Ja myślę, że podziękowania należą się Wam za to co robicie każdego dnia, za każde uratowane królicze istnienie, za promowanie wiedzy i odpowiedzialnego podejścia do zwierząt. Brawa, naprawdę jesteście niesamowite. Czapki z głów, ja jak ogarnę moje małe stadko to jestem padnięta

Wy to macie razy kilkanaście.
P.S. Też się piszę na azylową imprezę

Tylko po maturach jeśli mogę to zasugerować
