bardzo sie ciesze ze idzie poprawa, zostalo ci tylko czyscic, smarowac, czyscic, smarowac a malutkiej zdrowiec i brykac. weci maja racje , ze im wiecej kombinowania tym gorsze efekty. a co do antybiotyku nastepnym razem to po prostu pytaj czemu, po co, jakie skutki i czy nie ma innego. maja ksiazke o lekach z opisem to niech przekartkuja i wybiora opcje. u mnie taka metoda sie sprawdza i razem z wetka wertujemy ksiege z lekami. zawsze mozna podac lek ciut slabszy ale za to np 2,3 razy dziennie a nie bombe raz dziennie w stezeniu max