Zgagusiowe Przytulisko

[dori]

 

Panowie czekający na walentynkowe serduszko od jakiejś uszatej dziewoi

A czy może być nie od uszatej i nie od dziewoi?    

[gretka]

A czy może być nie od uszatej i nie od dziewoi?    

Ja sobie myślę, że w dobie pełnej tolerancji spokojnie każdy każdemu może wysłać walentynkę 

[zgaga14]

WOJEWÓDZTWA MAŁOPOLSKIE I ŚLĄSKIE:
Konto województw małopolskiego i śląskiego
41 2130 0004 2001 0516 7234 0006


Stowarzyszenie Pomocy Królikom
ul. Ringelbluma 3 lok.21
01-410 Warszawa

A teraz dziewczyny

Jestem nowa, szukam WO, SZUKAM Walentego i szukam Imienia


Sisi


Tabliczka
Angel
Rita
Kopciuszek
Hrabina

[koral]

Pysia wysłała również 2 walentynki  ...pozdr.....

[magii0]

Fantastico! Dziękujemy :

[dori]

Moje króliczki także wysłały kilka walentynek

[magii0]

Moje króliczki także wysłały kilka walentynek

dori jesteś nieoceniona : : DZIĘKUJEMY  
I cała akcja ruszyła dzięki Twojemu pomysłowi 

[zgaga14]

Nasza nowa podopieczna

Na razie bez imienia, ale szukamy WO, który nada jej imię





Malutka jest bardzo smutna, wystraszona, oddana w trybie pilnym

Najgorsze jest to, że wydaje mi sie, że to nasz królik....może ktoś pamieta? Mała ma około 3 lat.

[Solvieg]

ja nie kojarzę strasznie wystraszona jest

[zgaga14]

Pani oddała ją z powodu agresji.... widocznie ta Pani nie zna mojej Kicy Malutka liże mnie po rękach, tuli się - jak to jest agresja, to co ja mam w domu?

[Elzbieta1950]

Może się jeszcze nie rozkręciła?

[joac]

Zgago, ale masz pewność, że to uszak od Ciebie? Ja jej nie kojarzę. Śliczna jest!

Może się jeszcze nie rozkręciła?

Może i tak być.

Biedna uszatynka..

[klaudiapiwo]

Ladniutka.

Moze do dzieci jest agresywna?

[bziunda]

Pani oddała ją z powodu agresji....

To może ta pani była agresywna?

[klaudiapiwo]

Pani oddała ją z powodu agresji....

To może ta pani była agresywna?

sluszna sugestia

[zgaga14]

Mała najpierw była kilka dni u mojej mamy w Bielsku - Białej. U mamy zachowywała się tak samo. Grzeczna, kuwetkowa ruda kuleczka.

[joac]

Mała najpierw była kilka dni u mojej mamy w Bielsku - Białej. U mamy zachowywała się tak samo. Grzeczna, kuwetkowa ruda kuleczka.

czyli albo wymówka, albo faktycznie może do dzieci agresywna.
W sumie przecież lepiej, że kobieta oddała niż miałaby wypuścić do lasu czy coś

[Aguleks]

Powód "AGRESJA" jest najlepszy z możliwych do oddania, nikt nie będzie dyskutował przecież, że "mordercze i krwiożercze" stworzenie stwarza zagrożenie dla życia i zdrowia człowieka, czyż nie? Jakby oddawała bo, jej przeszkadza, bo się znudził byłby lincz, a tak najlepiej wypchnąć niechcianego stwora doczepiając mu łatkę "agresor".
Z moją Polą było to samo, przywleczona do uśpienia bo jest agresywna, tymczasem to najłagodniejsza istota pod słońcem (no tuż za mną )

[zgaga14]

To musiałaby na moją Olkę chociaż warknąć - a tu nic - obwąchały się wzajemnie, bo Olka zawsze twarz do klatki przykłada i paluszki daje. W sumie dobrze, że do nas trafiła. Jedzie do nas też chłopczyk oddany do sklepu w Częstochowie....robi się ciasno. DT mile widziane.

[joac]

Macie rację.. Jakoś mi tak po prostu trudno uwierzyć, że można tak po prostu oddać królika. Ale po co ma być gdzieś, gdzie go nie chcą