Autor Wątek: Hodowle królików.  (Przeczytany 58033 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline madzia85

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2523
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY AZYLU
    • Azyl Dla Królików w Toruniu
Hodowle królików.
« Odpowiedź #80 dnia: Marzec 16, 2010, 00:59:34 am »
eh...... chyba napisałam, że za to Cię cenię tak? Mam powtórzyć? Podkreślić? Zaznaczyć na czerwono?

Nie ubliżaj mi.... dziewczyno to Ty dostałaś ostrzeżenie za ubliżanie innym a mój link z naszej ostatniej dyskusji jest tylko potwierdzeniem tego kto komu ubliża. Ja żadnego ubliżania Ciebie przynajmniej w tej wypowiedzi do której się odnosisz nie widzę.

Już nie wiem jak mam do Ciebie pisać, w jakim tonie, jakich słów używać. Już nie ważne co powiem, Ty będziesz to odbierała jako atak na swoję osobę. Napiszę o Tobie coś miłego - co naprawdę myślę, to Ty i tak zinterpretujesz to po swojemu.

Niech forumowicze wyciągną z tego wnioski bo ja już nic więcej tutaj nie zdziałam.

Shell

  • Gość
Hodowle królików.
« Odpowiedź #81 dnia: Marzec 16, 2010, 01:03:12 am »
MAS, bo w Polsce króliki są zwierzętami futerkowymi hodowanymi na użytek człowieka tak jak bydło, trzoda czy drób. Nie mają one statusu takiego jak pies czy kot, niestety. Ja też mam Julkę z hodowli gdzie nikt nie pytał mnie czy ja tego królika będę kochać czy go zjem. ppx, wszystko co byś chciała wiedzieć o królach hodowlanych znajdziesz na srokaczu.  :>

efyra

  • Gość
Hodowle królików.
« Odpowiedź #82 dnia: Marzec 16, 2010, 09:20:11 am »
a ja się zgadzam z tajniakiem i Ayer. nie wiem o co się tak bulwersujecie.
Ja byłam członkiem na forum homoseksualistów właśnie po to by zrozumieć co nimi kieruje oi dyskutować. (nienawidzę tych zboczencow) i jakoś dało radę. dyskusja polega na tym, zeby nikogo nie przekonywać do własnego zdania.
podobnie jak tajniak uważam, że aby wybrać swój punkt widzenia, trzeba poznać wszystkie możliwe (lub przynajmniej wiele możliwych).
W zacofanych krajach, gdzie ludzie wierzą chyba w allaha czy inne takie, kobiety są bite, gwałcone itp itd, na pewno znacie takie historie - nie walczą z tym, bo są odcięte od świata i nie wiedzą, ze mozna zyc inaczej.


Króla w sklepie już nie kupię, bo wiadomo, ile moze stac się nieprzyjemnych rzeczy, ale biorę pod uwagę (w przyszłości...) adopcję LUB króla z hodowli - czemu? Bo jesli chce się mieć konkretną rasę, to konieczny jet dowód, że to ta rasa - rodowód, a takiego królamozna nabyć tylko w hodowli, rzadziej pewnie z adopcji, jesli w ogole sie to zdarza.

nie lubię i nie popieram wystaw zwierząt bo te zwierzęta nic z tego nie mają i wcale się z tego nie cieszą.
mam inne powody, zeby chcieć rasowego króla.

Offline Kitty27

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 6583
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Katowice
  • Pozostałe zwierzaki: Kocurek Filemon Filosławski, Gerbile Pola & Tola
  • Za TM: Zorruś-5.X.2009, Brandon-2.XII.2009, Igiełka-24.III.2012, Marlonek-30.VI.2019, Kinia-3.X.2020
Hodowle królików.
« Odpowiedź #83 dnia: Marzec 16, 2010, 09:35:21 am »
efyra, jak byś czytała wszystkie posty (chyba, ze część z nich została usunęta przez moderarów) ds Shell to byś wiedziała, dlaczego ma ostrzeżenie. Nic do hodowli nie mam, popieram właśnie akcję RASOWY-RODOWODOWY. Sama mam rasowego jorka z profesjonalnej hodowlki, ale nigdy nie był wystawiony i nigdy pucharów nie kolekcjonowałam. Ale to już temat rzeka.

