Szok :/ Ku przestrodze dla niedoświadczonych królikarzy :/

[madzia85]

Dzisiaj odpisując na jednego z maili w którym ktoś pyta mnie czym karmić królika, wpisałam z ciekawości hasło w google: "Co jedzą króliki". Ludzie którzy nie znają naszych stron, nie trafili nigdy na forum takie jak to wpisują w google wlasnie takie podobne hasła, żeby uzyskać odpowiedź na swoje pytania. Można by ich pochwalić, że chcą się dokształcać, zdobywają wiedzę ale.... co zrobić gdy trafią na taką stronę jak ta http://zapytaj.com.pl/Category/010,005/2,240138,Co_jedza_krolikijak_je_przyzwyczaic_i_wogole.html
Jest to pierwsza strona, która wyskakuje po wpisaniu tego hasła. Ludzie w 99% procentach wchodzą właśnie na pierwszą pojawiającą się stronę.... I czego się dowiadują? Siedziałam i czytałam to z opadniętą szczęką i co chwilę powtarzałam tylko " o Boże" Koszmar połączony z szokiem, nie wiem czy spokojnie dziś zasnę bo uświadomiłam sobie, że głupota zawsze zwycięża "Nasze", fachowe królicze strony zaczynają się od połowy. Mało kto do nich dojedzie - zwycięży zapytaj.com.pl

[Tocha]

Moze trzeba by tam zalozyc konto i napisac sprostowanie jakies. Ja kojarze chyba to forum. Albo jakies podobne. Szukalam kiedys info nt. szczawiu dla krolika i weszlam na ta stronke. Laseczka jakas cytowala strone Kaziora, wiec jeszcze nie bylo zle. Ale inne odpowiedzi masakra.

o Matko!
http://zapytaj.com.pl/Category/010,005/2,1628557,mialmiala_bys_serce_zabic_chomika.html
http://zapytaj.com.pl/Category/010,005/2,1628349,czy_w_jedniej_klatce_moge_miec_dwa_kroliki_miniaturki_.html
http://zapytaj.com.pl/Category/010,005/2,1628275,Jak_mozna_karac_krolika_.html
ITD...

[Jadwinia]

ale przecież od razu widać, że na tamtej stronie udzielają się dzieci. Chyba nikt kto myśli i choć trochę miał do czynienia z internetem nie będzie tekstów takiej gównażerii traktował jak wyroczni. A przynajmniej taką mam nadzieję

edit: okeeeeej, spojrzałam w lewo na kluby "mających gg" "antyfanów dody" "lubiacych pisać esemeski" i zwątpiłam. to jest jednak klika dzieci neostrady do nich racjonalne argumenty nie trafiają. rośnie nam pokolenie idiotów i analfabetów

[madzia85]

http://zapytaj.com.pl/Cat...c_krolika_.html - "ludzie" naprawdę to robią? Ja przy pierwszym króliku też nie miałam żadnej wiedzy o tych zwierzętach,  ale nawet na myśl nie przyszły mi takie rzeczy....
Zgadza się - w większości to dzieci... ale to właśnie większość dzieci ma małe zwierzęta i jak naczytają się jeszcze takich rzeczy to nic tylko się zakopać... Pokolenie idiotów i analfabetów.. przykre, ale prawdziwe...

[MichalC]

Dzieci dziećmi, ale są jeszcze rodzice, skoro wyrażają zgodę na zwierzaka w domu to powinni brać również za niego jakąś odpowiedzialność. Podejrzewam,że jeśli ja trafił bym na tą stronę to pewnie brał bym pod uwagę te wszystkie"porady" bo jestem laik straszny w temacie zwierząt, ale jednak jestem TU a nie tam I całe szczęście
  cofam to co napisałem, tak jak Jadwinia spojrzałem w lewo na kluby.Nie brał bym pod uwagę "porad"  

[Tocha]

W ogole te tematy, ktore zakladaja   bez komentarza. W wolnej chwili chyba zaloze tam konto, bo jak poczytalam o karceniu krolika i pstrykaniu go w nos, to mialam ochote przywalic autorom tych postow bejzbolem w glupi leb  
A to o zabiciu chomika?  Skad sie to bierze u dzieci? Gdzie sa rodzice? Caly czas utwierdzam sie w przekonaniu, ze tak jak nie wszyscy powinni miec zwierzeta, tak nie wszyscy powinni miec dzieci...

[Wataha]

Ja się spotkałam z wielkim zdziwieniem, że królik je siano Większość osób karmi królika tanią mieszanką, marchewką i sałatą (zimną, prosto z lodówki) i do tego woda z kranu. Niektórym nawet nie chce się poszukać w Internecie co powinien, a czego nie powinien jeść królik. Głupota, zacofanie i bezmyślność się szerzy   Jak z tym walczyć? Nie mam pojęcia. Już kiedyś na różnych forach uświadamiałam ludzi czy dzieci, ale oczywiście zostałam zmieszana z błotem A jak się komuś zwróci uwagę że królik ma za małą klatkę to dopiero zadyma będzie

Czym można karmić królika? Mój ulubiony post, znaleziony na dziecięcym forum.

