UWAGA! Ten serwis używa cookies (brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to). Zapoznaj się z polityką bezpieczeństwa!.
0 użytkowników i 5 Gości przegląda ten wątek.
Nic. Nie panikować I delikatniej skukać w przyszłości
U mnie Punia aż tak nie linieje... ale wy macie fajnie waszym królisiom zmieniają się kolory sierści... u mnie nie Punia taka sama od 3 lat... ;D
U mnie znowu linienie Krispie to ma grubą skórę więc jemy nic nie jest ale ...skubałam Niusię,delikatnie i wyrwało mi się kawałeczek naskórka.Teraz widac rankę z krwią.Przemyłam te raknę wodą mineralną.Krew nie leci ale czy mam cos jeszcze zrobic