrzywdziłam królika i jego sierść odrasta w komiczny sposób...;) na Dzień Otwarty na pewno będzie wyglądał porządnie :)

***

dzisiaj u doc był również Pączuś i doktor był z niego bardzo zadowolony :) Pączuć schudł 1,45 kg i zdaniem doc wygląda doskonale :) wkrótce zostanie wykastrowany :)

***

mój ukochany myśliciel Marzyciel :) Marzyciel ma anielski charakter. po kastracji bardzo się uspokoił i naprawdę jest cudowny :)

nadal potrafi się pięknie rozkręcić, ale nie jest już szaleńcem, którym kierują wyłącznie hormony :]





















nasz senior Wacik jest w bardzo dobrej formie :)













nasi panowie :D Marzyciel i Wacik (a nawet Cherubin)



































Pufcia vel. Tygrysia - charakterna panienka na diecie :)



















szalona Frutina :)























***

na koniec chciałybyśmy przekazać informację dot. konkursu na motto Azylu :)

Drodzy Uczestnicy Konkursu! Przepraszamy Was za zwłokę. Opóźnienie wynikło z burzliwych obrad - przez cały długi weekend próbowałyśmy dojść do porozumienia odnośnie najlepszego hasła. Sprawa ta spędzała nam sen z powiek. Zgody jednak nie było. Do żadnej z przesłanych propozycji nie byłyśmy w 100% przekonane.
Ostatecznie zdecydowałyśmy, że nie przyznamy nagrody za hasło - motto jest dla nas bardzo ważne, będzie ono częścią wizerunku Fundacji Azyl dla Królików na długie lata. Dlatego też musimy co do niego być zgodne.
Aby jednak nagroda trafiła do kogoś pozytywnie zakróliczonego, postanowiłyśmy zorganizować losowanie. W najbliższych dniach (losowanie wymaga zaawansowanej logistyki) jeden z azylowych podopiecznych wybierze zwycięzcę spośród tych, którzy nadesłali swoje propozycje haseł.
Liczymy na Waszą wyrozumiałość.
Bardzo serdecznie dziękujemy za udział i za to, że jesteście z nami.
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 03, 2013, 22:00:42 pm wysłana przez Ola_19 »



Offline joac

  • Moderator forum
  • ***
  • Wiadomości: 34609
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Poznań
  • Moje króliki: Gacek, Tosia, Eryk, Wróżka, Miluś, Balbina
  • Pozostałe zwierzaki: ZA TM: Pandzia, Rubens, Kapirek (11.04.17), Szarunia (19.02.19),
  • Za TM: Trusia (8.04.19), Frycuś (30.04.19), Baron (27.07.2019), Baksio (30.09.2019), Pandora (16.01.2020)
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #11410 dnia: Czerwiec 03, 2013, 22:01:06 pm »
Ile puchatych fotek! Trio Marzyciel, Cherubin i Wacik - i człowiek czuje się jak w niebie :)
Pączuś BARDZO dużo schudł - brawo!!!
No i Pachinka, jak ona rozczula, ta słodka króliczka :przytul
Wirtualny opiekun


Wątek Uszatej Bandy: http://forum.kroliki.net/index.php/topic,14703.0.html

Offline Ola_19

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2818
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY AZYLU
    • Zostań dawcą szpiku
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #11411 dnia: Czerwiec 03, 2013, 22:03:29 pm »
jutro Ania zabiera Pachino na kontrolę do doc  :przytul

a my zastanawiałyśmy się dzisiaj, czy w przypadku Pachino nie sprawdziłby się taki nylonowy kojec

http://www.zooplus.pl/shop/gryzonie/kojce_dla_malych_zwierzat/nylonowe/340582

***

i jeszcze Nelly z wizytą u Kurt :)










Offline akroksa

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 23
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #11412 dnia: Czerwiec 03, 2013, 22:11:33 pm »
Dziś właśnie rozmawiałyśmy z Olą - pomysł wynika z obaw przed wkręceniem łapki w szpary klatki. Pachino miewa niekontrolowane obroty o 360%. Boje się, że łapa jej się zaklinuje i wiadomo co wtedy.

