Szok :/ Ku przestrodze dla niedoświadczonych królikarzy :/

[Sensej]

no ja tam często na Ciebie sensej naskakiwałam , aż się poddałam , bo w sumie sensu brak i tak robisz, robiłeś jak chcesz i zawsze jesteś mądrzejszy od bab , we wszystkim

Żebym to ja pamiętał że to akurat Ty  , co tam jeszcze było poza tym chlebem ?

[Solvieg]

no dobra koniec tematu bo nam Duszka kropki wsadzi za zaśmiecanie wątku. na pogaduchy to na czata sio

[marta1984]

Solviegu a mi się wydaje że Sensejowi brak kobity doskwiera i przelewa tu swą frustracje....kup se Sensej dmuchaną lalę i zakończmy temat dyskryminacji:)
a podstawowa różnica miedzy tymi którym królik cos kradnie i Twoim przypadkiem (nomen omen beznadziejnym- jestes niereformowalny) jest taka ze im to sie zdarza przypadkiem i zazwyczaj zlodziejowi probuje sie towar odebrac, a Twoja Mańka lata za Twoją sprawa i chleb tez jej sam dajesz.....


ps duszka nie rzucaj kropkiem juz se ide:)))

[szyszka]

w cale nie mam zamiaru zapraszać gimgówna i im słodzić.

Czy mogłabym prosić, żebyś przestał na każdym kroku wciskac takie określenia?
Nie jestem, jak to mnie czesto określasz, "studentką trzeciego roku", więc osobiście po prostu mnie wkurza jak wszystkich wrzucasz do jednego worka.

[duszka01]

O widzę że sobie tutaj pogawędki urządzili no ... he he sio na czat !

[Sensej]

Solviegu a mi się wydaje że Sensejowi brak kobity doskwiera i przelewa tu swą frustracje....kup se Sensej dmuchaną lalę i zakończmy temat dyskryminacji:)

W przeciwieństwie do Ciebie nikomu tu raczej nie dogryzam.
A mi się wydaje że komuś Nospy zabrakło

Czy mogłabym prosić, żebyś przestał na każdym kroku wciskac takie określenia?

Przecież już kiedyś pisałaś że się nie zaliczasz więc o co chodzi też Nospy zabrakło ? , prosić możesz, tylko nie wiem czemu się 'wszystkimi' przejmujesz

[marta1984]

ech nie trzeba:) ale dziekuje za troske wujku senseju:)))

[duszka01]

Starczy kochani bo się zaraz pokłócicie .

[szyszka]

Czy mogłabym prosić, żebyś przestał na każdym kroku wciskac takie określenia?

Przecież już kiedyś pisałaś że się nie zaliczasz więc o co chodzi  też Nospy zabrakło  ? , prosić możesz, tylko nie wiem czemu się 'wszystkimi' przejmujesz
« Ostatnia zmiana: Dzisiaj o 21:41:20 wysłane przez Sensej »   Zgłoś do moderatora     Zapisane

Nie chodzi tu tylko u ciebie. Wszędzie wciskacie "przedstawicieli gimbazy" jakby każdy w przedziale wiekowym 13-16 to był głupi, niedoświadczony dzieciak, który będzie miał gdzieś rady, i nie mówię tu też tylko o sobie - wbrew pozorom naprawdę dużo osób to odpowiedzialni ludzie...
A obchodziło mnie to zawsze (co innego jak ja mówię gimbusy o... no, stereotypowych przedstawicieli gimnazjum, a co innego jak ty i inni ogółem wyrażają się o wszystkich gimnazjalistach).
Szyszka już kończy. Szyszka przeprasza. Szyszka spada

Duszko kochana - kłócić się nie bedziemy, ale spamować też już nie (przynajmniej ja) 

[duszka01]

Słuszna decyzja Szyszko

[Sensej]

Czy mogłabym prosić, żebyś przestał na każdym kroku wciskac takie określenia?

