chlup, moim zdaniem to co je Pimpol jest w zupełności wystarczające, zwłaszcza jeśli ma dobrą wagę. Czy zjada też dużo siana?
Moje dziewczęta też dostają mniej więcej takie porcje (rano ciut mniejsza, wieczorem większa, tylko ja daję więcej natek, koperku, liści rzodkiewek itd., owoce sporadycznie). Ale one chętnie dojadają sianem, przez co nieźle radzą sobie ze ścieraniem zębów. 4-letnia Mierzwiak już od 1,5 roku ma zapowiadaną korektę, która na kolejnych wizytach u doktora okazuje się być niepotrzebna, natomiast Maja swoimi krzywymi zębolami obrabia dziennie po 2-3 pełne paśniki. Wolę więc żeby jadły siano niż zapychały się np. warzywami korzeniowymi.