eee nie trzeba - u mnie na Tymka już czeka własny telewizor, kino domowe, najnowsza kolekcja płyt DVD, skórzana kanapa i szklany stolik na gazety (zaprenumerowałam mu Playboya co by nie było mu smutno przez pierwsze dni - moja Tosia jest po sterylce więc z niej pożytku już nie będzie). Z resztą stwierdziłam, że skoro lubi kolor różowy (a w takim kolorze ma do mnie przyjechać) to króliczki z Playboya będą dla niego idealne.
Myślałam też o barku ale nie wiem co lubi pić - przydałoby się coś ziołowego może jakiś Absynt czy coś...