KRÓLICZY ZAKĄTEK w Lublinie zaprasza!

[szyszka]

Mało to nie jest, ale sądzę, że gdyby spiąć ludzi to dałoby radę
A nie dałoby się tego jakoś przez urząd miasta załatwić? Bo chyba w Sopocie właśnie dzięki temu udało się tanio lokal załatwić (tak coś mi się wydaje, mam nadzieję że nic nie namieszałam )

[rice_cookie]

No to właśnie mówię o lokalach wynajmowanych przez urząd miasta. Normalny lokal o takim metrażu jest dużo droższy.

[szyszka]

No to właśnie mówię o lokalach wynajmowanych przez urząd miasta. Normalny lokal o takim metrażu jest dużo droższy.

Aha, sorry 

[rice_cookie]

Uwaga, przyjmę:

Plastry włókninowe w rolce,
opaski dziane podtrzymujące,
rękawiczki jednorazowe,
rivanol, wodę utlenioną, zasypkę
i przede wszystkim podkłady higieniczne.

Jeżeli ktoś dysponuje takim asortymentem lub pragnie wspomóc króliczki zapraszam po adres wysyłki na priva.
Niestety włączyłam tryb oszczędny, dawno nie uzupełniałam zapasów, a Śnieżka narozrabiała i przede wszystkim podkłady lecą, nie che żeby opatrunek jej się maczał, a dziewucha się wścieka że nie może pobiegać, sika gdzie popadnie i rozlewa wodę. No ale jak ktoś chory  , przede wszystkim na adhd, to już tak bywa 

[Iskra]

Mam rękawiczki jednorazowe rozmiar "S", na mnie są za małe Nie otwierane nawet. Chciała byś?
To mogę na walne przywieźć

[rice_cookie]

hmm a rozmiar s to bardzo małe? bo nie wiem czy na moje grabie się zmieszczą

[Sashy]

Zmierz sobie dłoń Cała dłoń ze środkowym palcem

[magdarum1]

a mam pytanie- jak można ulżyć królikowi w takie upały? Zuzi gorąco jest...

[bosniak]

Butelki pet ze zmrożoną wodą owinięte ściereczką albo wkłady do lodówek turystycznych włóż do klatki / zagródki  - jak będzie chciała, to się położy w pobliżu. Można włączyć wiatrak (nie bezpośrednio na królika) albo klimatyzator.

[gogamor]

Rice_cookie proszę prześlij mi na PW numer konta oczywiście z dopiskiem. Chce to mieć  z swoich wiadościach bo tak szybciej znaleźć. Zaraz tylko jak będzie kaska czyli 25 lub 26 prześle jakąś kwote. Wiem że Wam się naprawdę przyda przeczytałam wszystko dokładnie o wydatkach i jest minus jak byk. Uściski dla uszaka z ADHD.

[rice_cookie]

No jak gigantyczny królik co najmniej  
No ale działamy krótko więc zdaję sobie sprawę że ludzie nas nie znają i nie mamy stałych darczyńców, swoją drogą królikó nie mamy mało  

A ma długość od środkowego palucha do dołu dłoni 18cm, a z paznokciem 19cm

[magdarum1]

Bosniak- dziękuję, mam wkłądy do lodówek, to będzie w sam raz.

[gogamor]

No macie troszkę tych uszaków. Bo stronka adopcyjna naszego woj. jest prawie pusta. Ale napisała mi kiedyś Pani z Przygarnij Królika że ślązacy jeszcze są w miare chętni do pomocy.

[rice_cookie]

Kochani, dziękujemy za wpłaty  Jeszcze tylko 35zł i zapłacimy tą przeterminowaną fakturę. Reszta ma jeszcze spore terminy, także spokojnie.

[gogamor]

Super jak wszystko idzie w dobrym kierunku bo wyjść na prostą to już spory sukces.

[rice_cookie]

No niby tak, ale w skali potrzeb za wolno zbieramy darowizny 
Do 01.07 mamy płatność za następną fakturę 176zł którą dopiero odebrałam. To za rzeczy jeszcze z targów zoologicznych (wizytówki, kubki, koszulki itp)
Muszę odnaleźć w ogóle zdjęcia i wrzucić, zaraz poszukam. Impreza była w marcu.
Potem rachunek na 460zł za sterylizacje i kastracje nas czeka... reszta już mniejsza.

A tu Czarna Mamba nabija, Śnieżka nabija koszta...koszty wcale nie stopują.
Mam tylko nadzieję że Śnieżki noga się polepszy, bo jak nie to 

Dla wizualizacji o czym mowa, Śnieżka pokazuje jaka jest zdolna....   



Jutro rano jedziemy na przedląd pychów u Mamby, Skarba i z nóżką Śnieżki

[szyszka]

Boziu, jaka "zdolna" śnieżka...
Jak ty to wszystko ogarniasz? Podziwiam, tyle królików w domu...

[rice_cookie]

to się nazywa MUS 
ale nie to żebym marudziła, ale dla królików nie jest marzeniem jak mieszkają w tyle sztuk u mnie

prawdę powiedziawszy miałam lepsze samopoczucie zanim sprawdziłam wczoraj że na tablicy czy gdzieś są sztuki do odbioru 
ale więcej już nie dam rady, naprawdę 

[szyszka]

Słuchaj, u mnie na krótko mogę jednego zmieśćić. Nie wiem, czy to coś pomoże, ale jak coś- służę pomocą.
Tylko ja mam Skalcię na razie bez zabiegu, także najlepiej kastrowanego samca albo dziecwczynkę

[gogamor]

Dziewczyno i tak dzielnie sobie radzisz. Rozumiem ze mając tyle uszaków w domu jest masa roboty przy nich. Wystarczy każdemu poświęcić chciażby chwilke uwagi czułości miziania a one tego potrzebują. Na święta Bożego Narodzenia miałam w domu 4 uszaki w tym 2 z SPK na tymczasie Jeden niewidomy Lexiu. Jakoś z corką to ogarnęłyśmy nawet był czas na gości. Tylko oni trochę z nas się nabijali ze zwariowałyśmy 4 króliki w domu. Ale co tam. A co do Śnieżki naprawdę wyrządziła sobie sporą krzywdę. Czytałam o niej na adopcyjnej czy ona nadal ma objawy tej choroby sierocej. Widziałam takie objawy w DOMU MAŁEGO DZIECKA ale to było już dawno. Dzieciaczki stały w łóżeczkach i kołysały się. Nieciekawy widok jak wyszłam stamtąd to dopiero nerwy mi puściły i rozpłakałam się.