Jak pewnie wiele osób wie, Czarnuszka wróciła do mnie po 9 dniach.
Natomiast teraz proszę o kciuki, bo jeśli wszystko wypali, mała pojedzie w czwartek do nowego, wspaniałego domu w Warszawie
Ariela od 12 dni we Wrocławiu - sprawuje się nagannie, gdyż wygryzła kawalerowi kawał skóry i skończyło się na szyciu, ale nowi opiekunowie nie tracą nadziei. Rudy łobuz teraz zaszczepiony, także przez najbliższe 2 tygodnie brak ekscesów z kolegą Bolkiem, ale potem powrót do zaprzyjaźniania
Kciuki za obie dziewuszki mocno pożądane