milka37, to
Cherubin - jeden z 8 królików z bydgoskiej interwencji. w tej chwili Cherubin wygląda jak młody bóg
, ale kiedy do nas trafił, był w tragicznym stanie - po zatruciu trutką na szczury
majka44kc, wysłałam do Ciebie maila
Aniu, widzę, że zmobilizowałaś się ze zdjęciami
Pachino należy do tej grupy podopiecznych Azylu, którzy wymagają szczególnej troski,
dlatego przy okazji również
Hugo postanowił przypomnieć o tym, jaki jest cudowny
Bonsai,
Fly,
Hugo,
Nelly,
Pachino to króliki, które w różnej postaci dotknęła encephalitozoona. wśród mieszkańców Azylu jest/było już bardzo wiele królików z objawami mózgowymi lub rdzeniowymi tej choroby. miejmy nadzieję, że aktualni przedstawiciele tego schorzenia jeszcze długo będą dowodem na to, że z e.cuniculi można skutecznie walczyć - najczęściej objawy choroby pozostają do końca, ale w przypadku encephalitozoonozy najważniejsze jest osiągnięcie stabilizacji (Pachino to apel do Ciebie
)
w tym tyg. wrzucę zdj.
Pesteczki. mała czuje się dobrze. skręt szyi na razie się nie zmniejszył, ale nie ma zaburzeń równowagi. na pewno też zdecydowanie mniej kicha
Fly ***
Fusia wyjechała już z Torunia do Olsztyna - Aneta, Krystian, Kasia dziękujemy za transport
***
jutro zaczyna się bardzo aktywny tydzień. mam nadzieję, że po wieczornej wizycie u doc będę mogła powiedzieć coś pozytywnego m.in. o Edwardzie i Fuji
p.s. Zuza miło Cię zobaczyć!