Offline MartaP

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 5045
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY AZYLU
    • TIVO
  • Lokalizacja: Poznań
  • Moje króliki: Tigga, Vox, Boniek
  • Za TM: Tola, Wafel, Lora, Lolo
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #11413 dnia: Czerwiec 03, 2013, 22:15:33 pm »
ewentualnie można przeplatać przez kraty klatki jakąś siatkę, lub materiał? Nie wiem, może to pomoże?
WO AMIGO

Offline KarolinaK

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 209
  • Płeć: Kobieta
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #11414 dnia: Czerwiec 03, 2013, 22:16:54 pm »
Wacik jest słodki, ma takie mądre oczka :)))) rozczula mnie totalnie :))))
Moja Nelly kochana :*
Zresztą reszta ekipy :************
Suwaczek z babyboom.pl" border="0

Offline joac

  • Moderator forum
  • ***
  • Wiadomości: 34609
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Poznań
  • Moje króliki: Gacek, Tosia, Eryk, Wróżka, Miluś, Balbina
  • Pozostałe zwierzaki: ZA TM: Pandzia, Rubens, Kapirek (11.04.17), Szarunia (19.02.19),
  • Za TM: Trusia (8.04.19), Frycuś (30.04.19), Baron (27.07.2019), Baksio (30.09.2019), Pandora (16.01.2020)
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #11415 dnia: Czerwiec 03, 2013, 22:31:06 pm »
Co do kojca, to mogę się podzielić wrażeniami użytkownika (pośredniego, ma się rozumieć ;-) - kojec jest super, pod warunkiem, że królik nie ma tendencji do gryzienia/przegryzania. Moja Trusia spędziła w kojcu wzorcowo 2 tyg wakacji - nic nie zostało naruszone. Natomiast Gacuś nie życzył sobie w nim przebywać i przegryzł siatkę w niespełna 10 minut (a rzekomo nie da się jej przegryźć :] ) - zależy więc to od samej Pachino.
Ja mam ten większy kojec, wielkość jest OK.
Wirtualny opiekun


Wątek Uszatej Bandy: http://forum.kroliki.net/index.php/topic,14703.0.html

Offline dori

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4780
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #11416 dnia: Czerwiec 03, 2013, 22:38:24 pm »
Mam pytanie , a właściwie trzy pytania:
- jak wygląda menu dzienne Pączusia , ktore spowodowalo  takie odchudzenie  krołika ( prosze opisać )
- czy przechylona głowa  Pachinki wynika z niemozności podniesienia jej , czyli czy to jest problem mięśni niemogących utrzymać głowę w pionie czy raczej  
    wskutek deformacji kości. Czy podniesienie głowy Pachinki ręką ludzkią jest możliwe , czy nie
   Bo jeśli wynika z problemu mięśniowego to możnaby uszyć  taką podtrzymkę  , gorsecik z fiszbinami  obejmujący przednie łapki i klatkę piersiową ,a  
  właściwie    jedną łapkę ( przeciwną do zgjętej głowy) z takim    kołnierzem jak u kapoka ,podtrzymującym główke prawie w pionie. Zaświtał  mi taki pomył w
  głowie. Jesli natomiast  przechylenie wynika z deformacji kości , to wykonanie     takiego czegos nie wchodziłoby nw gre , podnosić jej głowe na siłę nie byłoby
  możliwe bo bardziej by sie zaszkodziło niż  pomogło.Są króliki , które mając niewładną tylną część  ciala jeżdżą na wózku , dlaczego nie możnaby pokusić sie  
  spróbowa.ć usztywnić łepek Pachinki. Możnaby przedyskutować  to z dr Krawczykiem.
- chciałabym wiedzieć jak się ma Toruś , dawno nie było jego zdjęć

Offline MartaP

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 5045
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY AZYLU
    • TIVO
  • Lokalizacja: Poznań
  • Moje króliki: Tigga, Vox, Boniek
  • Za TM: Tola, Wafel, Lora, Lolo
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #11417 dnia: Czerwiec 03, 2013, 22:40:21 pm »
Głowę Pachinki próbowałam wyprostować - było to praktycznie niemożliwe.
WO AMIGO

Offline dori

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4780
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #11418 dnia: Czerwiec 03, 2013, 22:42:21 pm »
Czyli jednak coś z kręgami szyjnymi. Czy miala Rtg?

Offline agata:]

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 207
  • Płeć: Kobieta
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #11419 dnia: Czerwiec 03, 2013, 22:56:38 pm »
Tivia pozdrawia z nowego domku!