nuka

  • Gość
Hodowle królików.
« Odpowiedź #84 dnia: Marzec 16, 2010, 09:37:36 am »
Cytat: "efyra"
mam inne powody, zeby chcieć rasowego króla.
a ja jestem ciekawa co to za powody, że zwierzak musi byc rasowy.  Bo uważałam i nadal uważam, że żeby pokochać kogoś nie jest ważna metryczka jego urodzenia ale to co sobą reprezentuje. To dotyczy ludzi i zwierząt.
Dlatego nie rozumiem zwolenników hodowli, nie rozumiem porównywania wielkości uszu i układu pyszczka.
Powołujecie sie tu często na hodowle psiaków. Sama psa nie mam ale znam wiele osób, które twierdzą, że najlepszymi przyjaciółmi są schroniskowe kundelki a nie psy z jakiejś renomowanej hodowli. Bo te biedaczyska tak już wiele przeszły w swoim życiu, że za całe dobro w ich strone potrafią się bezgranicznie odwdzięczyć, nie są tak jak hodowlane nastawione na egoistyczne uwielbienie i oklaski. Zwyczajnie kochają zwyczajną kundelkową miłością, największą na świecie.
Tak samo jest z innymi zwierzakami moim zdaniem. Po przejściach, trudnych stresujących przeżyciach trafią nareszcie do kochającego domu i potrafią to docenić, odwzajemnić się i to jest najpiekniejsza nagroda, która może spotkac opiekuna takiego potrzebującego czułości zwierzaka. To, że zwierz sam przychodzi i domaga sie pieszczot, to że poliże po ręku w dowód sympatii, to że położy sie tuż obok na spokojną, bezpieczną drzemkę, to że zje z ręki bez lęku że robi źle... to że żyje dla mnie i wie, że ja żyje dla niego.

Prosze o wyjaśnienia w czym zwierzak z hodowli przewyższa tego nierasowego

Offline Kitty27

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 6583
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Katowice
  • Pozostałe zwierzaki: Kocurek Filemon Filosławski, Gerbile Pola & Tola
  • Za TM: Zorruś-5.X.2009, Brandon-2.XII.2009, Igiełka-24.III.2012, Marlonek-30.VI.2019, Kinia-3.X.2020
Hodowle królików.
« Odpowiedź #85 dnia: Marzec 16, 2010, 09:39:01 am »
Cytat: "efyra"
biorę pod uwagę (w przyszłości...) adopcję LUB króla z hodowli - czemu? Bo jesli chce się mieć konkretną rasę, to konieczny jet dowód, że to ta rasa - rodowód, a takiego królamozna nabyć tylko w hodowli, rzadziej pewnie z adopcji, jesli w ogole sie to zdarza.


Na adopcyjnej 3-4 razy w  roku zdarzają się króle z rodowodem.
Aktualnie na adopcyjnej rodowód ma Floopy z Krakowa.

efyra

  • Gość
Hodowle królików.
« Odpowiedź #86 dnia: Marzec 16, 2010, 09:44:58 am »
już tłumaczę - zależy mi, żeby w przyszłości mojej uszatej nie przechodzić tych strasznych rzeczy związanych z chorobami a z tego co wiem (gdybym planowała mieć takiego króla już teraz to dowiedziałabym się więcej i dokładniej) to holendry należą do ras odpornych na choróbska, niektórzy nawet wyłażą  z nimi na śnieg.
i o to mi chodzi.

ps. Nuka - z całym Twoim postem w pełni się zgadzam, z tym porównywaniem długości uszu, dawania jakichś punktów za wygląd... itd....
wyborów miss też nie popieram:P
mi chodzi tylko o ten kawałek genów, co dać mają większą odporność, choć przytznaję ze poki co nie wiem o tym za wiele, bo jeszcze nie muszę.

Offline Kitty27

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 6583
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Katowice
  • Pozostałe zwierzaki: Kocurek Filemon Filosławski, Gerbile Pola & Tola
  • Za TM: Zorruś-5.X.2009, Brandon-2.XII.2009, Igiełka-24.III.2012, Marlonek-30.VI.2019, Kinia-3.X.2020
Hodowle królików.
« Odpowiedź #87 dnia: Marzec 16, 2010, 09:56:25 am »
nuka, zgadzam się z Tobą w całej okazałości, bez względu na to, czy to kundelek czy rasowiec to podział na lepszy czy gorszy u mnie nie istnieje. Ale zwierzęta mając rodowód rzadko sa obarczone jakimiś wadami genetycznymi (np. w przypadku królików bardzo czesto wady zgryzu, ropniaki są dziedziczne). Nie wolno rozmnażać zwierzęta chore, czy agresywne, a profesjonalny hodowca do czegoś takiego by nie dopuścił.