"Suchym chlebem, sianem, mleczem, suszonymi liśćmi drzew nietrujących, gotowanym jajkiem(tylko białko), są jeszcze biszkopty dla gryzoni i różne inne przysmaki. Możesz też podawać gotowane, białe mięso, ale tylko troszkę. rólik jest bardzo delikatny dlatego nie można mu dawać zbyt wyszukanych rzeczy bo mogą one być dla niego szkodliwe."

[Tocha]

To sie tam zalogujemy cala ekipa Chyba by oszaleli Zarty zartami, ale przykro sie robi jak sie to czyta i cisnienie sie podnosi...

[Wataha]

To prawda, szkoda tych królasów, które muszą się tak męczyć ze swoimi nieodpowiedzialnymi lub niedoinformowanymi opiekunami. Najgorsze jest to, że zwierze jest traktowane jak przedmiot:
jest chore - niech zdycha
coś go boli - co to kogo obchodzi
ma za małą klatkę - mam to gdzieś
znudził się - no to wynocha na ulice lub do lasu itp.

Też kiedyś miałam królika, wiele lat temu kiedy jeszcze nie było granulatów, a komputer to miało tylko kilka osób w całej szkole. Ale nie wyobrażam sobie żebym królika biła, trzymała w ciasnym akwarium albo miała gdzieś jego zły stan zdrowia. Według mnie wszystko zależy od wychowania i od rodziców.

[Tocha]

Dokladnie. Ja kiedys wiedze o kroliku czerpalam z ksiazeczki kupionej w zoologu. Mama pomagala mi dbac o niego, robila mu legowiska z pudelek, sprztala kuwteke jak ja zapominalam itd. Krolik byl rownoprawnym domownikiem i nikt nie zastanawial sie nad wizyta u lekarza, gdy cos mu bylo. Mial mala klatke, bo wtedy w sklepach nawet nie bylo innych. Ale rodzice sami doszli do wniosku, ze moze brykac caly dzien. Wiadomo, wszyscy popelniamy bledy. Ale zwierzak w domu powinien byc priorytetem.
 A ja czytam dalej to forum. Zdarzaja sie na szczescie normalne osoby. Pewnie sa troszke starsze. Ktos nawet wspomnial o adopcjach SPK.

[Shell]

Ja się spotkałam z wielkim zdziwieniem, że królik je siano

Wcale się nie dziwię. Ja kiedyś spotkałam znajomą (co ma królika) i mówię jej, że mam takiego zwierza w domu. Zapytałam ją czym go karmi bo jej królik ma już osiem lat więc jakieś tam doświadczenie powinna zdobyć...  
Odpowiedziała mi, że mieszanką dla królików i tyle. Po chwili wynikło, że nie miała pojęcia iż podstawą jest siano.  

Niektórym nawet nie chce się poszukać w Internecie co powinien, a czego nie powinien jeść królik.

No już poszukaliśmy   ... "Suchym chlebem, sianem, mleczem, suszonymi liśćmi drzew nietrujących, gotowanym jajkiem(tylko białko), są jeszcze biszkopty dla gryzoni i różne inne przysmaki. Możesz też podawać gotowane, białe mięso(...)"

To, że króliki Jane Goodall polowały na pająki nie znaczy, że winno się podawać mięcho.

[zabir]

(...)wpisałam z ciekawości hasło w google: "Co jedzą króliki". Ludzie którzy nie znają naszych stron, nie trafili nigdy na forum takie jak to wpisują w google wlasnie takie podobne hasła, żeby uzyskać odpowiedź na swoje pytania. Można by ich pochwalić, że chcą się dokształcać, zdobywają wiedzę ale.... co zrobić gdy trafią na taką stronę jak ta http://zapytaj.com.pl/Cat...c_i_wogole.html
Jest to pierwsza strona, która wyskakuje po wpisaniu tego hasła. Ludzie w 99% procentach wchodzą właśnie na pierwszą pojawiającą się stronę....

Niektórym nawet nie chce się poszukać w Internecie co powinien, a czego nie powinien jeść królik.

