jiong nie dziwię Ci się, Miksia jest arcypiękna. Sam nie mogę się na nią napatrzeć
. Ech, szkoda, że sam nie mam samochodu, bo bardzo chętnie przywiózłbym ją do Ciebie, mimo, że jestem z Warszawy, lecz niestety na razie, chcę zapisać się na prawo jazdy.
P.S.
Trzymam mocno kciuki, żeby się wreszcie udało i Miksia znalazła szczęśliwy domek u Ciebie.