Przykład:
Mój brat ma 5 letniego labradora z pseudohodowcy i okazuje się, że postepuje u niego paraliż łapek.
Szwagier miał owczarka niemieckiego, też bez papierka. Zmarł w wieku 6 lat na raka mózgu.

Mój pies, jork z rodowodem (matka z Polski, ojciec z Wielkiej Brytanii) ma 15 lat, swój żywot zakończy raczej ze starości (jedynym minusem tej rady  to, że mają bardzo wraźliwy układ nerwowy).

Offline Salix

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 233
Hodowle królików.
« Odpowiedź #88 dnia: Marzec 16, 2010, 10:30:30 am »
Cytat: "nuka"
Bo te biedaczyska tak już wiele przeszły w swoim życiu, że za całe dobro w ich strone potrafią się bezgranicznie odwdzięczyć, nie są tak jak hodowlane nastawione na egoistyczne uwielbienie i oklaski.

Tym stwierdzeniem jestem zaskoczona....rasowy pies nastawiony jest na uwielbienie?wg mnie mocno to naciągane....
Czyli jak ktoś przygarnie pieska,który nie jest ze schroniska to on już się nie odwdzięczy miłością?
Cytat: "nuka"
Prosze o wyjaśnienia w czym zwierzak z hodowli przewyższa tego nierasowego

Moim zdaniem dzielenie jakichkolwiek zwierząt na te lepsze czy te gorsze ze względu na pochodzenie to tak samo jak powiedzenie,że ktoś jest niewykształcony bo ze wsi pochodzi.....

Dlaczego tak na siłę chcesz dzielić na zwierzęta lepsze i gorsze?że te ze schroniska są wierniejsze,a te rasowe już nie?a jak rasowy trafia do schroniska to co wtedy?będzie tym kochającym czy czekającym na oklaski?

KAŻDE zwierzę chce być kochane.

Moim zdaniem jeśli ktoś bierze rasowego psa to tylko dlatego,że chce mieć pewność,że kupiony pies będzie tym psem jakiego sobie wymarzył pod względem charakteru,wielkości i wyglądu. To coś złego?Hodowle psów wzięły się stąd,że ludzie potrzebowali psów o konkretnych predyspozycjach.

Co do hodowli królików nie mam na razie jako takiego zdania i dlatego czytam ten temat z ciekawością.
Sama w pełni popieram adopcję,bo inaczej Marysia nie wylądowałaby u mnie,ale chcę się dowiedzieć czy hodowle królików naprawdę są złe i lepiej żeby nie powstawały....

Cytat: "Kitty27"
nuka, zgadzam się z Tobą w całej okazałości, bez względu na to, czy to kundelek czy rasowiec to podział na lepszy czy gorszy u mnie nie istnieje

Kitty zgadasz się z nuką,ale mi się wydaje,że ona jednak dzieli na lepsze i gorsze...
Maryś będę o Tobie pamiętać....

nuka

  • Gość
Hodowle królików.
« Odpowiedź #89 dnia: Marzec 16, 2010, 10:34:31 am »
Salix, nie, nie dziele na lepsze i gorsze. Dzielę na sielankowe życie i życie po przejściach.
I wybacz, pomogę zwierzakom - tym skrzywdzonym przez los nie tym z hodowli gdzie zdaniem Shell mają raj

Offline Kitty27

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 6583
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Katowice
  • Pozostałe zwierzaki: Kocurek Filemon Filosławski, Gerbile Pola & Tola
  • Za TM: Zorruś-5.X.2009, Brandon-2.XII.2009, Igiełka-24.III.2012, Marlonek-30.VI.2019, Kinia-3.X.2020
Hodowle królików.
« Odpowiedź #90 dnia: Marzec 16, 2010, 10:48:11 am »
Cytat: "Salix"

Cytat: "Kitty27"
nuka, zgadzam się z Tobą w całej okazałości, bez względu na to, czy to kundelek czy rasowiec to podział na lepszy czy gorszy u mnie nie istnieje

Kitty zgadasz się z nuką,ale mi się wydaje,że ona jednak dzieli na lepsze i gorsze...


nuka nie dzieli na lepsze i gorsze, raczej jest wyczulona na krzywdzie bezbronnych mniejszych braci.

kasiagio

  • Gość
Hodowle królików.
« Odpowiedź #91 dnia: Marzec 16, 2010, 10:55:45 am »
Cytat: "Ayertienna"
kasiagio, i co jest takiego bulwersującego w tych wypowiedziach, bo nie rozumiem?
a czy ja gdzieś pisałam że wypowiedzi Shell są bulwersujące ??  Podałam tylko linki dla osób ciekawych wypowiedzi Shell nic po za tym .

