Matko, okropne wieści zastałam po wejściu na wątek
dr Piasecki jest naprawdę świetnym specjalistą, cieszę się, że Filipek trafił do tak wspaniałego DT.
Wielkie dzięki Aneto!
Jeszcze dziś lub jutro rano postaram się zrobić maluchowi wydarzenie na FB, niestety sama jestem w tej chwili w strasznej sytuacji fin. na dodatek w dniu, kiedy przekazałam Alfreda/Filipka do DT, moja bratowa znalazła na końcu mojej ulicy pudło ze szczeniętami.
Ja to mam naprawdę jakiś dar przyciągania zwierzowych sierot... naprawdę.
Wrzucę też Filipka na forum.miau.pl i na dogomanię...
może ktoś stamtąd zechce pomóc.