z facebookiem poczekajmy aż będziemy mniej więcej zdeterminowane że coś ruszy;) co do lokalu ja bym wybrała jakiś do max 500 zł, żeby nas koszta nie wykończyły no i przede wszytskim precz z ogrzewaniem elektrycznym bo zima nas zabije:) zobaczymy co tam mają dla nas i jak jest ze zwierzakami które chcemy w takim lokalu trzymac, z remontem czy odświeżeniem lokalu sobie poradzimy, mam osobistego budowlańca, z wyposażeniem myślę że też
co do nazwy to macie super pomysły, omykowo mnie powaliło na łopatki, ale te nazwy są świetne dla nas- dla osób zakróliczonych, dla zewnątrz- czyli dla ludzi potencjalnie adoptujących czy co najważniejsze dla mediów - jeśli takie by się w koncu zainteresowały lublinem nazwa królicza oaza - będzie się kojarzyła aż za bardzo pozytywnie, nazwa musi trochę budzić współczucie wśród ludzi i jak dla mnie dom bezdomnego królika nadaje się do tego idealnie, podoba mi się też króliczy zakątek