Kurcze, to i ja się zreflektuje i napiszę co u reszty uszu
Bosman to już praktycznie dorosły facet... oczywiście już bezjajkowy
![jezyk1 :P](http://forum.kroliki.net/Smileys/default/jezyk1.gif)
Chłopak nam w oczach urósł i zmężniał
![usmiech2 :)](http://forum.kroliki.net/Smileys/default/usmiech2.gif)
Jego łapka po seriach ozonowania ma się super, wczoraj go odwiedziłam i powiem szczerze, że jestem w cieżkim szoku, bo zniekształcenie łapki ledwo rzuca się w oczy, a on sam używa jej i wcale nie wygląda jakby się oszczędzał. Ropy zbierają się tam już tylko śladowe ilości, więc jesteśmy jak narazie dobrej myśli. Oczywiście może mu się to nawracać w przyszłości, ale póki co jest sprawny i czuje się świetnie
Kołtunek jeszcze przed kastarcją. Chłopaka energia rozpiera
![jezyk1 :P](http://forum.kroliki.net/Smileys/default/jezyk1.gif)
Skacząca urocza mała istotka z wiecznie umazanym dziobem, bo przecież wygodniej i smaczniej sie je z całą głową w misce
![jezyk1 :P](http://forum.kroliki.net/Smileys/default/jezyk1.gif)
Ola ma mnóstwo roboty z utrzymaniem go w czystości
Jakiś czas temu dostaliśmy też zgłoszenie ze sklepu zoologicznego, że w dostawie do nich z hurtowni przyjechał króliczek z paralizem, przelewający się przez ręce. Osoba zgłaszająca mówiła, że uszak jej na rękach niknie. Odebraliśmy maluszka i trafił także do Oli
Pierwszego dnia przelewał się przez ręce i nie był w stanie utrzymać główki w pionie, Ola poświęciła cały wieczór i noc na badania i jeżdżenie z małym po wetach. Padło podejrzenie, że dokucza mu wątroba i nerki.
Mały ważył 500 g i miał 7 tygodni...
Oto
Teodorek:
![](http://i.imgur.com/bCSkb.jpg)
![](http://i.imgur.com/EDT01.jpg)
Obecnie waży 700 g, ma podejrzenie pasterellozy, grzybicy, kicha i jest bardzo osłabiony, ale stanął na nóżki i dzielnie walczy. Do Oli przytula się i chce się pieścić, ale mnie się bał
![jezyk1 :P](http://forum.kroliki.net/Smileys/default/jezyk1.gif)
W końcu podejrzewam, ze dla większości królików po prostu pachnę jak inny królik
![jezyk1 :P](http://forum.kroliki.net/Smileys/default/jezyk1.gif)
Przed nami jeszcze długa droga do kompletnej zdrowości, ale maluch ma cudowną opieke
Jurand Bieluch jest już w domu tymczasowym. Niestety jego problem z przytkanymi kanalikami łzowymi jest problemem nie na jeden zabieg, chłopiec narazie co dwa tygodnie musi mieć kanalik oczyszczany. Korzeń zęba nie wymaga jeszcze korekty dlatego z nim się wstrzymujemy. Za to biedne Jurandowe oczko po 3 tgodniach wygląda już źle, dlatego mały narazie ma fundowane co dwa tygodnie zabiegi oczyszczające kanalik. Może się uda go ładnie z tego wyprowadzić. Rok temu ze Stefanem się udało.
Tęsknie za nim trochę
![usmiech2 :)](http://forum.kroliki.net/Smileys/default/usmiech2.gif)
Był moim ulubieńcem
Chałwa ostatnio wydała ostatniego synka
Karmelka do nowego domku
Teraz dziewczyna jest już do wzięcia, a królikiem jest naprawdę cudownym. Chyba nie miała jeszcze okazji tak naprawdę odżyć, bo po wydaniu ostatniego dziecka nabrała takiej radości życia jak żaden inny królik w Bibliotece. Chałwa skacze i tańczy tańce radości, jest wulkanem radości i pozytywnej energii. Chce się przyjaźnić z wszystkimi króliczkami i przychodzi do mnie na głaskanie
![usmiech2 :)](http://forum.kroliki.net/Smileys/default/usmiech2.gif)
Jest naprawdę urocza i kochana
Matylda Szarusia chyba zaakceptowała fakt, że czasem po prostu trzeba dac się pogłaskać
![jezyk1 :P](http://forum.kroliki.net/Smileys/default/jezyk1.gif)
Ostatnio pozwala mi nawet wkładać ręce do klatki i przychodzi na pieszczoty. Oczywiście nie za długo, bo co za dużo to niezdrowo
Królinka bardzo grzeczna i czysta. W klatce siusia tylko w jedno miejsce, chyba, że sianko jest na ziemi (podobnie ma Chałwa). Nie wiem jak z jej ew. zaprzyjaźnianiem bo raczej nie lubi królików na swoim terytorium, ale poza klatka toleruje
Molly i
Bunia sa po sterylizacji, obie mają się dobrze.
Molly w piatek wyjeżdża do nowego domu
![usmiech2 :)](http://forum.kroliki.net/Smileys/default/usmiech2.gif)
Krótko na stronie adopcyjnej zagościł też
Borys łaciaty baranek. Młody kawaler nie musiał czekać długo na nowy dom. Trzy dni temu dzięki
jpuasz trafił do swojego nowego domku w Łodzi
![usmiech2 :)](http://forum.kroliki.net/Smileys/default/usmiech2.gif)
Do grona poszukujacych domu dołaczyła też
Brudzia http://adopcje.kroliki.net/rabbits/678#yield dziewczynka znaleziona na warszawskim osiedlu, przez Panią Kamilę, która adoptowała od nas uszaka
11 kwietnia Brudzia zrobiła nam niespodziankę, a w zasadzie ich sześć w takiej oto postaci:
![](http://i.imgur.com/FCgXh.jpg)
![](http://i.imgur.com/RYSP1.jpg)
![](http://i.imgur.com/ky1Zq.jpg)
Brudziątka na zdjeciach maja już 7 dni
![usmiech2 :)](http://forum.kroliki.net/Smileys/default/usmiech2.gif)
Cała królicza familia czuje się dobrze, mamusia je za 7, a jak widać maluch też brzuszki maja niczego sobie
Brakuje nam w tym momencie ok 3-4 domów tymczasowych, gdyby ktoś z Was mógł zająć się którymś z naszych podopiecznych chociaż na miesiac będziemy bardzo wdzieczni
Najbardziej potrzebujący są Chałwa i Bigos ![usmiech2 :)](http://forum.kroliki.net/Smileys/default/usmiech2.gif)
Swoją drogą
Blacky imię jest zabójcze