Offline magdam

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 708
  • Płeć: Kobieta
Hodowle królików.
« Odpowiedź #92 dnia: Marzec 16, 2010, 11:07:12 am »
Moim zdaniem osoba która kocha zwierzęta w pierwszej kolejności pomoże temu, które jest już na tym świecie i potrzebuje pomocy - a nie odwróci się do niego plecami i pójdzie do hodowcy aby ten rozmnożył specjalnie dla niego kolejne zwierzę, pozostawiając tamto na pastwę losu.

Będę jak najbardziej za hodowlami, jeśli nie będzie już żadnych cierpiących i bezdomnych zwierząt, a na to się raczej nie zanosi…..

kasiagio

  • Gość
Hodowle królików.
« Odpowiedź #93 dnia: Marzec 16, 2010, 11:07:13 am »
No i jeszcze jedno chce dopisać , bo tak właśnie myślę , po pierwsze trzeba mieć odwagę napisać że popiera się Shell w swoich opiniach  będąc czynnym członkiem TEGO forum ,  obłuda i zakłamanie jak zwykle nie mają końca !! Ale oczywiście te osoby które piszą na priw do Shell oczywiście jej nie maja skoro nie wypowiadają sie na forum !!

Ja Shell nigdy nie przyznam racji , po pierwsze dlatego że kocham zwierzęta od mrówki po słonia w afryce nie dlatego że są rasowe tylko dlatego że SĄ i  dla mnie każde stworzenie jest na równi i nie wie rozumiem zachwytu nad rasowymi , może jestem jakaś inna ale taka jestem !!
Po drugie czy Wy czytacie jej wypowiedzi ludzie !!
Po trzecie sprowadzanie króliczków psów czy innych stworzeń do liczb , numerów i ocen to dla mnie jest tak jak z tą grą ze smokami tam można tak robić , przecież jeżeli osoba która kocha zwierzęta tak robi to dla mnie to jest jakaś dewiacja  :/   Po czwarte zwierzęta żyjące w laboratoriach na których robione są eksperymenty mają liczebne i pokoleniowe odnośniki także mi się to tylko z tym kojarzy  :/  

Przepraszam to do Shell ja w stronę nikogo nie puszczam obelg , jestem dorosłą osobą matką wychowującą dzieci aż 4 bo moje zwierzaki to też moje dzieci i jakiś poziom wychowania mam i chcę takiż sam poziom przekazać moim pociechom !!
To że piszę tak a nie inaczej odnosi się tylko i wyłącznie do Twoich postów w stosunku do nas nic po za tym !!

Offline Salix

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 233
Hodowle królików.
« Odpowiedź #94 dnia: Marzec 16, 2010, 11:20:00 am »
Cytat: "Kitty27"
raczej jest wyczulona na krzywdzie bezbronnych mniejszych braci

Dobrze,ja wiem o tym doskonale.I wielu z nas jest pewnie wyczulonych.Tylko wydaje mi się,że mówienie,że kundelki kochają bardziej,a rasowe czekają tylko na oklaski jest krzywdzące,bo każde zwierzę kocha swojego pana.
Cytat: "nuka"
I wybacz, pomogę zwierzakom - tym skrzywdzonym przez los nie tym z hodowli gdzie zdaniem Shell mają raj

Nuka,ale przecież ja nie napisałam,że masz nie pomagać porzuconym króliczkom i zająć się tymi z hodowli,więc nie rozumiem skąd to stwierdzenie...

I wyjaśniając:nie mam zdania na temat Shell i chcę się dowiedzieć czegoś w temacie "Hodowle królików" więc nie rozumiem dlaczego mam czytać inne posty w/w osoby?mnie interesuje co każdy z Was ma do powiedzenia na TEN konkretny temat ;)

Jestem jedynie ciekawa czy lepiej,żeby nie powstawały hodowle królików....

