[Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia

[bosniak]

Małopolska duża i gościnna Dla wszystkich starczy miejsca Pakujcie toboły, dobry humor i trochę krzepy, i się coś wymuruje ładnego

[bosniak]

Azja na znak protestu przeciw niełaskawej pogodzie odmówiła wczoraj spożycia kolacji, a dzisiaj śniadania. Dostała tolfedynę, a potem dostanie meloksykam i zobaczymy. Mówię jej, że lepiej, żeby skończyła protestować, bo 

[joac]

Co ten Azjutek wymyśla? Bo ciotka przyjedzie i wycałuje, będzie wrzask wniebogłosy !

[klaudiapiwo]

Malutka nie protestuj.. to nie związki zawodowe... poza tym jesteś w mniejszości bo ciotki Cie wytarmosza zamiast wymiziac...

[Yen]

Azjutku, za mamusię, za tatusia, za pierwszą ciocię, za drugą ciocię, za trzecią ciocię... za czterdziestądziewiątą ciocię...

[klaudiapiwo]

no.. na forum jest tych cioc i wujków 6 tys

[bosniak]

Azja po prostu chce do swojego domu Na razie jest w miarę ok, suszki trochę poskubała, siemienia też. W paszczu wszystko wygląda gites, ucho eleganckie, no i niby się nie ma czego czepić. Waga trochę mnie martwi, bo dziś 2,5 kg, więc pomału, acz systematycznie spada...

No nic, powciskam trochę przemocą i pójdziem się przytulać: może niedopieszczona się czuje i wyraża to w ten nader skuteczny sposób

A sześć tysięcy ciotek i wujków niech skomasuje swe fluidy

[joac]

Robimy co możemy! Wypieść tego rozkoszniaczka

[bosniak]

Azja bryka na całego i równie ochoczo motywuje mnie do brykania na mopie, hojnie oznaczając królicze włości swoimi pieczęciami, które muszę co chwila utylizować

Ucho wygląda wciąż dobrze, o ropie z zębów nie napiszę, by nie zapeszać i oprócz mokrego ostatnimi dniami lewego oka wszystko u niej świetnie. Być może nadszedł więc czas na start rozważań sterylizacyjnych?

Pozdrawiamy!
a&b

[marta1984]

biedna Azja- stara sie oznakować swe terytorium ile sił w łapkach..i pecherzu i zła ciotka bośniak niweczy jej trudy

[Yen]

No dokładnie!
Bośniaczku, toż to jawne znęcanie się nad króliczkiem! Czy Ty wiesz, że produkty królicze, choć obfite, nie są nieskończone??
Całuski dla Azjutka w noseczek!

[worrek]

  a może by tak jakieś nowe foto?

[bosniak]

A proszę - z wczoraj

Wczoraj był dzień biegania - wszystkie latały, oczywiście każde w inną stronę, a ja miałam oczy dookoła głowy i susy jak Szewińska  

[joac]

To jest Azja?!?! Jaka pyzata! 

[Yen]

Tak sobie Azjutek rozmyśla: dobrze, że czasami wyjdziemy z Mamą do ogrodu, przynajmniej sobie pokica...  

[worrek]

Tak sobie Azjutek rozmyśla: dobrze, że czasami wyjdziemy z Mamą do ogrodu, przynajmniej sobie pokica...  jezyk

nic dodać 

to może jakieś foto Bośni jak biega 

[dori]

wszystkie latały, oczywiście każde w inną stronę, a ja miałam oczy dookoła głowy i susy jak Szewińska 

   :
                       uwielbiam bośniakowe poczucie humoru  .......

[bosniak]

to może jakieś foto Bośni jak biega

Łoo, lepiej nie

Ale za to podzielę się jeszcze fotą z cyklu "carpe diem":

oraz z niedźwiadką-diabołą w cyklu "kochać to znaczy patrzeć w tym samym kierunku":

Dori, bardzo dziękuję, ćwiczę po godzinach

[Yen]

"kochać to znaczy patrzeć w tym samym kierunku":

Czyżby patrzyły z niedowierzaniem na Bośniaka sadzącego susy??    Biedne, zdezorientowane króliczki... 

Dori, bardzo dziękuję, ćwiczę po godzinach

Ja tylko jestem ciekawa, kiedy Bośniak jest po godzinach...    Łącząc pracę, Stowarzyszenie, własne uszole i małża, to naprawdę nie wiem, kiedy masz te "pogodziny"! Chyba, że doba w Bośni ma jakieś ciekawe właściwości - np. dużą wytrzymałość na rozciąganie!   

[dori]

Chyba sie rozciąga , bo Bośniak ostatnio aktywnie uczestniczy ( pucowanie okna) w pracach remontowych w  Uszatkowie ...

OT.
Podziwiam takze wspaniałe maniery Bosniaka. Kazdy nowy wątek zaczyna od ,,Dzień dobry " i kończy ,,Dziekuje" .
Nie to co my  plebs  . Ani ,, dzień dobry", ani ,,do widzenia"  , nie mówiac o ,,dziękuję ". To sie nazywa ogłada i dobre wychowanie.....