Autor Wątek: Dieta  (Przeczytany 229080 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Tuberoza

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 516
  • Płeć: Kobieta
Odp: Dieta
« Odpowiedź #360 dnia: Październik 15, 2011, 14:50:54 pm »
Olji,zioła suszone oczywiście i troszkę świeżych-bazylia,mlecz,babka.Stosujesz wg mnie super dietę,a jeśli króliczek nie tyje od jabłek i z bobkami ok,to wspaniale.   
Bjossa,miałam ten sam problem z Milakiem.Może zbadać krew na poziom wapnia i działać w zależności od wyników.

Offline bjossa

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 25
  • Płeć: Kobieta
Odp: Dieta
« Odpowiedź #361 dnia: Październik 15, 2011, 15:34:36 pm »
do gryzienia ma w klatce konarek i patyki z drzew owocowych i kore. Do tego jak biega po pokoju to ma karton i rolki po papierze wiec to chyba nie jest kwestia samego gryzienia.
Tuberoza a u Twojego królika takie badanie było robione? Coś wykazało? Nie chce królika str4esowac bez powodu (jazda autobusem w chłodne dni, sama wizyta u weta) bo to jest mało oswoujony dzikus i mimo dużych postępów dalej nie można jej wziąć na ręce.

Offline Madzia7

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4020
  • Płeć: Kobieta
Odp: Dieta
« Odpowiedź #362 dnia: Październik 15, 2011, 15:47:12 pm »
bjossa króliki nie lubią być brane na ręce wcale i ich tego nie nauczysz (są wyjątki). Więc się nie dziw że tak jest :)

Offline Tynuta

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2179
  • Płeć: Kobieta
    • Facebook
Odp: Dieta
« Odpowiedź #363 dnia: Październik 15, 2011, 15:50:47 pm »
A w badaniu moczy by jej to nie wyszło? Wtedy mogłaby wziąć trochę moczu do strzykawki i zawieść sama. Tylko nie wiem czy wyszłoby w takim badaniu.
Co do brania na ręce to faktycznie niewielkie szanse, że kiedykolwiek się do tego przekona. Większość z nas ma problem z zaganianiem do transporterka do weta ;) Tym bardziej jak królik cwaniak już wie co ten transporter znaczy i żaden smakołyk go nie przekona ;P

Offline Tuberoza

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 516
  • Płeć: Kobieta
Odp: Dieta
« Odpowiedź #364 dnia: Październik 16, 2011, 00:27:32 am »
Można obserwować też mocz-jeśli jest gęsty i biały,to w nerkach jest za dużo wapnia,co powoduje bolesne kamienie,a wtedy należy całkowicie zrezygnować z kostek,granulatów o dużej zawartości wapnia,niektórych warzyw.Milak miał takie badania i dziwne było to,że organizm nie przyswaja wapnia,wskazywało to na problemy z hormonami.Ale wcale nie uważam,że od razu powinnaś go badać.Ważne,jaki jest wygląd moczu.

Offline Madzia7

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4020
  • Płeć: Kobieta
Odp: Dieta
« Odpowiedź #365 dnia: Październik 16, 2011, 00:38:36 am »
Na poczatek trzeba wycofac warzywa wapniowe. Tj. Nac pietruszki, pietruszka itd.
I obserwowac czy mocz sie zmienia. Jak tak to bardzo dobrze.

Tuberoza o jakich kostkach piszesz?

granulat jesli jest dobrej jakosci i w odpowiednich ilosciach to nie trzeba wycofywac go.
glownie przyczyna wapnia w moczu sa wlasnie te warzywa. Jesli mocz jest bialy, ale nie stale, krolik sika prawidlowo, tzn ze nerki dzialaja i wydalaja ten wapn.

Offline bjossa

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 25
  • Płeć: Kobieta
Odp: Dieta
« Odpowiedź #366 dnia: Październik 16, 2011, 09:52:05 am »
ona ma różne siki, czasem takie białe (ale to rzadko), czasem żółte czy nawet czerwone. Zależy to chyba od tego co dostaje do jedzenia. Sika też chyba normalnych ilościach, pije też. Tzn. ja w ciągu tego czasu co jest u mnie nie zauważam zmiany w ilosći pitej wody. Chyba ze dostaje dużo zieleniny warzyw wtedy mniej pije niż jak jest na sianku i granulacie.

