Z tego co widzę na opakowaniu, to to jest mieszanka, a nie granulat (granulat to są sprasowane pałeczki w różnych kształtach).
Składa się z:
pszenica 28,5%, owies 28,5% lucerna 10,0%
płatki kukurydzy 5,0% płatki grochu 5,0% chleb świętojański 5,0%
płatki fasoli 3,5% kukurydza 2,5% słonecznik czarny 2,5%
banan suszony 2,5% kukurydza ekstrudowana 2,5% sorgo czerwone 2,0%
marchewka 1,0% burak suszony 1,0% pestki dyni 0,5%
Z barwnikami – dodatki UE.
Ogólnie jak widać mieszanka ta składa się głównie ze zbóż... z warzyw pojawia się marchewka, ale tylko 1%
Jeśli chodzi o mnie, to karmię swojego królika warzywami i granulatem.
Na forum pojawiła się jednak dyskusja, w której zasugerowano, że najzdrowszą dietą dla królika jest dieta naturalna składająca się z prawdziwych, świeżych warzyw, ze świeżych lub suszonych ziół, z owoców (ale w dużo mniejszej ilości niż warzywa) oraz z sianka i wody.
Ja wolę nic nie doradzać, bo nie znam się na tym tak dobrze jak inni forumowicze. Najlepiej poczytać sobie porady dotyczące żywienia królika i liczyć się z tym, że pojawią się opinie, że a) granulat jest ok, b) dieta bez granulatu jest ok
To od Ciebie zależy na którą opcję się zdecydujesz, bo raczej mieszanki nie są wcale polecane (m.in. ze względu na te zboża).
Jeśli zdecydujesz się na granulat, to znów pojawi się problem który wybrać i znów spotkasz się z przeróżnymi opiniami...
No więc chyba najlepiej pomyśleć o diecie "naturalnej" z tym że a) najpierw należy poczytać jak żywić takie malutkie króliczki, b) nie należy dokonywać w diecie gwałtownych zmian, ale stopniowych, rozciągniętych w jakimś czasie (np. miesiąca).
Zwierzątko musi jednak - niezależnie od rodzaju diety - zawsze mieć dostęp do wody i sianka.
Pozdrawiam