Moj Wojtus w kwietniu skonczyl 10 lat,ale jeszcze taki z niego kawalerczyk,ze ho ho.
Ma 3 pluszowe panienki lize je a nawet od czasu do czasu zgwalci. Jest sam w pokoju,reszta kroli i prosiaczek sa w drugim pokoju,bo dziadzia Wojtus najlepiej czuje sie sam,mimo ze probowalam juz pare razy zaprzyjaznic go z innymi krolami. Wzielam go juz 7 letniego ze schroniska,byl bardzo zadbany i tak jest nadal. Nie mam z nim /odpukac/ zadnych problemow je ladnie jest zdrowy,nigdy z nim nie bylam u weta. Jedyna oznaka,ze jest staruszkiem jest skora taka miekka,przezroczysta bardzo delikatna no i po oczach widac,ze stary. Potrzebuje tez wiecej ciepelka,wystawiam go czasem na balkon,kopytka rozwala i wygrzewa sie. W pokoju ma klatke bez drzwi ,porusza sie swobodnie po pokoju i czasem nawet skacze.