Niestety tutaj wychodzi ludzkie lenistwo i graniczna ignorancja, pomimo ogromu wiedzy jaką daje nam internet, zawsze korzysta się z najwyżej wyświetlanych stron, które nie zawsze okazują się wartościowe, zresztą dla niewtajemniczonych  nazwy karm "Pokarm dla królików", "Karma dla gryzoni" to jedyny wyznacznik tego co powinien jestc ich zwierzak, Przeczesując anglojęzyczne strony o królikach głownym tematem jest dieta i na to jest kładziny nacisk, w szczególności hobbysci sa przestrzegani przed chwytami marketingowymi producentów karm, zresztą w innych krajach, prawo i przede wszystkim świadomośc jest na zupełnie innym poziomie niż u "Nas"

[Jadwinia]

Ja kiedyś spotkałam znajomą (co ma królika) i mówię jej, że mam takiego zwierza w domu. Zapytałam ją czym go karmi bo jej królik ma już osiem lat więc jakieś tam doświadczenie powinna zdobyć...
Odpowiedziała mi, że mieszanką dla królików i tyle. Po chwili wynikło, że nie miała pojęcia iż podstawą jest siano.

ta
na tym forum znalazłam wypowiedź dziewczynki, która twierdzi że można dawać chomikowi czekoladę i że jej chomik jadł słodycze i żył (uwaga!) 5 lat. Nie wiem, czy gratulować fantazji, czy płakać nad poziomem inteligencji.

[Shell]

Jadwinia, ale jej królik naprawdę ma już osiem bo wiem kiedy go dostała. Moja rozmowa z nią nic nie dała. Powiedziała, że jak nie jadł siana to na starość nie będzie tego zmieniać.   Nie wiem jak u chomika ale Teobromina jest szkodliwa, pięć lat to mógł żyć jak matka podmieniała zwłoki na żywego chomika.

[Tocha]

pięć lat to mógł żyć jak matka podmieniała zwłoki na żywego chomika

Co jest bardzo mozliwe, bo niektorzy rodzice tak robia

[Jadwinia]

Jadwinia, ale jej królik naprawdę ma już osiem bo wiem kiedy go dostała. Moja rozmowa z nią nic nie dała. Powiedziała, że jak nie jadł siana to na starość nie będzie tego zmieniać.   Nie wiem jak u chomika ale Teobromina jest szkodliwa, pięć lat to mógł żyć jak matka podmieniała zwłoki na żywego chomika.

Shell nie raz słyszałam o królikach, które mimo błędów w żywieniu czy niewłaściwej opieki żyły i miały się dobrze. A ile jest psów trzymanych na łańcuchu i "karmionych" obierkami, które też dożywają kilkunastu lat  
I nie ma mocnych, kończy się logika

[Wataha]

Niektórym nawet nie chce się poszukać w Internecie co powinien, a czego nie powinien jeść królik.

No już poszukaliśmy   ... "Suchym chlebem, sianem, mleczem, suszonymi liśćmi drzew nietrujących, gotowanym jajkiem(tylko białko), są jeszcze biszkopty dla gryzoni i różne inne przysmaki. Możesz też podawać gotowane, białe mięso(...)"

Tu raczej chodziło mi o to, że jak komuś podaje adres strony czy forum SPK to nawet nie chce mu się tego poczytać. A potem wielkie zdziwienie: "dlaczego mój królik zdechł"?
Tak na marginesie to nie lubię słowa "zdechł" wolę mówić że odszedł, umarł, pokicał za TM itp.

[ Dodano: Pią Lis 27, 2009 8:36 am ]

pięć lat to mógł żyć jak matka podmieniała zwłoki na żywego chomika

Co jest bardzo mozliwe, bo niektorzy rodzice tak robia

też się z tym spotkałam, wmawiają dziecku że to ten sam chomik tylko się np. zmniejszył, albo wpadł do farby i ma trochę inny kolor itp.  

[kasiagio]

http://kroliki.zwierzeta.eurocity.pl/
Kiedyś przez przypadek trafiłam tez na taka stronkę , pozwolę sobie ją tutaj wstawić bo jest podobny problem  czytajcie na forum co tam piszą , aż się włos jeży  

[Wataha]

Najgorsze jest to że dzieci chcą rozmnażać i zakładać hodowlę królików, już parę takich osób było na naszym forum, tragedia...

Przykład z innego forum:

"ja mam takie pytanko jak się choduje kruliki, a potem chce się je sprzedać, ale rurznie do chodowli, albo na skup. To czy są gdzieś takie skupy? Czy chodowla krulików na tej podstawie mają sęs? Czy na tym doa się zarobić?"

[Shell]

Wiecie, że królik jest ciężkim zwierzęciem jeżeli chodzi o nauczanie.
Królik, który pojawił się w polskim gospodarstwie domowym po II wojnie światowej, był ratunkiem dla biedniejszych sfer ludności wiejskiej, których nie było stać na zakup mięsa. Postawiono na chów ekonomiczny: ziarno, chleb, zielonka. To sprawia, że na rynku dziś jest tak dużo mieszanek dla króliczych miniatur, że pojawiają się dziecięce posty mające na celu uświadamiać innych, że króliki jedzą chleb (choć słyszałam, że chleb jest świetny na luźny stolec u królika). Mam tu nieopodal salon zoologiczny, pracuje tam dziewczyna, która zapytała mnie dlaczego Cuni Complete? Była bardzo ciekawa bo porównując tą karmę do innych jest ona najdroższa.

Czy srokacza czytacie? Profesjonalną stronę hodowców?