Przecież już kiedyś pisałaś że się nie zaliczasz więc o co chodzi  też Nospy zabrakło  ? , prosić możesz, tylko nie wiem czemu się 'wszystkimi' przejmujesz
« Ostatnia zmiana: Dzisiaj o 21:41:20 wysłane przez Sensej »   Zgłoś do moderatora     Zapisane

Nie chodzi tu tylko u ciebie. Wszędzie wciskacie "przedstawicieli gimbazy" jakby każdy w przedziale wiekowym 13-16 to był głupi, niedoświadczony dzieciak, który będzie miał gdzieś rady, i nie mówię tu też tylko o sobie - wbrew pozorom naprawdę dużo osób to odpowiedzialni ludzie...
A obchodziło mnie to zawsze (co innego jak ja mówię gimbusy o... no, stereotypowych przedstawicieli gimnazjum, a co innego jak ty i inni ogółem wyrażają się o wszystkich gimnazjalistach).
Szyszka już kończy. Szyszka przeprasza. Szyszka spada

Duszko kochana - kłócić się nie bedziemy, ale spamować też już nie (przynajmniej ja)  

No to się zastanów czy o mnie czy nie o mnie , bo teraz to wygląda jakbyś nie miała się kogo czepić , ale przepraszam i już się nie czepiam bo przecież przeprosiłaś i teraz ja się czepiam     , dyskusja była w kontekście pytań z onetu i nie wiem czemuś się uruchomiła 

Duszka, kup mi lalę a dziewczynom daj po nospie i pójdziemy grzecznie spać.

[marta1984]

ja bym wolała kielicha- jesli moge wybrać:))))
jak nie to wezme co łaska:)))

[Sensej]

ja bym wolała kielicha- jesli moge wybrać:))))
jak nie to wezme co łaska:)))

Jeszcze krwotoku dostaniesz    , banki krwi świecą pustkami... no ale jeśli sama chcesz to pewnie możesz , ja Ci tam nie bronię

[marta1984]

fakt- ja wiem ze wujek na mnie zamach szykuje więc od wujka nic nie wezme...

 bierz wujku lale i czas sie stad ewakuować bo duszka zamiast lali da ci krope i noc bedzie długa i samotna.....

[Sensej]

fakt- ja wiem ze wujek na mnie zamach szykuje więc od wujka nic nie wezme...

 bierz wujku lale i czas sie stad ewakuować bo duszka zamiast lali da ci krope i noc bedzie długa i samotna.....

Wyganiasz mnie dobrze że nie masz pod avatarem podpisu Administrator bo jeszcze bym się przejął

[marta1984]

wyganiam cie by to zakończyć....ale skoro delikatne aluzje nie działaja sprobuje tak..



  koniec dyskusji nie na temat wujku dobra rada bo oberwiesz kropkiem lub karna malpą......duszka prosiła o wyniesienie sie na czat w celu dalszej komplementacji wzajemnej:)

[duszka01]

Zaraz kropkę dostaniesz a nie lalkę !

[Iskra]

Sensej, a ja cię zszokuję. 99% zaniedbanych, chorych, smutnych królików odbieranych jest od dorosłych ludzi, średnio w wieku 30 lat. Tak, część tych ludzi kupiła je dla swoich małych dzieci. Ale kupiły osoby dorosłe i dzieci nie są niczemu winne kretynizmowi rodziców.
A na onecie siedzą często dorosłe osoby, które wstawiają głupie pytania i się naśmiewają z odpowiedzi:P

[Tuberoza]

Iskra ma absolutną rację.Właśnie od ludzi w takim wieku,mających dwójkę małych dzieci,odbierałam Leona i Chili.Tytuł ogłoszenia na "allegro":"oddam dwie samiczki",choć Leon był w pełni rozwinięty.Dlaczego je oddawali-"bo króliki to jednak nie to,za dużo jest przy nich roboty;teraz chcemy kupić psa"...

[Sensej]

Niedaleko pada jabłko od jabłoni, Mańka trafiła do mnie od osoby która ma 3 psy, 2 koty i miała 2 króliki - których się pozbyła. Ta osoba syna ma prawie w moim wieku. Kiedyś królikami zajmował się owy syn, później zachciało mu się ożenić a króliki zostały same w pokoju z tą mamusią która sobie już z tym wszystkim nie radziła (i chyba za bardzo nie chciała), psom nawet nie ma kto obciąć kołtunów, jakby była do tego potrzebna fachowa wiedza i sprzęt