Offline Madzia7

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4020
  • Płeć: Kobieta
Odp: Dieta
« Odpowiedź #367 dnia: Październik 16, 2011, 10:32:21 am »
Tak, kolor moczu jak i jego gestosc zalezna jest od tego co uszak je. Jesli mocz sie normalnie zmienia to jest bardzo dobrze. Obserwuj czy sie nie napina i siusia ladnym strumyczkiem.
mysle ze nie ma co panikowac :)

Offline bjossa

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 25
  • Płeć: Kobieta
Odp: Dieta
« Odpowiedź #368 dnia: Październik 16, 2011, 10:50:06 am »
sika ładnie z takim wystrzełam że za kuwete leci... co mnie jakoś nie cieszy :P Ja z natury jestem panikara a królik to taki dziwny zwierz, inny w obsłudze niż reszta :P

Offline miłośnik

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 65
Odp: Dieta
« Odpowiedź #369 dnia: Grudzień 15, 2011, 19:28:53 pm »
Mam do Was pytanie co mogę podawać mojemu króliczkowi do jedzenia?. Mój królik ma rok i jak się okazało u weterynarza wrodzoną wadę jelit co objawia się częstymi luźnymi bobkami ( biegunka) . Daje mu suszki( babka lancetowa, szerokolistna, mniszek lekarski, pokrzywa), zieleninkę głównie liście rzodkiewki i kalarepy bo tylko to lubi,no i oczywiści siano bez ograniczeń,  czy mogę mu dawać tzw. frykasy firmy Aniamals dostałam je i jak dałam mu do spróbowania to się zajadał i teraz prosi o nie. Czy może mi ktoś jeszcze doradzić w kwestii Cuni nature z VL  i polecić jakieś dobre mieszanki suszonych warzyw w których by nie było ziemniaków i poru bo te co się spotkałam jak z vitapolu maja to w składzie.  :bunny:

Offline Madzia7

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4020
  • Płeć: Kobieta
Odp: Dieta
« Odpowiedź #370 dnia: Grudzień 15, 2011, 23:51:39 pm »
Nie. takich frykasów dawać nie wolno bo szkodzą a nie pomagają.
Cuni nature? Jeśli już to lepiej cuni complete, tylko kilka zł droższa, a lepsza.
Warzywa suszyć mozna samemu- wtedy są najlepsze.

W ogóle co do diety to poczytaj forum i miniaturkabeztajemnic.com

Offline poulain

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 277
  • Płeć: Kobieta
    • http://www.poulain.blog4u.pl
Odp: Dieta
« Odpowiedź #371 dnia: Grudzień 16, 2011, 15:09:44 pm »
Ja kojarzę dwie firmy, które produkują takie suszone warzywka. Z Zuzali można kupić marchewkę, buraczki, pietruszkę i chyba cykorię, a Herbal Pets ma marchewkę, brokuła, topinambura, pomidora i pasternak. Tylko, że strasznie drogie to jest, bo taka mała paczuszka (ok. 100g) kosztuje ok. 4-5zł. Na pewno sporo taniej wyjdzie suszenie w domu. Czy zdrowiej tak będzie, to w sumie nie wiem, Zuzala chwali się, że wszystkie jej produkty pochodzą z upraw ekologicznych więc na pewno są bardzo dobre. ;) Raczej lepsze od takich warzyw kupowanych w zwykłym sklepie.

Offline miłośnik

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 65
Odp: Dieta
« Odpowiedź #372 dnia: Grudzień 16, 2011, 15:27:09 pm »
Dziękuję Wam bardzo szkoda bo te frykasy to takie krążki zawierające koniczynę, i zauważyłam że już 2 dzień nie ma biegunek po nich ale cóż jak mówicie żeby nie dawać to nie daję.  :bunny:

Offline Hordra

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1119
  • Płeć: Kobieta
Odp: Dieta
« Odpowiedź #373 dnia: Grudzień 16, 2011, 23:46:29 pm »
Mógłby mi ktoś pomóc w dobraniu jadłospisu dla mojego Emila ? ((:
Otóż chciałabym chłopakowi ograniczyć granulat do łyżki dziennie + warzywa i owoce. Problem tylko jest taki, że nie wiem jakie warzywa i owoce mu dawać. Narazie dostaje 2 łyżki granulatu + 1/3 wielkiej marchewki, kwiat lub dwa brokuła, kawałek buraka, liść lub kwiat kalafiora i kawałek jabłka + jako smakołyki za grzeczne przychodzenie na zawołanie od czasu do czasu suszone kiwi/rodzynkę/suszona morelę. Nie wiem co mogłabym mu jeszcze dać i w jakiej ilości (mam wrażenie, że odkąd przeprowadził się do Wrocławia trochę mu się przytyło, ale to może być moja paranoja ((: ).
Emil nie lubi pomidorów, bananów, ogórków i innych "ciapciatych" warzyw i owoców - nie wiem dlaczego, po prostu ich nie rusza. Chyba, że w wersji ususzonej - suszony banan, suszone kiwi, suszona morela jest już "ok". Zastanawiam się, czy nie ususzyć mu na próbe na kaloryferze też ogórka, pomidora czy papryki i zobaczyć czy mu posmakuje.