Cytat: "magdam"
Będę jak najbardziej za hodowlami, jeśli nie będzie już żadnych cierpiących i bezdomnych zwierząt, a na to się raczej nie zanosi…..

Bo ludzie są jeszcze zbyt wyczuleni na słowo kastrować/sterylizować :(
Maryś będę o Tobie pamiętać....

kasiagio

  • Gość
Hodowle królików.
« Odpowiedź #95 dnia: Marzec 16, 2010, 11:24:31 am »
Cytat: "Salix"
Może mi ktoś wyjaśnić,tylko proszę na spokojnie,dlaczego jest taka "walka" pomiędzy częścią forumowiczów,a Shell?czy tylko dlatego,że ma lub będzie miała hodowlę?
sama pytałaś o wytłumaczenie a moje podane linki właśnie temu miały służyć .  Przecież nie będę wypisywała rzeczy już napisanych ,

efyra

  • Gość
Hodowle królików.
« Odpowiedź #96 dnia: Marzec 16, 2010, 11:26:02 am »
Cytat: "kasiagio"
trzeba mieć odwagę napisać że popiera się Shell w swoich opiniach będąc czynnym członkiem TEGO forum

ani powpieram, ani nie popieram, nie mam zdania, ale kobieto - poważna i wychowana matko 4 dzieci - przeczytaj regulamin a zobaczysz z enie ma tam słowa o tym ze czynnym członkiem forum nie moze byc osoba ktora popiera hodowle królików.

na świecie wszyscy ludzie są tylko liczbami i statystyką, więc trudno, żeby zwierzęta od tego uciekły...

kasiagio

  • Gość
Hodowle królików.
« Odpowiedź #97 dnia: Marzec 16, 2010, 11:29:27 am »
Cytat: "efyra"
poważna i wychowana matko 4 dzieci - przeczytaj regulamin a zobaczysz z enie ma tam słowa o tym ze czynnym członkiem forum nie moze byc osoba ktora popiera hodowle królików.

na świecie wszyscy ludzie są tylko liczbami i statystyką, więc trudno, żeby zwierzęta od tego uciekły...
Nie ma napisane ale jest to takie niewidoczne przykazanie , bo każdy hodowca czy mający chęć rozmnażania był , jest i będzie odsyłany na fora temu służące , My tutaj jesteśmy za adopcją skrzywdzonych zwierząt !!

I jeżeli kocha się zwierzęta tak jak oczywiście pisze o tym Shell to nie ma się w podpisie tego co ma Ona :]

[ Dodano: Wto Mar 16, 2010 11:30 am ]
Cytuj
* Rasowe Karzełki Barany Szare *
Oczekujemy młodych po czeskim samcu (93,5p CZ) i niemieckiej samicy (96,5 D).
czyli tego ..............

[ Dodano: Wto Mar 16, 2010 11:31 am ]
Cytat: "efyra"
ale kobieto - poważna i wychowana matko 4 dzieci
dziękuję za sarkazm  :bukiet

Offline Salix

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 233
Hodowle królików.
« Odpowiedź #98 dnia: Marzec 16, 2010, 11:36:28 am »
Cytat: "kasiagio"
Cytat: "Salix"
Może mi ktoś wyjaśnić,tylko proszę na spokojnie,dlaczego jest taka "walka" pomiędzy częścią forumowiczów,a Shell?czy tylko dlatego,że ma lub będzie miała hodowlę?
sama pytałaś o wytłumaczenie a moje podane linki właśnie temu miały służyć .  Przecież nie będę wypisywała rzeczy już napisanych ,

Wystarczyło napisać,że np.prowokowała kłótnie etc
Byłam jedynie ciekawa czy tylko powód założenia przez nią hodowli wywołuje taką niechęć do jej osoby ;)
Maryś będę o Tobie pamiętać....

nuka

  • Gość
Hodowle królików.
« Odpowiedź #99 dnia: Marzec 16, 2010, 11:41:45 am »
Cytat: "Salix"
Nuka,ale przecież ja nie napisałam,że masz nie pomagać porzuconym
króliczkom i zająć się tymi z hodowli,więc nie rozumiem skąd to stwierdzenie...

Nawet gdybyś to napisała to posłucham serca i sumienia, pomoge skrzywdzonym a nie wypieszczonym
Cytat: "Salix"
wyjaśniając:nie mam zdania na temat Shell
a ja mam i stąd takie moje posty a nie inne