Offline Tuberoza

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 516
  • Płeć: Kobieta
Odp: Dieta
« Odpowiedź #374 dnia: Grudzień 17, 2011, 00:19:05 am »
Moje króle,oprócz tych warzyw,które wymieniłaś,chętnie zjadają jeszcze cykorię,seler,sałatę rzymską,koperek i kalarepę,czasem rzepę,rukolę.Pomidora,jabłek też nie jedzą surowych,tylko suszone.Ogórkiem i dynią gardzą.Ja daję im jeszcze liście rzodkiewki,jeśli są ładne,samej rzodkwi nie tkną.W lecie można podawać natkę marchewki.
Ale u mnie najbardziej sprawdza się cykoria,marchew,koperek,kalarepka i natka marchwi.Cykorii daję połówkę dziennie,z reguły zjada ją Leon,koperku kilka gałązek(musi być dobrze osuszony),selera i kalarepy kilka plasterków.

Offline Hordra

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1119
  • Płeć: Kobieta
Odp: Dieta
« Odpowiedź #375 dnia: Grudzień 17, 2011, 00:39:51 am »
I to dajesz im codziennie ? czy jakoś mają ułożony jadłospis ? ((:
dzięki, w takim razie jutro (a właściciwie to "dzisiaj") idę z listą na rajd po warzywniakach.

Offline Tuberoza

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 516
  • Płeć: Kobieta
Odp: Dieta
« Odpowiedź #376 dnia: Grudzień 17, 2011, 00:50:26 am »
Koperku i rukoli,ani sałaty rzymskiej nie daję codziennie,tylko,jak uda mi się kupić ładne, co o tej porze roku jest już trudne.Marchew,cykorię,kalarepę,seler i paprykę dostają codziennie.

Offline WAGA

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 16
  • Płeć: Kobieta
Odp: Dieta
« Odpowiedź #377 dnia: Styczeń 15, 2012, 13:51:51 pm »
Mam pytanie odnośnie ilości posiłków
Od wczoraj mamy w domu 2,5 miesięcznego królika kalifornijskiego, waży 1,5 kg, jak często powinien jeść ?
Do tej pory jadł paszę, dostałam od gospodarza trochę, ale wprowadzę po woli zielonkę, tylko nie wiem, czy go nie przekarmiam, od wczoraj dużo zjadł, wg mnie, objętośiowo to 4 garstki paszy+zieleniny, sianka oczywiscie nie liczę
« Ostatnia zmiana: Styczeń 15, 2012, 14:22:19 pm wysłana przez WAGA »
TOSIEK ur. 27.10.2011

Offline MAS

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2469
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Tymon,Dudek
  • Pozostałe zwierzaki: świniaki Zorro&Garcia,
  • Za TM: szkoda pisać
Odp: Dieta
« Odpowiedź #378 dnia: Styczeń 15, 2012, 14:56:02 pm »
Ja mojemu mieszanemu KC dawałam po garści granulatu rano i wieczorem,zieleniny ile zjadł no i siana non stop.Króliki hodowlane tak do pół roku intensywnie rosną,więc i sporo jedzą :).

Offline WAGA

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 16
  • Płeć: Kobieta
Odp: Dieta
« Odpowiedź #379 dnia: Styczeń 16, 2012, 16:23:30 pm »
A co zrobić jeśli nie będzie chciał surowej marchewki ? Jak dałam suszoną to zjadł
Na razie smakuje mu brokuł, rucola, seler naciowy i liście rzodkiewki, bazylia, koperek i natka
Brukcelka bleee, cykorię zszamał, chyba też mało sianka skubie, może u hodowcy było inne, ale pewnie gorsze bo bez ziół ;)
TOSIEK ur. 27.10.2011